:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Michał S.trażak

Odpowiedź z Urzędu Gminy w sprawie żółtych worków:
Część Michał
Wielkie dzięki za interwencję w sprawie żółtych worków, z tym, że żółte worki sa nasze tzn. Gminne. Nasi pracownicy, sprzątający pobocza dróg składają śmieci w żółtych workach i okresowo je wywozimy.
W każdym razie dzięki.
i tu podpis
Ale się uśmiałem z siebie - dzięki za wyjaśnienie sprawy

Michał S.trażak

Gość

Spadam szukać.Ktoś jeszcze chętny żeby znaleźć dziada?

Gość

Kurde tylko buta jakiegoś dziurawego znalazłem...[/url]

Lucyfer

Hulagula

Mam nadzieję, że wzmocnienie policyjnych paroli stanie się normą, ponieważ doskwiera nam nie tylko "klasyczny" wandalizm.
Mieszkańcy naszej gminy mają wiele różnych pomysłów, np. w Kwirynowie wielu mieszkańców wypuszcza psy bez kagańców, zwłaszcza rano, żeby sobie pobiegały. Pieski załatwiają potrzeby fizjologiczne, a właściciele mają czyste ogródki!
W lasku w Latchorzewie jest podobnie, na spacerze z dziećmi zamiast odpoczywać trzeba odganiać od latorośli pieski, które przecież bardzo lubią dzieciaczki, bo to miłe, wesołe..... A piesek przyjaciel człowieka nie może biegać w kagańcu lub na smyczy, bo jakże mu wolność zabierać.
A teraz poważnie nie mam nic przeciwko psom, ale tym na smyczy lub w kagańcach i na nic się nie zda tłumaczenie właściciela, że pies jest niegroźny! Nie życzę sobie po prostu żeby wąchał, czy też ślinił mnie i moje dzieci.

Gość

to wynocha mieszczuchu
Evil or Very Mad

Michał S.trażak

Ja też nie życzę sobie, żeby jakiś zapyziały pies wąchał mnie i moje dzieci - wiadomo też, że nie jestem mieszczuchem.
**KRC** - wyluzuj człowieku
Psu nie można ufać - nawet najmniejszemu. Jeszcze jako nastolatek dostałem strzała w kostkę od "miniaturki" psa koleżanki. Fajny był, bawiłem się z nim, ale kiedy wsiadłem na swojego "Ogara", ten podbiegł i mnie upi..... w kostkę. Nie należało to do przyjemnych, krew zmoczyła mi całego buta. Wtedy nawet nie pomyślałem, czy pies był, czy nie był szczepiony. Inne to były czasy Smile

Daro

Gość

Lucyfer

Hulagula

Szczery · Gość

Mieszkam w Babicach blisko 10 lat, od niedawna (3 lata) mieszkam w kwirynowie, za ciężko zarobione (uczciwie) pieniądze postawiłem swój wymarzony domek, niestety nie za długo był piękny , bo jakieś gnoje bez wyobraźni pomalowali mi ogrodzenie spryem. Powiem jedno, nie będę szukał sprawiedliwości na Policji tudziesz gdzie indziej, jak złapię kiedyś któregoś z nich na gorącym uczynku, to wszystko co zrobię , będzie wyglądało następująco: Sciągam gacie i jego majtki i odmaluję jego wszystkie klejnoty, może odechce jemu się malowania po budynkach , a dla zabawy to i głowę też bym ikoloryzował. Pozdrawiam wszystkich zdruzgotany mieszkaniec Kwirynowa

Gość

i bardzo dobrze Smile

popieram