|
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:03, 20 Wrz 2008 Temat postu: Re: harmonogram odrolnień |
|
|
ocenzurowany napisał: | Na początku chciałbym wyjaśnić, że mój nick nie wynika z cenzury na tym forum, bo jest to jedno z bardziej swobodnych forów w Polsce. Ale do rzeczy, przeglądałem ostatnio rozporządzenie wójta nr 102 z marca tego roku. Widać w nim pewne tendencyjne zabiegi w uzasadnieniach i kryteriach odralniania kolejnych obszarów ziemi. Oczywiście rozumiem system-nie wiecej niż 100 h rocznie, ale np. spójrzmy w opisy przy punkcie dotyczącym np. Zalesia.Sugeruje się tam, że występuje totalny brak mediów, dopiero w Warszawskiej. A wiadomo , mam tam znajomych, że media są w Trakcie Królewskim, i niebawem będzie tam biegła kanalizacja. Strefa zabudowy jednorodzinnej w planie rozwoju obejmuje teren do ropociągu, a tam ropociąg przebiega odległości trzy działki po 1000 m od traktu. Co prawda, odrolnienie dotyczy ok. 20 ha, ale ponad połowa z tego jest powyżej ropociągu i będą to w przyszłości działki rekreacyjne i ekologiczno usługowe. A zatem realny pobór mocy w mediach będzie niewielki, w porównaniu z innymi obszarami w pobliżu ropociągu. W ten oto sposób, poprzez taki sprytny zapis o braku mediów, wykoszono Zalesie z harmonogramu sporządzania nowych planów miejscowych na najbliższe dziesięć lat. Sugeruje to nie do końca jasne kryteria budowania rankingu obszarów do odrolnienia, przynajmniej w niektórych przypadkach. Nie znam szczegółowo sytuacji w grubszych , 60-cio hektarowych obszarach, bo nie wszędzie mam znajomych, ale na pewno jest kilka skrawków w gminie, gdzie można pewne odrolnienia zrealizować tanim sumptem, a nie umywać ręce. nie chciałbym tutaj promować postaw wyłącznie roszczeniowych, bo zdaje sobie sprawę , jak zasuwać teraz muszą ludziki z gospodarki przestrzennej w gminie. Aha, i jeszcze jedno, zamiast opłat audiacenckich gmina mogłaby wyemitować cegiełki obligacyjne na infrastrukturę, które wykupiłaby po paru latach, ale za to właściciele działek mieliby szybsze odrolnienia, bo nie blokowałoby gminy ograniczenie roczne do 100 ha. problem gminy tkwi w braku środków na szybsze działania, a cegiełki dałyby te środki, co paawda do zwrotu, ale przyspieszyło0by to rozwój infrastruktury i wpłynęło na większa dynamikę rozwoju. Chiny mogą przyspieszyć, dlaczego nie Babice. cel ambitny, ale może niezbyt wygodny dla Gminy, bo lepiej pensje pobierać w spokojnej, pozbawionej pośpiechu atmosferze. |
1) jeżeli chodzi o srodki na rozwój infrastruktury pisałem już, że dziwi mnie brak współfinansowania z fund strukturallnych:
2) inne sposoby:
obligacje mozna emitować,
lub sekurytyzować opłaty,
np za wodę.
3) zrownoważony rozwój był pięknym z założenia hasłem.
ale w rzecywistosci zawsze jest tak, że bogacą sie tylko bogaci.
swoja droga za wymagania jakie zapewniły nam polskie urzędnicze patałachy, w pozyskiwaniu srodków unijnych, powinno się ich zaciukać czerstwą bułką.
a jak wiadomo, biedni zawsze płacą więcej. weźmy nawet providenta!
ty weźmiesz sobie pare stów na karte, a on w providencie?
...mogą o kazdej porze nękać go telefonami.
no chyba ze to Grameen Bank. unia powinna działac na jego kształt. to byłby rozwój.
a tak to są tylko kiepsko wykonywane ulice, przez wykonawców którzy ze zleceniodawcami chodza razem po kanapki.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:20, 20 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Sob 12:25, 20 Wrz 2008 Temat postu: Re: harmonogram odrolnień |
|
|
ocenzurowany napisał: | Na początku chciałbym wyjaśnić, że mój nick nie wynika z cenzury na tym forum, bo jest to jedno z bardziej swobodnych forów w Polsce. |
To i może niejako przy okazji wyjaśnię, że nie jestem moderatorem, co mi ktoś imputował i nie mam nic wspólnego z zarządzaniem forum.
Cytat: | Ale do rzeczy, przeglądałem ostatnio rozporządzenie wójta nr 102 z marca tego roku. Widać w nim pewne tendencyjne zabiegi w uzasadnieniach i kryteriach odralniania kolejnych obszarów ziemi. |
Widzisz, do czysto teoretycznego momentu, gdzie odrolni się i przeznaczy pod zabudowę 100% wolnych terenów w gminie, zawsze będzie można zarzucić tendencyjność, bo zawsze będzie występowała sytuacja, że jeden może sprzedać / budować, a drugi nie.
