 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał S.trażak
jestem tu 24/24

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: Śro 8:37, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Kilka fotek z opisem i u Nas - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:33, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Michał S.trażak napisał: | Kilka fotek z opisem i u Nas - [link widoczny dla zalogowanych] |
Michał, ale to chyba nie jest stare audi 80 to bardziej wygląda na fiata bodajże RITMO które było hatchbackiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:32, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Przysnął kierowca Toyoty?
A Saaba to dziś rano jeszcze widziałem zaparkowanego na tym znaku. Oj chyba długo trwa otrzeżwienie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał S.trażak
jestem tu 24/24

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: Śro 13:55, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Marsto napisał: | Michał, ale to chyba nie jest stare audi 80 to bardziej wygląda na fiata bodajże RITMO które było hatchbackiem  |
100% Audi 80 -sprawdzone niemalże organoleptycznie
Napis głosił Audi, a po 80 został tylko ciemniejszy ślad na karoserii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:26, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Michał S.trażak napisał: | Marsto napisał: | Michał, ale to chyba nie jest stare audi 80 to bardziej wygląda na fiata bodajże RITMO które było hatchbackiem  |
100% Audi 80 -sprawdzone niemalże organoleptycznie
Napis głosił Audi, a po 80 został tylko ciemniejszy ślad na karoserii |
Kurcze no to faktycznie go tam wprasowało całkiem nieźle - brakuje dobre z pół metra bagażnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Śro 16:37, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Michał S.trażak napisał: | Marsto napisał: | Michał, ale to chyba nie jest stare audi 80 to bardziej wygląda na fiata bodajże RITMO które było hatchbackiem  |
100% Audi 80 -sprawdzone niemalże organoleptycznie
Napis głosił Audi, a po 80 został tylko ciemniejszy ślad na karoserii |
To Audi jechało, czy stało? Bo dostało z ewidentnie dużą różnicą prędkości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał S.trażak
jestem tu 24/24

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: Śro 20:30, 09 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Tego to już nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:22, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: | Michał S.trażak napisał: | Marsto napisał: | Michał, ale to chyba nie jest stare audi 80 to bardziej wygląda na fiata bodajże RITMO które było hatchbackiem  |
100% Audi 80 -sprawdzone niemalże organoleptycznie
Napis głosił Audi, a po 80 został tylko ciemniejszy ślad na karoserii |
To Audi jechało, czy stało? Bo dostało z ewidentnie dużą różnicą prędkości. |
A czy to nie było przypadkiem przy pasie wjazdowym na trasie??
Dość sporo ludzi nie potrafi z tego korzystać w miarę prawidłowy sposób i jadą powoli do oporu a potem po prostu zmieniają pas. Inną sprawą jest fakt, że kierowca jadący prawym skrajnym w takim przypadku jak mam możliwość powinien zmieć pas i umożliwić wjazd pojazdowi włączającemu się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Pią 22:30, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Marsto napisał: | Lucyfer napisał: | Michał S.trażak napisał: | Marsto napisał: | Michał, ale to chyba nie jest stare audi 80 to bardziej wygląda na fiata bodajże RITMO które było hatchbackiem  |
100% Audi 80 -sprawdzone niemalże organoleptycznie
Napis głosił Audi, a po 80 został tylko ciemniejszy ślad na karoserii |
To Audi jechało, czy stało? Bo dostało z ewidentnie dużą różnicą prędkości. |
A czy to nie było przypadkiem przy pasie wjazdowym na trasie??
Dość sporo ludzi nie potrafi z tego korzystać w miarę prawidłowy sposób i jadą powoli do oporu a potem po prostu zmieniają pas. |
To prawda. Nasi już wiele lat temu robili "furorę" na niemieckich autostradach, dotaczając się do końca rozbiegówki i stojąc tam z włączonym kierunkowskazem
Cytat: | Inną sprawą jest fakt, że kierowca jadący prawym skrajnym w takim przypadku jak mam możliwość powinien zmieć pas i umożliwić wjazd pojazdowi włączającemu się. |
No i tu kolejna polska specyfika. Na całym świecie jeżeli jadę prawym pasem, to gdy widać że ktoś się chce włączyć, gość jadący szybciej lewym pasem mi zwolni, żebym się mógł przerzucić na lewo. W Polsce bardzo często wręcz doda gazu, by mi to uniemożliwić. Jeżeli jadę mocnym samochodem to na ogół nie jest to problemem, redukcja, gaz podłoga i przed niego. Ale przy słabszym samochodzie może się okazać, że przed niego nie da rady, a zatrzymać się przed wjeżdżającym już jest zbyt późno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandzior-1
znawca

Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:50, 11 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: |
No i tu kolejna polska specyfika. Na całym świecie jeżeli jadę prawym pasem, to gdy widać że ktoś się chce włączyć, gość jadący szybciej lewym pasem mi zwolni, żebym się mógł przerzucić na lewo. W Polsce bardzo często wręcz doda gazu, by mi to uniemożliwić. Jeżeli jadę mocnym samochodem to na ogół nie jest to problemem, redukcja, gaz podłoga i przed niego. Ale przy słabszym samochodzie może się okazać, że przed niego nie da rady, a zatrzymać się przed wjeżdżającym już jest zbyt późno. |
jeśli już to na środkowy o ile jest możliwość,
lewy pas jest do wyprzedzania a nie do wymuszenia uprzejmości,
jeśli widzę włączającego się do ruchu myślę podwójnie - bo też za niego, przy dzisiejszym szkolnictwie dzieje się jak w linku kilka postów wyżej
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bandzior-1 dnia Pią 22:58, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Sob 8:43, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
bandzior-1 napisał: | Lucyfer napisał: |
No i tu kolejna polska specyfika. Na całym świecie jeżeli jadę prawym pasem, to gdy widać że ktoś się chce włączyć, gość jadący szybciej lewym pasem mi zwolni, żebym się mógł przerzucić na lewo. W Polsce bardzo często wręcz doda gazu, by mi to uniemożliwić. Jeżeli jadę mocnym samochodem to na ogół nie jest to problemem, redukcja, gaz podłoga i przed niego. Ale przy słabszym samochodzie może się okazać, że przed niego nie da rady, a zatrzymać się przed wjeżdżającym już jest zbyt późno. |
jeśli już to na środkowy o ile jest możliwość,
lewy pas jest do wyprzedzania a nie do wymuszenia uprzejmości, |
No i tu popełniasz podstawowy błąd. Tam to nie jest wymuszenie uprzejmości, a zachowanie zgodne z przepisami RD. Wymuszeniem uprzejmości nazwałbym to, co dzieje się na naszych drogach, gdy z przeciwka się na Ciebie wyprzedzają zmuszając Cię do ucieczki na pobocze. Bywa że nie zwracając uwagi na to, że pobocze jest zajęte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:36, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: | bandzior-1 napisał: |
jeśli już to na środkowy o ile jest możliwość,
lewy pas jest do wyprzedzania a nie do wymuszenia uprzejmości, |
No i tu popełniasz podstawowy błąd. Tam to nie jest wymuszenie uprzejmości, a zachowanie zgodne z przepisami RD. Wymuszeniem uprzejmości nazwałbym to, co dzieje się na naszych drogach, gdy z przeciwka się na Ciebie wyprzedzają zmuszając Cię do ucieczki na pobocze. Bywa że nie zwracając uwagi na to, że pobocze jest zajęte. |
Nawet na lewy jeśli jest możliwość. W niektórych bardziej cywilizowanych krajach jest tak, że jeśli nie możesz zjechać na lewą stronę czy przejechać szybciej pasem przy "rozbiegówce" to masz obowiązek zwolnić by wpuścić tego z prawej - zwłaszcza jeśli on jedzie szybciej.
A u nas jest tak jak pisał Lucyfer, albo kierowcy stają dęba na końcu rozbiegówki albo kończy się to tak jak w tym wypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandzior-1
znawca

Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:38, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: |
Wymuszeniem uprzejmości nazwałbym to, co dzieje się na naszych drogach, gdy z przeciwka się na Ciebie wyprzedzają zmuszając Cię do ucieczki na pobocze. Bywa że nie zwracając uwagi na to, że pobocze jest zajęte. |
żartujesz? nie pisz, że uciekasz? ja trzymam takiego ''kaskadera'' do końca aż trze lusterkiem po bokach innych pojazdów, żeby go wpuścili z powrotem:D
Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
Adekwatnie z powyższym jadąc jak Toyota (przyjąłem, że tak było) mam pierwszeństwo jeśli widzę pojazd włączający się do ruchu to umożliwiam mu ten manewr ale nie zawsze tylko zależnie od sytuacji, żeby z tej dobroci nie narazić siebie lub całkiem inny pojazd do kolizji a właśnie dużo zdarzeń drogowych jest dzięki uprzejmości jednych a znających przepisy drugich - nie mylić z chamstwem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Sob 12:33, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
bandzior-1 napisał: | Lucyfer napisał: |
Wymuszeniem uprzejmości nazwałbym to, co dzieje się na naszych drogach, gdy z przeciwka się na Ciebie wyprzedzają zmuszając Cię do ucieczki na pobocze. Bywa że nie zwracając uwagi na to, że pobocze jest zajęte. |
żartujesz? nie pisz, że uciekasz? ja trzymam takiego ''kaskadera'' do końca aż trze lusterkiem po bokach innych pojazdów, żeby go wpuścili z powrotem:D |
Zanim poznałem gry komputerowe, widziałem kilka trupów w prawdziwych wypadkach. Tam nie ma "rozpocznij grę od nowa". Takim nauczaniem doprowadzisz kiedyś do wypadku. I skoro cytujesz przepis, to ja Ci zacytuję najważniejszy, a zarazem najczęściej łamany przepis polskiego kodeksu drogowego:
"Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie."
Dociera do Ciebie ta ostatnia część zdania? Bo niestety jak pokazuje wiele wypadków, gdzie najeżdżający pytany, dlaczego nie zwolnił czy nie ominął tego, w kogo uderzył, tłumaczy się - bo ja miałem pierwszeństwo. I co gorsza, dosyć często jest to uznawane, zamiast skierowania delikwenta na badania psychiatryczne celem stwierdzenia, czy ma predyspozycje do prowadzenia pojazdów.
Cytat: | Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
Adekwatnie z powyższym jadąc jak Toyota (przyjąłem, że tak było) mam pierwszeństwo jeśli widzę pojazd włączający się do ruchu to umożliwiam mu ten manewr ale nie zawsze tylko zależnie od sytuacji, żeby z tej dobroci nie narazić siebie lub całkiem inny pojazd do kolizji a właśnie dużo zdarzeń drogowych jest dzięki uprzejmości jednych a znających przepisy drugich - nie mylić z chamstwem |
Pisałem o krajach, gdzie autostrada nie jest narodową ciekawostką, a powszechnością. W Niemczech masz prawny obowiązek ułatwienia włączania się do ruchu wjeżdżającym na autostradę. To nie jest ustępowanie im "pierwszeństwa", ale zrobienie miejsca. I jeżeli polską metodą byś gościa "przytrzymał", narażasz się na mandacik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bandzior-1
znawca

Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:30, 12 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: |
Zanim poznałem gry komputerowe, widziałem kilka trupów w prawdziwych wypadkach. Tam nie ma "rozpocznij grę od nowa". Takim nauczaniem doprowadzisz kiedyś do wypadku. I skoro cytujesz przepis, to ja Ci zacytuję najważniejszy, a zarazem najczęściej łamany przepis polskiego kodeksu drogowego:
"Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie."
Dociera do Ciebie ta ostatnia część zdania? Bo niestety jak pokazuje wiele wypadków, gdzie najeżdżający pytany, dlaczego nie zwolnił czy nie ominął tego, w kogo uderzył, tłumaczy się - bo ja miałem pierwszeństwo. I co gorsza, dosyć często jest to uznawane, zamiast skierowania delikwenta na badania psychiatryczne celem stwierdzenia, czy ma predyspozycje do prowadzenia pojazdów.
Cytat: | Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
Adekwatnie z powyższym jadąc jak Toyota (przyjąłem, że tak było) mam pierwszeństwo jeśli widzę pojazd włączający się do ruchu to umożliwiam mu ten manewr ale nie zawsze tylko zależnie od sytuacji, żeby z tej dobroci nie narazić siebie lub całkiem inny pojazd do kolizji a właśnie dużo zdarzeń drogowych jest dzięki uprzejmości jednych a znających przepisy drugich - nie mylić z chamstwem |
Pisałem o krajach, gdzie autostrada nie jest narodową ciekawostką, a powszechnością. W Niemczech masz prawny obowiązek ułatwienia włączania się do ruchu wjeżdżającym na autostradę. To nie jest ustępowanie im "pierwszeństwa", ale zrobienie miejsca. I jeżeli polską metodą byś gościa "przytrzymał", narażasz się na mandacik. |
reasumując mam pierwszeństwo - jadę zgodnie z przepisami o ile tak było w przypadku toyoty - nagle Audi 80 wymusza włączenie się do ruchu i pach - Ty rozumiem uznajesz winnego kierowcę Toyoty, którego kierujesz od razu na psychotechnikę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|