 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał S.trażak
jestem tu 24/24

Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: Czw 9:14, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedna wersja.
Dziecko chciało przejść przez ulicę. Jeden samochód się zatrzymał, aby Go przepuścić, a w tej samej chwili drugi z tyłu chciał wyminąć tego pierwszego i robiąc do uderzył w przechodzące dziecko.
Nie było autobusu, tym bardziej gimbusa (pomarańczowego) z Babic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:21, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no w tej wersji podanej przez Michała to byla juz wina kierowcy, chyba ze nie zdążył zachamować więć omijał-wtedy to ten co przepuszczal by zawinil
mysle ze nie ma co dywagowac jak bylo...wina nie leży po jednej stronie i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Czw 9:34, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Michał S.trażak napisał: | Jeszcze jedna wersja.
Dziecko chciało przejść przez ulicę. Jeden samochód się zatrzymał, aby Go przepuścić, a w tej samej chwili drugi z tyłu chciał wyminąć tego pierwszego i robiąc do uderzył w przechodzące dziecko.
Nie było autobusu, tym bardziej gimbusa (pomarańczowego) z Babic. |
Także słyszałem tę wersję. I jestem skłonny w nią uwierzyć, bo jak pisałem, moim zdaniem statystyki policyjne mówiące, że przyczyną 28,8% wypadków jest nadmierna prędkość są zafałszowane. Przyczyną większości tak kwalifikowanych wypadków był brak przewidywania (także pokazany na tym forum), zaś prędkość była tylko "wzmacniaczem" skutków bezmyślnej jazdy.
Na naszych drogach bezmyślność po prostu powala. Nasi stróże prawa zamiast łowić za prędkość (ale trzeba uczciwie przyznać, że z tym nie przesadzają), mogliby poustawiać się z lornetkami w miejscach, z których widać skrzyżowania, i bezlitośnie tępić*) wyprzedzających na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych, itp. Na początek mogą się ustawić przed Milejem na Warszawskiej, za skrzyżowaniem ze Szkolną, na ktrórym to ma miejsce regularnie.
*) Przez tępienie nie rozumiem walenia słonych mandatów - wystarczy zwykłe pouczenie, ale jeżeli gość straci na tym 15 - 20 minut, a do tego będzie regularnie zatrzymywany za takie numery, to zacznie się zastanawiać. Poza tym, w końcu policja z ewidencji zobaczy, że gość nie jest debiutantem i od któregoś razu zacznie sadzić mandaty.
Ktoś tu na forum napisał, że nie będzie zwalniał za każdym razem widząc dziesiaka na poboczu, bo one różne rzeczy mogą zrobić. W Stanach to podpada pod pojęcie "reckless driving", czyli braku poszanowania innych użytkowników drogi i za taki numer wykonany w okolicach szkoły, przedszkola czy parku, grozi kara bezwzględnego aresztu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:06, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ale przy szkole czy na osiedlu to oczywiscie ze sie wolno jezdzi ale nie moge jechac sobie normalnie w bialy dzien I NAGLE WIDZĄC DZIECKO (!!) na poboczu po heblach i czaic sie zeby nie wyskoczylo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Czw 10:13, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Misza napisał: | ale przy szkole czy na osiedlu to oczywiscie ze sie wolno jezdzi ale nie moge jechac sobie normalnie w bialy dzien I NAGLE WIDZĄC DZIECKO (!!) na poboczu po heblach i czaic sie zeby nie wyskoczylo |
Musisz.
Jeżeli dojdzie do wypadku i w sprawę wkroczy prokurator, każdy sąd uzna Twoje zachowanie za zaniechanie. które według cytowanego przeze mnie Art 3 Kodeksu Drogowego jest tak samo karalne, jak popełnienie czynu. Zważ, że uczestnikiem ruchu jest także osoba znajdująca się poza drogą.
Po drugie - właśnie w takich sytuacjach zwalniam i strasznie się "cieszę", kiedy jakiś napalony ignorant zaczyna mi "naciskać na plecy" albo na siłę wyprzedzać, bo "on nie będzie". Ja tak jadę nie dlatego, że 140 KM pod maską mi zdechło, tylko dlatego, że tego wymagają warunki.
Zbyt wielu ludzi w Polsce uważa, że gdzieś istnieje jakiś przepis nakazujący zawsze i wszędzie jechać na tyle, na ile pozwala moc silnika. Nie ma takiego przepisu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł
Gość
|
Wysłany: Czw 12:23, 06 Kwi 2006 Temat postu: Babickie drogi |
|
|
Misza napisał: | ale przy szkole czy na osiedlu to oczywiscie ze sie wolno jezdzi ale nie moge jechac sobie normalnie w bialy dzien I NAGLE WIDZĄC DZIECKO (!!) na poboczu po heblach i czaic sie zeby nie wyskoczylo |
Po pierwsze nie od razu po heblach - wystarczy zdjąć nogę z gazu (chyba że jedziesz 120!) i zwiększyć czujność, a po drugie, z czystej ciekawości - co robisz, jak poboczem idzie zataczający się pijak? Dodajesz gazu? Bo fakt, że ten pijak może ci wejść pod koła jest bezsporny, prawda? To samo dotyczy dzieci!
