:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

resolute

Ciekawe czy podczas kolędy u ubogich czy bardzo ubogich ksiądz przynosi czy zabiera ? [ kopertę ]

mleczko

Nie wiem Pueblo co to jest "megalomania", ale wiem co to jest dobry ksiądz i za takiego uważam ks. Szubkę.
Obawiam się, że jakby nasz proboszcz wystartował na Wójta, to nie byłoby drugiej tury i obecnego Wójta Turka.
A do resolute - czep się lepiej swojej baby.

resolute

Co to temat tabu się zrobił. Ksiądz w sensie każdy jeden w Polsce a nie konkretny, nasz. Są parafie że ludzie nie otwierają drzwi nie przyjmując kolędy a są i takie że biedne domostwa są omijane szerokim łukiem i nie pisz mi że tak nie jest. Od 14-tu lat mam dom na Mazurach i wiem jak jest u biednych ludzi i jakie są relacje......nie będę się rozpisywał ale więcej obiektywizmu. Nigdy nie krytykowałem dobrego gospodarza ale prawda zawsze leży po środku. Tylko mi tego nie powycinajcie do cytatów bo znów wyjdzie że jestem antyklerykalny....Jak bym się chciał zacząć czepiać to mam całą listę argumentów i za i przeciw ale to bym sobie musiał już stos układać i sam podpalić jak to dawniej bywało.....bo odmieńcy tak kończyli.

resolute

mleczko

Pueblo

A ja wale indywidualnie, bo ja nie chcę mieć dobrego proboszcza tyko proboszcza czyniącego dobro...

Gość

Pueblo

Nie wiem czy dostają jedzenie, ale wiem, że mogą sobie zagrać w bilarda, 2 zł za żeton.

resolute

Żeby zabrać głos obiektywnie należałoby znać przypadki udzielania jakiejś konkretnej pomocy albo jej nieudzielenia lub odmowy i z jakiego powodu, niewiedzy o takiej potrzebie albo niechęci itp. Pomoc typu; zrobiłem coś dla wszystkich i korzystajcie to chyba nie ten kierunek. Wiadomo że ci najubożsi raczej rzadko zwracają się do kogokolwiek o pomoc z różnych powodów, wstyd, brak nadziei na zrozumienie itp. a co za tym idzie należy ich odnależć samemu i poznać potrzeby.
To temat bardzo śliski i można kogoś niechcący skrzywdzić.
Nie mogę się jednak pogodzić z bezgraniczną ślepotą niektórych ludzi chwalących wielokrotnie skompromitowaną najdłużej działającą sp. z o.o. na świecie.
Jest to wypowiedż ogólna bez osobistych wycieczek

resolute

Gość

Daro

Nie wiem skąd macie takie informacje, ale żetony po 2 PLN za bilard to kompletna bzdura. Nie ma żadnych żetonów, stoły do bilarda są, podobnie jak i do ping-ponga i można z nich korzystać bez żadnych opłat.
A co jest jeszcze? Jest kółko teatralne, kółko plastyczne, klub przedszkolaka, klub seniora (który kiedyś miał siedzibę bodajże w szkole), poradnia dla matek w której organizowane są kursy, w styczniu ma ruszyć poradnia prawna, odbyło się już kilkanaście koncertów (niebawem będzie kolejny - Rodziny Pospieszalskich) i wszystko to jest za darmo, bo ci co chcą korzystać nie ponoszą żadnych opłat, nie ma żadnych biletów wstępu, karnetów czy czegoś w tym rodzaju. Jeżeli Ci co prowadzą te zajęcia robią to charytatywnie to chwała im za to, jeżeli nie to ktoś im musi zapłacić, ciekawe kto?
Jeżeli Pueblo nie możesz tego wszystkiego zaklasyfikować jako "czynienie dobra", jako pomoc dla tych, których nie stać na korzystanie z płatnych zajęć, porad czy koncertów tego rodzaju w innych miejscach, klubach...to sorry.
A apteka - już kiedyś było i o niej na tym forum - taki budynek (Dom Parafialny) trzeba z czegoś utrzymywać. Nie wiem czy miesięczny czynsz za aptekę wystarczy na pokrycie opłat za energię elektryczną, wodę i gaz, nie wiem bo nie znam kwoty czynszu, ale jak patrzę na wielkość budynku to wydaje mi się że nie wystarczy.

Pozdro,
D.

resolute

Ok Daro. To są już jakieś konkrety. Jeśli poprzednie wypowiedzi nie mają pokrycia to bardzo nieładnie. Ja osobiście nie byłem i nie widziałem ale zapewne udam się na mały rekonesans....Na razie patrzę na to wszystko z daleka, bo jestem wśród lasów i jezior mazurskich....Pełen luzik więc nie podniecam się tym tak bardzo.....

Gość

resolute

Nieładnie Pueblo. Dałem się podpuścić a teraz sam głupio wyszedłem. Następnym razem znajdż coś konkretnego. Z tego tematu odpadam.......