 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
KiziaMizia
debeściak
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków
|
 Wysłany: Sob 18:24, 23 Maj 2009 Temat postu: Co tu tak cicho? |
|
|
Matko jedyna, a co tu ostatnio tak cicho na forum? Nic się ciekawego nie dzieje w okolicy? Może ktos kogoś sztachetą pogonił albo cielę z dwiema głowami sie urodziło? Nic...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
| Wysłany: Sob 19:25, 23 Maj 2009 Temat postu: Re: Co tu tak cicho? |
|
|
| KiziaMizia napisał: | | Matko jedyna, a co tu ostatnio tak cicho na forum? Nic się ciekawego nie dzieje w okolicy? Może ktos kogoś sztachetą pogonił albo cielę z dwiema głowami sie urodziło? Nic...? |
Spokój. Poczekaj do wyborów 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:22, 23 Maj 2009 Temat postu: Re: Co tu tak cicho? |
|
|
| Lucyfer napisał: | | KiziaMizia napisał: | | Matko jedyna, a co tu ostatnio tak cicho na forum? Nic się ciekawego nie dzieje w okolicy? Może ktos kogoś sztachetą pogonił albo cielę z dwiema głowami sie urodziło? Nic...? |
Spokój. Poczekaj do wyborów |
Całe szczęście wyjeżdżam i nie będę musiał oglądać tego cyrku 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
życzliwy
Gość
|
| Wysłany: Sob 22:26, 23 Maj 2009 Temat postu: Re: Co tu tak cicho? |
|
|
| KiziaMizia napisał: | | Matko jedyna, a co tu ostatnio tak cicho na forum? Nic się ciekawego nie dzieje w okolicy? Może ktos kogoś sztachetą pogonił albo cielę z dwiema głowami sie urodziło? Nic...? |
To może podpytam o jedną rzecz - sczepienie psów p/wściekliźnie. Pamietam że co roku wiosną można było zaszczepić psy - był organizowany weterynarz u sołtysa - ale ta tradycja chyba zanikła - albo coś mi umknęło.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
KiziaMizia
debeściak
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków
|
| Wysłany: Sob 22:31, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W niektórych gminach odgórnie jest ustalany grafik szczepień, u nas jest inaczej. Każdy sołtys sam decyduje czy organizuje w swojej wsi taki punkt i dogaduje się w tej sprawie z weterynarzem. Ustalają termin i wywieszają plakaty. W kilku wsiach naszej gminy takie akcje już się odbyły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 9:05, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| KiziaMizia napisał: | | W niektórych gminach odgórnie jest ustalany grafik szczepień, u nas jest inaczej. Każdy sołtys sam decyduje czy organizuje w swojej wsi taki punkt i dogaduje się w tej sprawie z weterynarzem. Ustalają termin i wywieszają plakaty. W kilku wsiach naszej gminy takie akcje już się odbyły. |
Na szczęście weterynarzy jest w okolicy sporo i niekoniecznie trzeba czekać na takie akcje, żeby zaszczepić psa. Można pojechać i zaszczepić zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:02, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Na szczęście weterynarzy jest w okolicy sporo i niekoniecznie trzeba czekać na takie akcje, żeby zaszczepić psa. Można pojechać i zaszczepić zawsze.[/quote]
Ha! A jednak udało sie u sołtysa  Zaoszczędziłam mojemu staremu psu- wiesniakowi stresu - bo niezwyczajny podróżować autem, ani komunikacją podmiejską, nie zna smyczy i łańcucha. Listonosz może być już spokojny 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 7:35, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Anonymous napisał: |
Ha! A jednak udało sie u sołtysa Zaoszczędziłam mojemu staremu psu- wiesniakowi stresu - bo niezwyczajny podróżować autem, ani komunikacją podmiejską, nie zna smyczy i łańcucha. Listonosz może być już spokojny |
Pewnie jeśli pies się boi podróżować autkiem to takie akcje są zbawienne dla niego. Ja przyznam się szczerze nie byłem u Agnieszki ale będę jechał niedługo do innego weterynarza. Mój psiak dla odmiany uwielbia jeździć autkiem ;P i jak tylko na podwórku są drzwi od samochodu otwarte od razy by tam wszedł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
KiziaMizia
debeściak
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków
|
| Wysłany: Czw 7:39, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To może mu kiedys pozwolisz poprowadzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 7:50, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| KiziaMizia napisał: | | To może mu kiedys pozwolisz poprowadzić |
No na to trzeba będzie kiedyś się odważyć. Póki co sunia w czasie podróży przesiaduje z panią z tyłu i jak gdzieś się wierci to tylko od jednego okna tylnego do drugiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
KiziaMizia
debeściak
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków
|
| Wysłany: Czw 8:27, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś jadąc na wakacje widziałam fajny obrazek - w samochodzie jadącym na sąsiednim pasie, na przednim fotelu, z łapami na półce siedział dostojnie dalmatyńczyk. Co jakiś czas podczas jazdy wysuwał głowę przez uchylone okienko i wiatr mu uszy rozwiewał. No i tak sobie jechali...
Aż w pewnym momencie jego pan gwałtownie zahamował i nagle pies zniknął z pola widzenia 
Jak się po chwili wygrzebał spod fotela miał niesamowicie zabawny wyraz pyska.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KiziaMizia dnia Czw 8:28, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