Poza tym nie zauważyłem, żeby przy szkołach się wolno jeździło - wystarczy przejechać koło szkół w Babicach, Koczargach, a zwł. Borzęcinie na Warszawskiej - wszędzie jest 40 km/h i nikt (prawie) tego nie przestrzega!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:35, 06 Kwi 2006 Temat postu: pogrzeb |
|
|
Proszę Was napiszcie kiedy będzie pogrzeb. Znamy dziecko i jego rodziców. Nie mamy sumienia męczyć ojca, jest naszym przyjacielem. płaczemy razem z nim. Szymek był wspaniałym dzieckiem. Krzysztof jesteśmy z Tobą i żoną. Przyjaciele z Zawiercia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:36, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Co do wymijania autobusu stojącego na przystanku... na Warszawskiej większa częśc przystanków to przystanki bez zatoczek, przy każdym takim przystanku jest podwójna ciągła...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:37, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
no i znowu się nie zalogowałam :]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:38, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Podpisuję się pod pytaniem Gościa który wpisał się jako pierwszy...
Byłam dzisiaj pod kościołem w Babicach, ale tam nie ma żadnej informacji... a też chciałabym pójść na pogrzeb....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Gość
|
Wysłany: Czw 12:44, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ze łzami w oczach czytam to, nad czym wszyscy dyskutujecie... Szymon miał 10 lat, był moim ulubieńcem w całej orkiestrze, w której też od dawna gram. Bardzo utalentowany, naprawdę mądry i rozsądny jak na swój wiek dzieciak, a do tego tak żywiołowy i roześmiany...! Nie mogę nadal uwierzyć w to, co się stało! Nadal widzę jego rozpromienioną buźkę... ;-(((
Niektórzy z Was mają absolutną rację i ja się pod tym również podpisuję, tzn. KIEROWCA POWINIEN ZACHOWAĆ BEZWZGLĘDNĄ OSTROŻNOŚĆ, czego zapewne nie zrobił!!! Osobom, które mają odmienne opinie proponuję chwilkę refleksji.
Z całego serca współczuję rodzicom, których również można powiedzieć dobrze znam, bo wiem co dzieje się ze mną od momentu dojścia do mnie tej tragicznej informacji, a co dopiero czują oni...!
Szymonku- NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNĘ!!! ;.(((
[*]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magda
Gość
|
Wysłany: Czw 12:48, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Na pogrzeb niewątpliwie pójdę, ale niestety nie mam jeszcze żadnych informacji co do dnia, miejsca i godziny, natomiast od razu jak tylko będę coś wiedziała napiszę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Czw 12:52, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Co do wymijania autobusu stojącego na przystanku... na Warszawskiej większa częśc przystanków to przystanki bez zatoczek, przy każdym takim przystanku jest podwójna ciągła... |
Nieprawda.
Już kilka lat temu oficjalnie występowałem do zarządcy dróg o jej namalowanie, ale nigdy tego nie wykonano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:45, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
to wielka szkoda, że wszędzie w Warszawie są, a u nas w Babicach ciągle nikt nie myśli o ludziach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Czw 14:24, 06 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
krotka napisał: | to wielka szkoda, że wszędzie w Warszawie są, a u nas w Babicach ciągle nikt nie myśli o ludziach |
Upraszczasz.
Akurat do oznakowania Warszawskiej Babice nic a nic nie mają. Mogą się tylko o nie dobijać, ale nic nie mogą wymusić.
A z ciekawostek - własnie sobie puściłem brytyjski egzamin ze "zdolności przewidywania zagrożeń" przez kierowcow. To są minutowe filmiki kręcone kamerą cyfrową zza kierownicy jadącego samochodu. Egzaminowany ma kliknąć raz myszą, gdy ujrzy sytuację, która może się przerodzić w zagrożenie - dzieci na poboczu, samochód wyjeżdżający z bocznej podporządkowanej drogi o słabej widoczności, itp., itd., oraz ........ autobus stojący na przystanku, zza którego ktoś może wyjść.
I niekliknięcie w takiej sytuacji oznacza oblanie zadania, a za tym egzaminu. Będąc mocno zachowawczym kierowcą (co nie oznacza "kapelusza" bo szybko też umiem i lubię jeździć), mieszczę się w okolicach "ledwo zaliczył" - to efekt długoletniego jeżdżenia po naszych drogach. Sądząc z wypowiedzi zarówno na tym forum, jak i na innych ofrach motoryzacyjnych, nasi kierowcy "kozacy" mieściliby się gdzieś tak w 0 - 10 % poprawnych reakcji. I potem się nie ma co dziwić, że jest u nas tyle wypadków.
PS. Jeżeli u Anglików widzisz, że ktoś z boku, mając ograniczoną widoczność (krzaki, budynki, itp) chce wyjechać na drogę z pierwszeństwem przejazdu, którą jedziesz, to mimo iż on jest podporządkowany, masz obowiazek go wpuścić. Jeżeli tego nie zrobisz, oblewasz dany test. Już slyszę reakcje naszych kierowców - "przecież ja miałem pierwszeńśtwo". I buuuum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|