:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Gość

Uważam, że odpady zielone każdy może kompostować - i było by taniej

Michał S.trażak

Na wczorajszej Sesji Rady Gminy Stare Babice tj. 24.11.2016 r., podobnie jak dwa dni wcześniej, podczas obrad Komisji RG długo i burzliwie rozmawialiśmy o stawkach śmieciowych, o kwotach, liczbach i wywozie odpadów zielonych. Wójt i Jego Urzędnicy przedstawili Nam kilka propozycji (wyliczeń, kalkulacji).

Podczas Sesji odbyła się długa i burzliwa debata, a sugestie Wójta o podwyżkach również stawki za odbiór odpadów niesegregowanych nie przekonały Radnych.

Ostatecznie stawki od Nowego Roku będą wynosić: 12 złotych od osoby za odbiór odpadów segregowanych (stawka bez zmian) (i ta grupa Mieszkańców segregująca jest zdecydowanie większa) i 25 złotych za odbiór odpadów niesegregowanych (dotychczasowa stawka wynosiła 19 złotych). Jest więc podwyżka, ale Mieszkańcy niesegregujący mogą zmienić deklarację i zacząć śmieci segregować.

No cóż- coś za coś. Skoro stawka pozostaje bez zmian, trzeba było niestety zreygnować z odbioru odpadów zielonych. Tj. od marca, czy też kwietnia nie będą zabierane brązowe worki spod posesji. Tzw. "zielonkę" Mieszkańcy będą mogli za darmo odwozić do GPSZOK na ul. Mizikowskiego, a jeżeli ktoś chciałby w dalszym ciągu dla wygody wystawiać worki, to będzie zmuszony podpisać stosowną umowę z uprawnioną firmą śmieciową. Ciężko dziś powiedzieć jaka może być stawka za wywóz jednego worka. Może to być opłata rzędu 3-4 złote za worek, albo nawet więcej.

Zdaje sobię sprawę, że część Mieszkańców przyzwyczaiła się do odbioru "zielonki" i będą z tego faktu niezadowoleni, ale należy sobie zdać sprawę, że znaczna większość nie wystawiała worków, bo nie miała takiej potrzeby lub kompostuje odpady zielone na własnych ogródkach, więc podwyżka stawki byłaby dla Nich krzywdząca.

Nowe stawki wejdą w życie od 1 stycznia 2017 roku. Wójt twierdzi, że zachowanie stawki 12 złotych będzie niewystarczające i wcześniej, czy później podwyżka będzie nieunikniona. Zapraszam Państwa do dyskusji.

biro

Dyskusja jest zawsze potrzebna, ale może w jakimś odpowiednim temacie.
To trochę dziwne, że Admin osobiście propaguje taki off-topic Shocked

.
Proponuję wydzielenie nowego tematu.

A co do meritum: każda podwyżka jest dla kogoś krzywdząca i nikt nie jest w stanie zadowolić wszystkich mieszkańców.
Jeśli powodem podwyżki będzie wywóz odpadów zmieszanych to pokrzywdzony będę ja, bo zazwyczaj oddaję pół do trzech czwartych pojemnika, a płacę za cały. Jeśli podniesiemy ceny ze względu na koszty wywozu szkła to pokrzywdzeni będą ci, którzy w miesiącu "produkują" dwa słoiki i wystawiają prawie pusty zielony worek.
Oczywiście zaprzestanie odbioru odpadów zielonych powoduje najmniejszy koszt dla środowiska, nawet jeśli skoszona trawa wyląduje w pobliskim rowie czy lesie.
Pokazany na zdjęciu kilka postów wyżej przypadek wystawienia kilkudziesięciu worków na pewno generuje koszty dla gminy, ale proszę sobie wyobrazić jak dostarczyć tyle worków do PSZOK-u, albo jaki trzeba mieć kompostownik, żeby to przerobić. Nie podejrzewam, żeby w tych workach były odpady pochodzące z innych gmin - po prostu tyle zostało wyprodukowano w miejscowym ogrodzie i już.
Jedni mają tyle odpadów z ogrodu a inni nie, podobnie jak jedni generują dużą ilość opakowań szklanych a inni są abstynentami Smile

.

ILAK

Ted

A nie można by zrobić tak, żebyśmy płacili gminie jakiś podatek na utrzymanie systemu - na przykład 2 złoty od osoby miesięcznie - a gmina zrezygnuje z odbierania od nas wszystkich odpadów, które będziemy dostarczali na własną rękę wskazanych przez gminę punktów (czytaj: każdy z nas podpisze umowę z wybraną przez siebie firmą śmieciową, która to zrobi w naszym imieniu)?

Gmina dostałaby swoje pieniądze, a i tak - podejrzewam - płacilibyśmy mniej niż teraz? I wszyscy byliby zadowoleni...

Laughing

karolek · Gość

Gość

Też doszły mnie słuchy, że debata na temat śmieci była burzliwa i że jeden z radnych z zachodniej części gminy złożył wniosek o 12 zł, bo chcieli 13 i udało mu się przekonać radnych, aby nie było podwyżki

babice.waw.pl

Goniec Babicki 83 (11/2016) - Już jest w sieci i w realu
oraz w biedronce, innych sklepach, firmach, budynkach użyteczności publicznej i domach prywatnych.

- ZAPRASZAM DO CZYTANIA I WYRAŻANIA OPINII

- [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Dziękujemy za informację dotycząca remontu ul Izabelińskiej.
Szkoda, że po spotkaniu z mieszańcami powiat w dalszym ciągu ma wodę w ustach i nic nie informuje mieszkańców np. : czy w przekazanym projekcie który został zaakceptowany zostały uwzględnione postulaty mieszkańców (wjazdy na działki, lokalizacje przystanków itp.)?

karolek · Gość

KKL

Przeczytałem właśnie w Gońcu Babickim, że gmina zaprzesta odbioru śmieci zielonych. Przyznam szczerze, ze dla mnie będzie to duża uciążliwość. Zazwyczaj po koszeniu trawy (nie mówiąc już o innych pracach ogrodowych) mam 4 worki do wywiezienia co tydzień. Czarno widzę więc przyszły rok. Szczerze mowiąc też zastanawiam się, jak ludzie sobie niby z tym radzą, bo kompostowanie takiej ilości wydaje się mało realne. Nie mam wielkiego pola za płotem, gdzie to mogę po prostu chamsko wyrzucić. Nie mam tez wybetonowanej działki lub za przeproszeniem wydeptanego ścierniska, jak wielu "autochtonów". Spróbuję zapewne z wywozem do punktu, ale jak zakładam, będzie możliwość zostawienia tam odpadów przez całą dobę a nie tylko w wyznaczonych godzinach (bo nie wyobrażam sobie trzymać tych worków w upale do np soboty, kiedy mogę podjechać do punktu w godzinach jego pracy).

Ktoś tu wspominał, że w Warszawie nie odbierają zielonki. Nieprawda. Z domów jednorodzinnych jest ona zabierana. W wielu miejscach w Polsce w zabudowie jednorodzinnej odbiera się zielonkę albo stawia kontenery, gdzie ją można wyrzucić. Teraz gmina zmusza mnie, bym ją "jakoś" zutylizował...

Czekam z utęsknieniem na dalsze etapy "reformy", palenie śmieci, wyrzucanie odpadów po lasach. Bo chyba w tą stronę idziemy w imię oszczędności kilku złotych. Wolałbym już płacic nawet 2 razy tyle ale mieć porządną usługę a nie namiastkę...

ILAK

Watson

Gość