:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Bart

Hi chciałem się podzielićspostrzeżeniami i zapytać, może ktoś wie coś na ten temat.

Czytałem artykuł, w którym to mieszkanieć Jelonek uskarżał się na hała przelatujących samolotów. Nie wiem czy to sezon wakacyjny, czy może latają co raz niżej, czy może w końcu się stażeję, ale wydaje mi się, że rzeczywiście na niebie co raz głośniej.

Czy to jakieśchwilowe i sezonowe korytarze powietrzne? Zresztą może ktoś wie kiedy jest szansa na ubieganie się o odszkodowanie tak jak mieszkańcy blisko okęcia? Czy potrzebny jest jakiś pomiar dB? czy jakiś inny?

Wiem że mieszkam w mazowieckim i samolotów dużo, ale moim zdaniem jest co raz gorzej Sad

Marsto

Samoloty częściej latają czy może precyzyjniej podchodzą do lądowania na Okęciu dlatego, że trwał tam remont jednego z pasów. Nie wiem czy on już się skończył czy nie ale jak się skończy to liczba tych samolotów ma spaść o jakieś 2/3.

No a tak czy siak samolotów będzie coraz więcej. Lotnisko się rozwija, z roku na rok obsługuje coraz więcej pasażerów a co za tym idzie będzie więcej latało.

Lucyfer

Gość

Nie będzie krajowego bis na bemowie bo pas startowy by tego niewytrzymał a przedewszystkim jest za krótki (to był kiedyś drugi, awaryjny pas, ten dłuższy przebiegał tak jak obecna ul. powsatńców ślaskich). Nawierzchnia pasa była chyba remontowana tylko raz.

Lucyfer

Tygyrys

W audycji pana Janka Fijora w internetowym radiu [link widoczny dla zalogowanych]
zasłyszałem o Procedurach Przeciwhałasowych czy coś takiego.
Podobno każde lotnisko na świecie musi tak wytyczyć korytarze powietrzne
aby nie przeszkadzały mieszkańcom inaczej nie spełnia norm i można się gdzieś poskarżyć.
Może trzeba by zadzwonić do kogoś z Okęcia i postraszyć a najlepiej znaleźć konkretne akty prawne i uderzyć w media Cool

Lucyfer

Marsto

Polecam artykulik w gazetce Bemowskiej

[link widoczny dla zalogowanych]

Niestety nowe strefy w których mieszkańcy mogą starać się o dofinansowanie izolacji akustycznej domu\mieszkania kończą się w zasadzie na granicy Warszawy (wyjatkiem są skrawki gminy Ożarów).

killstupidity

Ja mieszkałem większość życia na Ursynowie i stwierdzam z całkowitą stanowczością, że Okęcie jest na tyle daleko, że samoloty pasażerskie nie doskwierają wcale. Na Ursynowie można było machać z ziemi pasażerom lecącym samolotem podchodzącym do lądowania. W Babicach jedyne co mnie denerwuje w tym temacie to helikoptery latające dosyć nisko, szczególnie mnie to drażni jak wlezę na swoją drugą połowę a przez Veluxy mnie widać Smile

Marsto

Faktycznie najbardziej przeszkadzają zarówno nisko latające helikoptery i "kosiarki" z Bemowa.
Co do samolotów z Okęcia masz w większości rację, jednak są małe wyjątki aczkolwiek rzadkie. Otóż większe samoloty typu Boeingi 767 startujące z lotniska lecą nad Lipkowem jeszcze na tyle nisko, że robią sporo hałasu - niestety mam takiego pecha (nie tylko zapewne ja), że akurat mieszkam pod trasą ich lotu.