Cytat: | Oczywiście rozumiem system-nie wiecej niż 100 h rocznie, ale np. spójrzmy w opisy przy punkcie dotyczącym np. Zalesia.Sugeruje się tam, że występuje totalny brak mediów, dopiero w Warszawskiej. A wiadomo , mam tam znajomych, że media są w Trakcie Królewskim, i niebawem będzie tam biegła kanalizacja. Strefa zabudowy jednorodzinnej w planie rozwoju obejmuje teren do ropociągu, a tam ropociąg przebiega odległości trzy działki po 1000 m od traktu. Co prawda, odrolnienie dotyczy ok. 20 ha, ale ponad połowa z tego jest powyżej ropociągu i będą to w przyszłości działki rekreacyjne i ekologiczno usługowe. A zatem realny pobór mocy w mediach będzie niewielki, w porównaniu z innymi obszarami w pobliżu ropociągu. W ten oto sposób, poprzez taki sprytny zapis o braku mediów, wykoszono Zalesie z harmonogramu sporządzania nowych planów miejscowych na najbliższe dziesięć lat. |
Czy jesteś pewny tych 10 lat? Bo ja bym nie był. Plan wieloletni jest pewnego rodzaju ramowym określeniem kierunków rozwoju gminy i siłą rzeczy powstaje w oparciu o stan wiedzy i rzeczy w chwili jego tworzenia, a dokładnie w latach jego tworzenia. Ale przecież potem są regularnie dokonywane korekty i są tworzone lokalne plany zagospodarowania - stąd moje wątpliwości co do owego "wykoszenia na 10 lat".
Cytat: | Sugeruje to nie do końca jasne kryteria budowania rankingu obszarów do odrolnienia, przynajmniej w niektórych przypadkach. Nie znam szczegółowo sytuacji w grubszych , 60-cio hektarowych obszarach, bo nie wszędzie mam znajomych, ale na pewno jest kilka skrawków w gminie, gdzie można pewne odrolnienia zrealizować tanim sumptem, a nie umywać ręce. |
Ale cały czas piszesz o planie wieloletnim. Przecież z tego co w nim zapisano, ludzie mogą składać wnioski i niekoniecznie wszystkie będą musiały czekać 10 lat, bo to by była oczywista bzdura. I w praktyce można sprawdzić, że i w poprzednich 10 latach było wiele zmian. A zapisy, że nowy plan uwzględnia wnioski takie i takie, jest tylko odzwierciedleniem tych zmian.
Cytat: | nie chciałbym tutaj promować postaw wyłącznie roszczeniowych, bo zdaje sobie sprawę , jak zasuwać teraz muszą ludziki z gospodarki przestrzennej w gminie. |
Nawet ich ostatnio podzielono na dwie komórki - inwestycje i gospodarkę komunalną, przez co stale się mylę, do której z czym dzwonić i pod jaki telefon, a wewnętrznie przełączyć się nie daje
Cytat: | Aha, i jeszcze jedno, zamiast opłat audiacenckich gmina mogłaby wyemitować cegiełki obligacyjne na infrastrukturę, które wykupiłaby po paru latach, ale za to właściciele działek mieliby szybsze odrolnienia, bo nie blokowałoby gminy ograniczenie roczne do 100 ha. problem gminy tkwi w braku środków na szybsze działania, a cegiełki dałyby te środki, co paawda do zwrotu, ale przyspieszyło0by to rozwój infrastruktury i wpłynęło na większa dynamikę rozwoju. |
Hmm, jest to jakiś pomysł, ale po tym, co się dzieje na nowojorskiej giełdzie, jakoś bym się mocno zastanawiał, czy w coś takiego inwestować. W obecnym stanie zarządzania gminą nie miałbym wątpliwości, ale wystarczy, że w wyborach nagle zmienią się władze na jakieś "egzotyczne" i owa lokata może się okazać złudna jak kiedyś inwestycja w USD Mieszkańcy jednej z sąsiednich gmin strasznie klną, że jej władze ją po uszy zadłużyły i robią zero inwestycji, więc u nas tak źle nie jest.
Cytat: | Chiny mogą przyspieszyć, dlaczego nie Babice. cel ambitny, ale może niezbyt wygodny dla Gminy, bo lepiej pensje pobierać w spokojnej, pozbawionej pośpiechu atmosferze. |
No, to trochę sam sobie przeczysz co do kilku ustępów wyżej. A prawda jak zwykle leży po środku - widuję w gminie ludzi mających komfort spokoju, ale widuję i takich, którzy lecąc z pokoju do pokoju mało nóg nie połamią, a czasu wciąż mają za mało.
Z drugiej strony, życie zawsze było dylematem. Moi lokalni gospodarze sami mówili, że najfajniej to by było móc sprzedać tę ziemię, ale żeby się na niej nikt nie budował. I w sumie to się z nimi w teorii zgadzam, bo jak się człowiek buduje w pustym polu, to ma piękne widoki, zwierzaki podchodzące pod płot, a za chwilę go szczelnie obudowują sąsiedzi i robi się mini miasto. Ale z drugiej strony, bez tej gęstszej zabudowy gminie by się nie opłacało doprowadzać wodociągu, kanalizacji i robić porządniej dróg, więc jak to w życiu - coś za coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenny
Gość
|
Wysłany: Śro 21:29, 08 Paź 2008 Temat postu: odrolnienie |
|
|
"Ale z drugiej strony, bez tej gęstszej zabudowy gminie by się nie opłacało doprowadzać wodociągu, kanalizacji i robić porządniej dróg, więc jak to w życiu - coś za coś."
Może to nie koniecznie kwestia opłacalności ale wypłacalności. Racjonalne i przejrzyste zasady odrolnień byłyby najlepszym rozwiązaniem animozji związanych z tym drażliwym tematem. Niestety tak nie jest i raczej nigdy nie będzie. Wydaje mi się, że za duży jest udział prywatnych interesów w działaniach podejmowanych przez organy gminy - trudnych do stwierdzenia i udowodnienia. Pozostaje czekać i mieć nadzieję, że za którymś razem nasza sprawa znajdzie się na odpowiedniej "kupce", razem z tą "pierwsiejszą". Chyba, ze zechce się nam wyedukować i poświęcić czas na walkę na paragrafy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
starship
już nie nowy, ale ...
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:39, 08 Paź 2008 Temat postu: Re: odrolnienie |
|
|
Lenny napisał: | "Ale z drugiej strony, bez tej gęstszej zabudowy gminie by się nie opłacało doprowadzać wodociągu, kanalizacji i robić porządniej dróg, więc jak to w życiu - coś za coś."
Może to nie koniecznie kwestia opłacalności ale wypłacalności. Racjonalne i przejrzyste zasady odrolnień byłyby najlepszym rozwiązaniem animozji związanych z tym drażliwym tematem. Niestety tak nie jest i raczej nigdy nie będzie. Wydaje mi się, że za duży jest udział prywatnych interesów w działaniach podejmowanych przez organy gminy - trudnych do stwierdzenia i udowodnienia. Pozostaje czekać i mieć nadzieję, że za którymś razem nasza sprawa znajdzie się na odpowiedniej "kupce", razem z tą "pierwsiejszą". Chyba, ze zechce się nam wyedukować i poświęcić czas na walkę na paragrafy. |
Fakt. Bolesne doswiadczenia z obserwacji rzeczywistosci pokazuja,ze formalnie wszystko wyglada super, jest Wielki Plan, strategia,gmina dba o srodowisko itp.itd. i w imie w/w NIE WOLNO STWARZAC CHAOSU URBANISTYCZNEGO.
Poczym za kilka lat wyrastaja koszmarne 'haciendy' w strefach ochronnych, na obsz.rolnych itp.-tam, gdzie NIE BYLO MOWY O ZABUDOWIE MIESZKANIOWEJ. I oczywiscie zawsze zgodnie z prawem.
Bo nagle sie okazuje,ze ten sam przepis urzad zinterpretowal inaczej niz dotychczas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenny
Gość
|
Wysłany: Śro 22:07, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mimo istnienia Wielkiego Planu, ochrony środowiska, zrównoważonego rozwoju, jakoś mnie to nie przekonuje. Nawet nie dlatego, że przy okazji ja nie mogę zbudować domu (nie chcę 300m.kw.), ale dlatego, że nie widzę pozytywnych efektów tych szumnych słów. Osiedla jakie powstają nie mają żadnego ładu, gmina się szczyci, że jako jedna z nielicznych ma plan zagosp. a w rzeczywistości zabudowa wygląda tak, jakby tu nie było żadnego planu. Jedyna korzyść to taka, że tam gdzie plan przewiduje zabudowę uzyskanie pozwolenia trwa stosunkowo krótko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
starship
już nie nowy, ale ...
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:52, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Lenny napisał: | Mimo istnienia Wielkiego Planu, ochrony środowiska, zrównoważonego rozwoju, jakoś mnie to nie przekonuje. Nawet nie dlatego, że przy okazji ja nie mogę zbudować domu (nie chcę 300m.kw.), ale dlatego, że nie widzę pozytywnych efektów tych szumnych słów. Osiedla jakie powstają nie mają żadnego ładu, gmina się szczyci, że jako jedna z nielicznych ma plan zagosp. a w rzeczywistości zabudowa wygląda tak, jakby tu nie było żadnego planu. Jedyna korzyść to taka, że tam gdzie plan przewiduje zabudowę uzyskanie pozwolenia trwa stosunkowo krótko. |
Vox Poppuli Vox Dei.
podpisuje sie rowniez pod w/w.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|