:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

- poza siecią - · Gość

Ten -w sieci- ma trochę racji. O strażakach od lat mówi się "strażacy, to lubią wypić". 90 % społeczeństwa zapewne tak twierdzi. I taka jest opinia o strażakach w całej Polsce, nie tylko u nas. Szacunek, to szacunek, a opinia to opinia. Warto się do tego przyznać Panowie Strażacy.
To tak jak Policjant z drogówki to łapownik, a Strażnik Miejski to cham i prostak (a w dodatku nie bierze). Każdy zawód ma swoją przywarę. Ksiądź oszukuje na tacy, kucharki kradną baleron, a listonosz piep.... nasze żony.
Strażacy lubią wypić .... i taka jest prawda.

Gość · Wysłany: Wto 10:39, 07 Mar 2006 Temat postu:

Powiem wam tylko jedną rzecz.Może i piją , może i nie Wink

ale to rowne ziomale są!I w porównaniu do innych można na nich polegać jak na Zawiszy!
Jak by czas pozwolił itp to wziałbym przykład z brata i zapisał bym sie do strazy!
Niestety ze smutkiem musze stwierdzić , że brakuje tego czasu:(
Syna mojego, jeszcze nienarodzonego napewno tam pośle;) Tylko szkoda że mało osób interesuje sietematem straży,zwłaszcza u nas w gminie. Według mnie gmina, szkoła, powninni zachęcac do zapisywania się do straży.Jakieś akcję w gimnazjum itp. Lepiej zeby młodzież spędzała czas w remizie, ucząc się technik ratowania pieknych kobiet z pożaru, niż stać na przystankach;)

Maciek · Wysłany: Wto 19:19, 07 Mar 2006 Temat postu:

Ja w straży w Babicach jestem od 2003 roku i przez ten okres bardzo dużo się nauczyłem. Nie tylko obsługi sprzętu strażackiego ale również musztry, opanowania nad stresem, czujności, rozmowy z ludźmi. OSP w Polsce rzeczywiście są kojarzone z czymś w rodzaju zwyczaju niż jednostką niosącą pomoc. Można się z tym zgodzić jeśli spojrzymy na ilość oraz rodzaj wyjazdów w ciągu roku (często nie przekracza 10 i są to głównie małe pożary traw,pompowania itd), jednak w Babicach jak i w całym powiecie jednostki pełnią rolę typowo ratunkową (OSP Łomianki miało około300wyjazdów, OSP Ożarów też około 300 Izabelin ok160 , liczby mówią za siebie niektóre jednostki zawodowe w Polsce tyle nie jeżdżą co ochotnicy u nas) , birzemy udział w wielu interwencjach wymagających doświadczenia. W zarządzie OSP są osoby wykształcone, Naczelnikiem Straży jest oficer pożarnictwa, Prezesem również funkcjonariusz PSP, dwoje druchów z naszej jednostki jest studentami SGSP (Szkoły Głównej Służby Pożarniczej), tak więc nie ma mowy o tym, że Babiccy Strażacy to pijacy.

Gość · Wysłany: Wto 22:03, 07 Mar 2006 Temat postu:

ja mam do stazakow takie pytanie...
nie widzialem tej akcji ale kumpel mi opowiadal, jak na rynku nie dawno palil sie samochód to po co do niego furą wyjeżdżaliście? Very Happy

nie mozna bylo podejsc z wiadrem wody i ciach...ale pewnie sie nie znam:P

Gość · Wysłany: Śro 9:06, 08 Mar 2006 Temat postu:

wszystkiego najlepszego z okazji dnia KOBIET Exclamation

dla wszystkich pań odwiedzających tę stronę Very Happy

STRAŻACY

;-) · Gość

Noc. Wielki pożar. Kilka jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcją podchodzi jakiś facet:
- Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?
- Niestety - odpowiada strażak - Dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych, ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób....
- Szesnaście osób!? Przecież tam był tylko ochroniarz.....!
- Skąd pan wie!? Kim pan jest?
- Kierownikiem tego prosektorium...

;-) · Gość

Policjant zatrzymuje wóz strażacki. Kierowca protestuje:
- Ależ panie władzo, przecież jedziemy do palącego się domu!
- Jak mówię, że za szybko, to za szybko ! Palący się dom już minęliście!

obserwator · Gość

Zaczyna wiać nudą. Wszyscy się wygadali, a nawet wykrzyczeli i forum powoli zamiera. Ochotnicy, to ludzie z ogromnym duchem ratowniczym, z wielkim potencjałem. Oni naprawdę czują potrzebę ratowania. To największa siła ratownicza w naszym kraju, poza terenem miejskim, tam gdzie nie ma strażaków zawodowych. Często w ciagu zaledwie kilku minut są w stanie się zebrać i przybyć na miejsce zdarzenia. To rzeczywiscie jest pierwsza siła, która ratuje ludzi. Za to trzeba ich szanować. Ale jeśli pojawia się ktoś, kto ma wątpliwośc... hm......... warte przemyślenia......... pewnie ma ku temu powody. Strażak pewnie pije jak każdy, ale jeśli ma przy tym trochę oleju w głowie, to nam nic nie grozi. Ktos chyba odpowiada za to, kogo przyjmuje się do OSP??

Gość · Wysłany: Śro 17:34, 08 Mar 2006 Temat postu:

to i ja dowcip zapodam:
do pożaru przyjeżdża straż a tam taki jeden bohater...
ludzie wyrzucaja innych przez okna on łapie i odkłada, ludzie biją brawo, euforia, bohater dalej łapie, nagle wyrzucili murzyna, bohater sie odsuwa, nie łapie i mówi:
-spalonych nie rzucajcie!

Ewa_Ginewra · Wysłany: Śro 20:14, 08 Mar 2006 Temat postu:

Temat nie zamiera, ja tu jestem codzień i non stop są jakieś posty. Smile

Ja · Gość

Podobasz mi się wyłazi powoli z Ciebie swój chłop czytając Twoje wcześniejsze i terażniejsze wpisy.Zapraszamy do naszej Straży.tam emocje można wykorzystać w sposób nad wyraz własciwy.Po przeszkoleniu oczywiście,akcje,akcje,akcje.Ten kto nie jechał na sygnale w nieznanei nie uczestniczył w akcji ratowniczo-gaśniczej nie wie co to jest .Adrenalina buzuje.A zaproszenie dla Ewy Ginewry dalej aktualne.Pozdrodla wszystkich.Nigdy nie zagaśnie....Mieszkaniec gminy.

ja · Gość

To było do Miszy ale coś nie mofę się zalogować pod swoim nickiem.Mieszkaniec gminy.

babice.waw.pl · Wysłany: Czw 8:31, 09 Mar 2006 Temat postu:

Do: Mieszkaniec Gminy
- wszystko gra - logowanie i posty bez przeszkód
Zmieniłem ustawienia na firmowe, czyli 15 postów na stronę, dlatego teraz ten temat ma aż 4 strony. Za to wyświetla się prawidłowo i nie trzeba przesuwać myszką. Pozdrawiam i życzę dalszej miłej dyskusji.

Michał S.trażak · Wysłany: Czw 11:28, 09 Mar 2006 Temat postu:

Ewa_Ginewra · Wysłany: Czw 17:17, 09 Mar 2006 Temat postu:

Dziękuję za pozdrowienia i niedługo się pojawię.