:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

gość 18 · Gość

Kiedyś, jak miał być wywóz wielkogabarytowych, to od rana ustawiano pojemniki na wyznaczonych miejscach i każdy dowoził. Niekoniecznie były to wielkie gabaryty, ale również pomniejsze torby z różnymi rzeczami, jednak to działało. Więcej porządków było na posesjach. W tym roku zaś zaobserwowałem, że przyjeżdza furmanka w wyznaczone miejsce, jak nic nie ma jedzie dalej, a ludzie w dalszym ciągu tkwią w swoich brudach.

Ludzie, pracownicy gminy, Wójcie !!!!! Przecież człowiek najpierw musi zobaczyć pojemnik, potem dopiero coś do niego przywiezie. TAK AKCJA JAK W TYM ROKU MIJA SIĘ Z CELEM. No chyba, że gminie zależy, żeby zrobić akcję i wywieźć jak najmniej, bo mniejsze są wtedy koszty. POWTARZAM - BEZ SENSU.

Daro

Z tego co pisał na tym forum jeden z radnych, to w tym roku miało być tak, że ludzie mieli wystawiać przed swoje posesje "wielkogabarytówkę" w wyznaczonym dniu, a "fura" miała jeździć i to zabierać.

Pozdro,
Daro.

gość 18 · Gość

Leszek P · Gość

Daro

gość 18 · Gość

W gminie Izabelin akcja przeprowadzana jest identycznie jak w Babicach. Jestem zdania, że to jednak gorszy pomysł, nawet patrząc z perspektywy taczki, transportu itd.

W.W · Gość

gość 18
a może coś nie gra w tej przejrzystej gminie, gdzie nawet śmieci są źle wywożone !!!!
Widać masz złe nawyki choć gabaryty dla byłych właścicieli są zbędne to jednak dalej są przedmiotami których nie da się wpakować do pojemnika jakie posiada część mieszkańców w Gminie i Polsce. Osobiście widziałem w miejscowości gdzie mieszkam ogłoszenie następnego dnia po sesji rady gminy. Sołtys poinformował mnie że ogłoszenia były rozdawane na tej właśnie sesji. Mineło pół miesiąca więc czasu było sporo. Płacę za wywóz swoich śmieci i nie jestem za tym by płacić za tych co zbierają i czekają na pojemnik wystawiony przez gminę by pozbyć się całego badziewia na koszt tak naprawdę innych. Regulamin nad którym pracują radni powinien rozwiązać ten problem i mam taką nadzieję że skończy się wyrzucanie śmieci do lasów, rowów na przystankach autobusowych i innym na działki jeszcze nie zbudowane. Twoje śmici ty płacisz.

Lucyfer

Moim zdaniem "wystawka" jest lepsza od kontenerów, z powodów podanych powyżej - czyli choćby tego, że nie każdy ma możliwość dowlec graty do kontenera.

Przy kontenerach też był problem z zasypywniem ich śmieciami "pospolitymi".

Co do tego, co widział pan Leszek P. w Lipkowie - to samo widziałem w każdej wsi.

Moim zdaniem jednak tak akcja była za słabo nagłośniona. Bywałem w sklepach, nie trafiłem na informację, sąsiedzi też o niczym takim nie wiedzieli. Na szczęście nie mam gabarytów, więc nie było to dla mnie dolegliwe, ale uwaga na przyszłość, że trzeba to lepiej nagłośnić. Z całym szacunkiem, ale wywieszenie kilku ogłoszeń we wsi i zawiadomienia na witrynie gminy, to trochę "odfajkowanie tematu".

Proponuję od jakiegoś czasu, aby przy sklepach czy w innych "miejscach gromadzenia się ludności" Laughing

poustawiać wydzielone gminne tablice informacyjne, przeznaczone wyłącznie do ogłoszeń gminnych. Oprócz istotności pojawiania się na nich informacji, ważne jest także szybkie usuwanie informacji zdezaktualizowanych - inaczej ludzie takie tablice po prostu "zlewają".

Druga bardzo mało współcześnie kosztowna sprawa - powoli w gminie przybywa internautów. W gminie można by zrobić bazę adresów mailowych ludzi, którzy chca być na bieżąco informowani o różnych sprawach i wtedy jednym kliklnięciem można by im wysyłać hurtowo takie info. Wbrew pozorom nie każdy regularnie ma czas zaglądać na witrynę gminy. Przy jej moderniacji sprawę będzie można rozwiązać wprowadzając tam kanał RSS i ludzie sami będą mogli abonować iformacje na interesujące ich tematy.

Ale zaznaczm, że informatyka tablic nie zastąpi, bo żyjemy w czasach "dualizacji" społeczenśtwa. Dla "nowych" pokoleń często coś, czego nie ma w Internecie, zwyczajnie nie istnieje. Ale dla "starych" pokoleń często nie istnieje internet. Celowo używam cudzysłowów, bo tu niekoniecznie wiek jest jedynym kryterium, choć jest kryterium dominującym. Jednak gmina, jako organizacja publiczna, nie może sobie wybierać "klientów" świadomie jedną grupą "odpuszczając", jak robią to firmy komercyjne. Gmina musi dbać o obydwa "kanały" przepływu informacji i tak będzie jeszcze bardzo długo, bo "penetracja Internetem" nawet w ogromnie rozwiniętych krajach nie przekracza 90%. A tych 10% wykluczyć nie wolno.

informator · Gość

resolute

Skoro listonosz może roznosić setki ulotek różnych firm to pewnie planując taką akcję UG mógłby odbić na xero takie ulotki o planowanej akcji i rozdać po posesjach za pomocą Poczty...........
Swoją drogą dziwi mnie że nie ma obowiązku posiadania umowy z firmą wywozu nieczystości........... w mojej biednej Mazurskiej wsi tak jest od lat i nie ma że boli........ każdy ma mieć pojemnik z automatu i " koniec kropka pl ........ "

Marsto

resolute

No to można zrobić jak z poleconym..............autograf........... ale to już przesada, do mnie jakoś zawsze wszystko dociera no problem........

Lucyfer

resolute

Obowiązek na papierku......... w tej biednej Mazurskiej gminie podstawiono kontenery na posesje i zwyczajnie zaczęto ściągać należność ja za inne podatki gminne......... Kto nie płaci ma kłopoty...

Lucyfer