Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

REWELACYJNA PANI NACZELNIK Z POCZTY W BABICACH

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xxx
Gość






PostWysłany: Śro 13:31, 10 Mar 2010    Temat postu: REWELACYJNA PANI NACZELNIK Z POCZTY W BABICACH

Ogromnie współczuję i nie tylko ja Paniom pracującym w okienkach na poczcie w Starych Babicach. Pani naczelnik w okropny sposób traktuje Panie z poczty. Bylem swiadkiem takiego zachowania. Współczuje i jakoś musicie dać radę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bart
znawca
znawca



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:23, 10 Mar 2010    Temat postu:

Hmm to takie trochę bezpodstawne zarzuty, moim skromnym zdaniem.

Nie wiem, co masz na myśli opisując sposób traktowania Pań z poczty przez panią naczelnik - doprecyzuj.

Panie z poczty są bardzo sympatyczne (a jako przedstawiciel płci brzydkiej pozwolę sobie nawet powiedzieć, że bardzo bardzo sympatyczne), widać starają się jak mogą, pracy mają dużo, ludzi w regionie przybywa, kolejki w tej instytucji jak za komuny, ja tylko się dziwię, że to ostatnie okienko, jest przeważnie zamknięte w największym natłoku klientów zamiast przejąc obowiązki tych Pań co się nie wyrabiają (to też zapewne zależy od pory dnia), ale moje subiektywne odczucie jest takie, że Panie w okienkach pracują bardzo ciężko, ale kiedy tylko tam przychodzę to są kolejki, a ostatnie okienko, to tylko w celu chyba takim, żeby "krakowską" przyjmować.

Moim zdaniem to nie jest wina Pań z poczty tylko nieumiejętność organizacji pracy w tej jednostce....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
osito
więcej niż znawca
więcej niż znawca



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielonki

PostWysłany: Czw 6:32, 11 Mar 2010    Temat postu:

Czyli jednak Pani Naczelnik...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Czw 9:22, 11 Mar 2010    Temat postu:

A ja z uporem maniaka wracam do swojej obsesji, związanej z organizacją, ale nie pracy pań urzędniczek, tylko kolejki klientów poczty.
Apeluję, żeby oczekujący na swoją kolej nie gromadzili się na pierwszym metrze kwadratowym licząc od drzwi, tylko spokojnie zajmowali większą przestrzeń przestronnego urzędu pocztowego, w tym przeznaczone dla nich miejsca siedzące.
To chyba jakaś zaszłość z czasów poprzedniego urzędu, kiedy kolejka niezależnie od długości musiała się zmieścić na dwóch metrach kwadratowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Porter
Gość






PostWysłany: Czw 11:09, 11 Mar 2010    Temat postu:

Bart napisał:
kolejki w tej instytucji jak za komuny


coś mi wygląda, że komunę to znasz tylko z opowiadań rodziców (albo masz kiepską pamięć). Jeżeli mam coś załatwić na poczcie to nigdy w stolicy, w żadnej placówce DC, nigdy w Izabelinie, tylko w SB. Że czasami muszę się wykłócić - to tak jak wszędzie, ale ten luz, brak kolejek (względny), szybkość obsługi - bezcenna. Czego brak niestety - coś, co zauważyłem w niektórych placówkach w Warszawie - okienko do obsługi "klienta" masowego. Że placówka mała - to można zrobić nie okienko a pokoik dla masówki. I nie musi tam siedzieć ktoś na stałe, tylko jak przychodzi "firma" i rzuca 150 przesyłek poleconych to ktoś skierowany przez kierowniczkę przejmuje tego gościa i nie blokuje on jedynego okienka do wysyłania paczek dla maluczkich
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 15:57, 15 Mar 2010    Temat postu:

:oops: WSTDMI ZA PANIĄ NACZELNIK. A DZIEWCZYNOM WSPÓŁCZUJE :cry:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia Jankowska
już nie nowy, ale ...
już nie nowy, ale ...



Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:16, 15 Mar 2010    Temat postu:

no nie wiem - z panią naczelnik miałam do czynienia tylko 2 razy - sprawiała wrażenie normalnej

1. telefonicznie - gdy listonosz (na zastępstwo w moim rejonie) próbował "po warszawsku" wrzucać mi awizo gdy byłam w domu, zamiast przynieść normalnie przesyłkę
2. osobiście - gdy kolejny zastępczy listonosz pobił "rekord wszechczasów" wrzucając mi do skrzynki awizo z datą z poprzedniego dnia i równocześnie wetknął mi list w dużej kopercie pomiędzy sztachety bramy zamiast do skrzynki (padało)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
xxx
Gość






PostWysłany: Czw 11:37, 18 Mar 2010    Temat postu:

zdarzylo mi sie kiedys byc na poczice i bylem akurat jedyna osoba to jak zwraca sie pani naczelnik do pan w okienku jest ponizej krytyki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jap_1
prawie lider
prawie lider



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wczoraj Ursynów, dzisiaj Kwirynów

PostWysłany: Czw 14:42, 18 Mar 2010    Temat postu:

Kasia Jankowska napisał:

... kolejny zastępczy listonosz pobił "rekord wszechczasów" wrzucając mi do skrzynki awizo z datą z poprzedniego dnia i równocześnie wetknął mi list w dużej kopercie pomiędzy sztachety bramy zamiast do skrzynki (padało)
Marny rekord! Rekord wszechczasów pobiła chyba pewna listonoszka z pewnej warszawskiej poczty obsługująca peryferyjną dzielnicę, w której wtedy mieszkałem. Przez ok. pół roku nie dostarczała NICZEGO! Pieniądze dostarczała sobie (był proces w sądzie), a resztę chyba wyrzucała. Polecone oznaczała napisem "Awizowano dn. xxx", po czym wracały do nadawcy, bo żadne awizo nie było zostawiane. Ale to była głęboka komuna, a nie dzisiejsza demokracja. Wink
Tamtejsza pani naczelnik szła w zaparte, tak jak ta jej pracownica. Twierdziła, że listy są dostarczane normalnie. Pięć listów, które sam do siebie wysłałem testowo, nie dotarło nigdy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jap_1 dnia Czw 14:52, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2010 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin