 |
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Czw 11:16, 13 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
Marsto napisał: | Lucyfer napisał: |
Z tym, że to był koniec socjalizmu i dziwi mnie, że wciąż tam ten duch się zachował mimo wielu zmian kierownictw i właścicieli. |
kasa misiu, kasa
ten grunt na którym stoi ta cała historia FSO jest wart majątek.
Co niektórzy tylko patrzą kiedy to wszystko upadnie, żeby wykupić te ziemie i na pewno nie powstanie tam żaden tor do wyścigów. |
OK, tylko póki nie sprzedano, a tor jest, w okolicy nie ma mieszkańców, którym by zakłócał spokój, to aż się prosi, żeby go wykorzystywać.
A co do kasy to wiadomo, tak poszedł zdaje się Golędzinów, gdzie stało ZOMO Miałem okazję być w małym biurowcu na północ od Stalingradzkiej, czy jak się to nazywa - klimat jak w mazurskim lesie, zieleń za oknem, szumiące drzewa i śpiewające ptaki, aż trudno było uwierzyć, że to pojedyncze kilometry od ścisłego centrum Warszawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbs
jestem tu 24/24

Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Blizne Jasińskiego
|
Wysłany: Pon 0:06, 17 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
Lucyfer napisał: | Marsto napisał: | Lucyfer napisał: |
Z tym, że to był koniec socjalizmu i dziwi mnie, że wciąż tam ten duch się zachował mimo wielu zmian kierownictw i właścicieli. |
kasa misiu, kasa
ten grunt na którym stoi ta cała historia FSO jest wart majątek.
Co niektórzy tylko patrzą kiedy to wszystko upadnie, żeby wykupić te ziemie i na pewno nie powstanie tam żaden tor do wyścigów. |
OK, tylko póki nie sprzedano, a tor jest, w okolicy nie ma mieszkańców, którym by zakłócał spokój, to aż się prosi, żeby go wykorzystywać.
A co do kasy to wiadomo, tak poszedł zdaje się Golędzinów, gdzie stało ZOMO Miałem okazję być w małym biurowcu na północ od Stalingradzkiej, czy jak się to nazywa - klimat jak w mazurskim lesie, zieleń za oknem, szumiące drzewa i śpiewające ptaki, aż trudno było uwierzyć, że to pojedyncze kilometry od ścisłego centrum Warszawy. |
To Polska, to nasz kraj. Tor stoi i bedzie stal. Pusty! Psi ogrodnikow sami nie wykorzystaja i komus nie dadza. O Panach dyrektorach i likwidatorach wiele slyszalem:) Przypadkowe osoby na przypadkowych stolkach. Za zaslugi partyjne najczesciej. (partyjne nie znaczy tylko dla PZPR - do dzis mamy wiele parti co sadza kumpli na stolkach. I nie wazne z ktorej strony to sa ugrupowania) To zwykly bandytyzm, ze ten tor do dzis nie jest wykorzystywany i nie zarabia. Sam znam wiele osob, ktore chcialy zrobic tam szkole jazdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Pon 20:35, 17 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
bbs napisał: | To Polska, to nasz kraj. Tor stoi i bedzie stal. Pusty! Psi ogrodnikow sami nie wykorzystaja i komus nie dadza. O Panach dyrektorach i likwidatorach wiele slyszalem:) Przypadkowe osoby na przypadkowych stolkach. Za zaslugi partyjne najczesciej. (partyjne nie znaczy tylko dla PZPR - do dzis mamy wiele parti co sadza kumpli na stolkach. I nie wazne z ktorej strony to sa ugrupowania) To zwykly bandytyzm, ze ten tor do dzis nie jest wykorzystywany i nie zarabia. Sam znam wiele osob, ktore chcialy zrobic tam szkole jazdy. |
O bandytyzmie to mi opowiedział zarządca drogi, który właśnie koło Macierzysza oddał nowy odcinek. Jego pracownicy zatrzymali tam motocyklistę, który "sobie testował" nową drogę. Przyznał im, bo nie mieli radaru i prawa wystawiania mandatów, że pruł "tylko" 280 km/h - na terenie zabudowanym. Temu panu gratulujemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:36, 18 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
Lucyfer napisał: |
O bandytyzmie to mi opowiedział zarządca drogi, który właśnie koło Macierzysza oddał nowy odcinek. Jego pracownicy zatrzymali tam motocyklistę, który "sobie testował" nową drogę. Przyznał im, bo nie mieli radaru i prawa wystawiania mandatów, że pruł "tylko" 280 km/h - na terenie zabudowanym. Temu panu gratulujemy. |
A ten ktoś jeździł po drodze już oddanej do użytku czy na jakimś zamkniętym odcinku??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Wto 7:53, 18 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
Marsto napisał: | Lucyfer napisał: |
O bandytyzmie to mi opowiedział zarządca drogi, który właśnie koło Macierzysza oddał nowy odcinek. Jego pracownicy zatrzymali tam motocyklistę, który "sobie testował" nową drogę. Przyznał im, bo nie mieli radaru i prawa wystawiania mandatów, że pruł "tylko" 280 km/h - na terenie zabudowanym. Temu panu gratulujemy. |
A ten ktoś jeździł po drodze już oddanej do użytku czy na jakimś zamkniętym odcinku?? |
A czy sądzisz że domy ludzi przy niej mieszkających były na czas remontu wyłączone z użytku i ich mieszkańcy też?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:20, 18 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
Lucyfer napisał: |
A czy sądzisz że domy ludzi przy niej mieszkających były na czas remontu wyłączone z użytku i ich mieszkańcy też? |
A czy sądzisz, że jak otworzą tą trasę to będzie ciszej i spokojniej??
