:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Watson

Przynajmniej taka informacja powinna być przekazana mieszkańcom przed wywołaniem całej awantury. Taką też informację powinien zawierać pierwszy wpis dyskusji na tym forum.

Moje pytania:

1. Jakiej wielkości byłyby budynki (powierzchnia zabudowy, powierzchnia całkowita każdego z nich)?
2. Jakie byłoby zastosowane źródło ciepła?
3. Czy byłyby to obiekty w rodzaju ZOL czy inne (chodzi o funkcję i czas pobytu chorego)?
4. Na ilu pacjentów będą obliczone te obiekty? Ewentualnie na ile łóżek?
5. Jakiej wielkości musiałby być parking dla personelu, pacjentów oraz gości?
6. Kto byłby odpowiedzialny za inwestycję w "superwierną replikę budynku"?
7. Jakiej wielkości byłaby tężnia solankowa i na jakich zasadach udostępniana osobom spoza grona pacjentów?
8. Kto odpowiadałby finansowo za zagospodarowanie terenu, który wszedłby we współwłasność Gminy oraz dotychczasowego Właściciela?

Gość

Czyli podobne obietnice jak z basenem przy szkole na Polnej.

Gość

Aero

Bardzo Panu dziękuję za pytania.

Gość

Aero

Dla Pana Watsona.

Michał S.trażak

Krzysztof Prokop

Muszę także dodać, że nie ma tutaj możliwości, że Inwestor sobie zrobi tam jeden wielki parking. W postanowieniach planu zagospodarowania przestrzennego wskazuje sie zawsze jaka jest dopuszczalna intensywność zabudowy. Zazwyczaj określa się to na poziomie 50 % w mieście. W tym przypadku wystarczy 30%. Ma to znaczenie takie, że budynki, infrastruktura i parkingi mogą zajmować tylko 30% działki. Praktyka budowlana jest taka, że w przypadku budowy ośrodka tego rodzaju, o powierzchni zabudowy około 16.000 m. kw. - jakieś 5.000 trzeba przeznaczyć na budowę parkingów, infrastruktury i dróg. Proporcje szczegółowe nie są w tej chwili możliwe do ustalenia. Plan miejscowy może mieć postanowienia bardzo szczególowe np. że w po lewej stronie od wjazdu ma stać parking na 3 samochody z jednym miejscem dla niepełnosprawnych koloru żółtego, a na prawo od wjazdu wolno wybudować budynek 10x10 koloru zielonego o wysokości 4 m. Gmina ma pełne władztwo w zakresie uchwalenia planu i uregulowania co tam można wybudować. w takich okolicznościach nie da się przedstawić projektu, bo nie jest możliwe zrobienie tego projektu w sytuacji, gdy plan zakłada cele leśne.

Zenek · Gość

Aero

Zenek · Gość

Aero

Gość

Śledzę wątek i im dalej w las, tym ciemność coraz większa. A powinno być coraz jaśniej, skoro już siódma strona leci. Wink

Co do meritum, czyli przeznaczenia działki czy raczej jego braku, to przyznaję, że rozumiem:
- właściciela działki, który nie może korzystać ze swojej własności (też bym był wkurzony gdybym od 13 lat nic ze swoją własnością zrobić nie mógł);
- rzecznika właściciela działki, który podejmuje działania, w tym to obecne na forum, aby zyskać poparcie dla projektów zagospodarowania działki (sam też bym pewnie próbował każdego sposobu).

Tyle, że Aero nie wie, że wszelkie (tu) działania są skazane na porażkę. Nie dlatego, że są wysoce nieudolne. Tak, Panie Grzegorzu, z przykrością stwierdzam, że bardziej Pan sprawie szkodzi, niż pomaga takim pisaniem. Wystarczyło raz napisać, dlaczego Michał jest "be", powtarzanie tego w koło wojtek zrobiło się niestrawne.
Jakiekolwiek tu działania są skazane na porazkę dlatego, że zbliżają się wybory samorzadowe.
Radni opozycyjni potrzebują pożywki, nośnego tematu, na którym dojadą do wyborów a może nawet uda się je wygrać. Taką pożywką w poprzednich wyborach była góra śmieciowa, ale już się na tym dłużej jechać nie da. Trzeba było więc znaleźć inny, nośny temat.
Dlatego nikogo tu nie interesuje tak naprawdę, co tam będzie. Bo cokolwiek by nie było planowane, i tak nie znajdzie uznania i akceptacji radnych opozycyjnych.

Aero

Dzień dobry,

Bardzo dobrze, że napisał Pan to, co napisał. Jam człek prosty i wierzący w ludzką mądrość. Jeśli wyborcy gminy wierzą w radnych utrzymujących się na fali hejtów wszelakich to szczęść boże na drogę.

My góry śmieciowej nie reprezentujemy. Nie jesteśmy anonimowi, zamiary nasze są jasne i weryfikowalne, więc nikt by tu nie zaryzykował jakichś manipulacji.

Teraz już wiadomo, co jest proponowane na działce i każdy może sobie to ocenić.

Pozdrawiam -

Grzegorz Czwartosz
rzecznik prasowy projektu inwestycyjnego na działce po JW2471

Gość