Autor |
Wiadomość |
cichy |
Wysłany: Pon 11:31, 20 Sie 2018 Temat postu: |
|
Mam znajomego, który kupił za ponad 60 tyś działke, ale jakby to powiedzieć, na totalnym zadupiu i stąd była niska cena A co do to tej działki w Lipkowie to temat wyjasnił już użytkownik Lucyfer |
|
|
Elakor |
Wysłany: Pon 10:04, 13 Sie 2018 Temat postu: |
|
Cena atrakcyjna, aż za bardzo jest raczej tak jak pisze poprzednik, bo innego wyjaśnienia to nie widzę. Nie ma niestety tak kolorowo, jak się na pierwszy rzut oka może wydawać. |
|
|
Lucyfer |
Wysłany: Nie 11:48, 05 Sie 2018 Temat postu: Re: Działka w lipkowie 500m za 83tysiace? |
|
Obserwator napisał: | Gmina sprzedaje działk BUDOWLANE i - po 160 zl/m w Lipkowie? Takiej taniochy w gminie to nie widziałem jeszcze, sam bym kupił mimo że nie jestem zbyt bogaty. Moze więcej do sprzedania jest?
Polecam lekture zarzadzen wójta
ZARZĄDZENIE NR 131/2018 |
Może dlatego, ze według MPZP tak mała działka nie może być samodzielną działką budowlaną? Do tego może to być wąski pasek, więc i tak samodzielnie niezabudowywalny, nawet jakby ktoś chciał złamać prawo.
Koło mnie kilka lat temu było podobnie - na etapie projektowania osiedla, według ówczesnych przepisów było wymaganie, że jeżeli dwie równoległe ulice są połączone ulicami poprzecznymi rzadziej, niż co ileś set metrów, to należy je między nimi połączyć "drogą pieszą". No i tak zrobiono, owa "droga" miała postać 4 metrowej szerokości paska ziemi rozdzielającego równoległe ogrodzenia sąsiednich posesji na długości około 70 metrów.
Zarastało to chwastami i samosiejkami tak, że mieszkańcy sąsiadujących posesji nie dawali rady tego wycinać i karczować, gmina wtedy nie pielęgnowała zieleni, więc sąsiadujący z nią mieszkańcy występowali do gminy, żeby ten przesmyk utwardziła i oświetliła albo że go z chęcią odkupią, bo on fizycznie był nie do przejścia ani przejechania, więc nie spełniał de facto funkcji łącznika.
Ale potem przepisy się zmieniły i wymóg takiego "spinacza" zniknął. W związku z tym jedna strona przesmyku (dwóch mieszkańców) wystąpiła do gminy o wykup i też po takich "śmiesznych" cenach to kupiła. To nota bene były ceny minimalne wyznaczane na mocy jakichś przepisów, poniżej których gmina nie może swojej ziemi sprzedawać, a powyżej których nie może takich skrawków dokupować. Po prostu nikt inny by takiej ziemi nie kupił, bo nic by na niej nie zrobił. |
|
|
ILAK |
Wysłany: Sob 9:19, 04 Sie 2018 Temat postu: |
|
Obserwator napisał: | Gmina sprzedaje działk BUDOWLANE i - po 160 zl/m w Lipkowie? |
Z tą sprzedażą to jest tak jak z dowcipem o kradzieży roweru.
Gmina rzeczywiście sprzedaje, za śmieszne pieniądze, ale w formie bezprzetargowej i dla konkretnej osoby. Nie wnikam, co to za działka i dlaczego jest sprzedawana, bo trzeba być na miejscu, aby ocenić lub poszperać w Geoportalu, bo jest nr KW i numery działek. Ważny jest ostatni zapis w rubryce charakteryzującej sprzedaż w ww zarządzeniu, który brzmi:
"Nieruchomość przeznaczona do poprawienia warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej". Wiadomo więc dla kogo, nie wiadomo dlaczego i tak tanio". |
|
|
Obserwator |
Wysłany: Czw 15:59, 02 Sie 2018 Temat postu: Działka w lipkowie 500m za 83tysiace? |
|
Gmina sprzedaje działk BUDOWLANE i - po 160 zl/m w Lipkowie? Takiej taniochy w gminie to nie widziałem jeszcze, sam bym kupił mimo że nie jestem zbyt bogaty. Moze więcej do sprzedania jest?
Polecam lekture zarzadzen wójta
ZARZĄDZENIE NR 131/2018 |
|
|