Co wtedy będzie?? Okoliczni mieszkańcy będą rzucali balony z wodą czy deski, żeby samochody wolniej jeździły??
Jeśli chciał sprawdzić osiągi to teren zamknięty jest do tego dobry no chyba, iż wolałbyś aby robił to np na otwartym już odcinku jakiejś trasy.
Nie chce się powtarzać po raz któryś ale skoro mogą to robić na terenie zamkniętym to niech to robią tam a nie na drogach publicznych.
Z jednej strony piszecie o obszarach zamkniętych i torach gdzie mogliby tacy kierowcy się sprawdzać, ale jak już to robią na odcinku zamkniętej drogi to też jest źle. Z braku laku czyli torów i odcinków zamkniętych dobry taki kawałek drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Wto 9:02, 18 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
Marsto napisał: | A czy sądzisz, że jak otworzą tą trasę to będzie ciszej i spokojniej?? |
Na pewno nie.
Cytat: | Co wtedy będzie?? Okoliczni mieszkańcy będą rzucali balony z wodą czy deski, żeby samochody wolniej jeździły?? |
Pewnie pojawi się kolejny słup.
Cytat: | Jeśli chciał sprawdzić osiągi to teren zamknięty jest do tego dobry no chyba, iż wolałbyś aby robił to np na otwartym już odcinku jakiejś trasy.
Nie chce się powtarzać po raz któryś ale skoro mogą to robić na terenie zamkniętym to niech to robią tam a nie na drogach publicznych.
Z jednej strony piszecie o obszarach zamkniętych i torach gdzie mogliby tacy kierowcy się sprawdzać, ale jak już to robią na odcinku zamkniętej drogi to też jest źle. Z braku laku czyli torów i odcinków zamkniętych dobry taki kawałek drogi. |
Z trzeciej strony zakładasz, że oni to muszą robić i wręcz im się to należy, a jeżeli "rząd" nie zapewni torów, to "będą na drogach". Cóż, zawsze ludzi to kusiło, ale trzeba się pogodzić z tym, że jest to po prostu nielegalne i będzie ścigane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24

Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:33, 18 Sie 2009 Temat postu: Re: Drifting w Bliznem.... |
|
|
Lucyfer napisał: |
Z trzeciej strony zakładasz, że oni to muszą robić i wręcz im się to należy, a jeżeli "rząd" nie zapewni torów, to "będą na drogach". Cóż, zawsze ludzi to kusiło, ale trzeba się pogodzić z tym, że jest to po prostu nielegalne i będzie ścigane. |
)
To, że jest to nielegalne to jedna sprawa i temu nie przeczę.
Inną sprawą jest to, że po prostu wolę, żeby się wyszaleli na zamkniętym dla ruchu odcinku niż na normalnej drodze.
Kurcze tak się zastanawiam, że jeszcze parę lat temu niektóre rzeczy nie wadziły nikomu. Można było się poślizgać na Bemowie i nawet jak policja przyjeżdżała to robiła to samo a wręcz czasami jak trafiło się na fajnego gliniarza to jeszcze mówił co zrobić, żeby np zakręcić bączka czy wyjść z poślizgu na prostą.
Można było pojechać z rodzicami na place otwarte place manewrowe, żeby ktoś kto się uczy jeździć mógł poćwiczyć manewry. Teraz tego nie ma, bo albo trzeba płacić albo jest się przeganianym albo stawiają jakieś prowizoryczne ogrodzenie i wara.
echh... sam bym pojechał gdzieś się poślizgać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Wto 9:36, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|