:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Tygyrys · Gość

O droku jestem abonentem ożarowskiego Stansatu. Łącze radiowe zadziwiło mnie swoją
szybkością... Moja radość trwała 3-4 miesiące, do czasu kiedy poleciłem dostawcę okolicznym sąsiadom. Teraz w promieniu 150 metrów jest 4 odbiorców i nikt nie jest zadowolony ;/ Postraszyłem rozwiązaniem umowy i mają coś poprawić. Pożyjemy - zobaczymy.
Tymczasem znalazłem chyba alternatywę dla zachodnich wiosek gminy Bożęcin Duży, Bożęcin Mały, Wojcieszyn, Wierzbin, Koczargi Nowe, Koczargi Stare..

quicknet com pl

Jeden z sąsiadów cośtam dzwonił i mają sprawdzać u niego sygnał...
Jak będe wiedział coś więcej to klepne posta.

Lucyfer

jap_1

To też przykład na to, że w tej branży można zarobić, ale trzeba mieć refleks samuraja. Za mało zainwestujesz, stracisz klientów, bo sieć się zatka i uciekną. Za dużo i za wcześnie, to straty. Sprzęt jest coraz lepszy i tańszy. Zbyt wczesne zakupy są bez sensu. Jednocześnie jest nacisk klientów na obniżanie cen - najlepiej żeby internet był za darmo. A tu się wszystko odkręciło o 180 stopni. Internet nie jest już "przy okazji" telefonu. To się staje główne medium transmisyjne i teraz telefon jest "przy okazji" - Skype i inne systemy VoIP. Skoro to ma być główne medium, to raczej się nie da zrobić tego za darmo.

Lucyfer