|
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:41, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
babiczanin_m napisał: |
Tematy związane z pożal się Boże edukacją gminną poczynając od przedszkola, kończąc na gimnazjum - działają na mnie jak płachta na byka |
Widocznie wójt woli się chwalić 10 rok z rzędu rurą do "kupy" niż polepszeniem warunków i możliwości edukacji.
Jak tak dalej pójdzie to córka po przedszkolu do którego oczywiście dostała się do sąsiedniej gminy będzie chodziła również do szkoły w innym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
babiczanin_m
prawie lider
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pią 8:50, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marsto napisał: |
Widocznie wójt woli się chwalić 10 rok z rzędu rurą do "kupy" niż polepszeniem warunków i możliwości edukacji.
Jak tak dalej pójdzie to córka po przedszkolu do którego oczywiście dostała się do sąsiedniej gminy będzie chodziła również do szkoły w innym miejscu. |
My się edukujemy przedszkolnie na Bielanach (nie zostalismy przyjęci do żadnego z gminnych, odwołania zostały odrzucone bo nie pije, nie bije żony i się nie rozwiodłem). Zbiegiem okoliczności dzięki temu, że metrem i tak jade do pracy sytuacja jest bardzo korzystna bo pod przedszkole dojeżdzam S8 i wchodzę do stacji po zostawieniu malca w przedszkolu.
Co do rury z kupą to różowo także nie jest. Jak kupowałem działkę pod koniec 2006 to już mieli być, już kopali za rogiem, już ich widziano - nawet naiwnie zastanawiałem się czy nie przeciągnąć budowy pół roku aby nie inwestować w zbiornik. Mamy właśnie połowe 2012 i co pół roku w gadzinówce gminnej słyszę, że już już, już ich widać, już są za rogiem Najlepsze jeszcze, że przez moment nasza władza chciała aby za ten luksus "niemania" szamba, w momencie wejścia w posiadanie rury zapłacić jeszcze opłatę adiacencką bo moja nieruchomośc z tą rurą będzie szczytem luksusu i cena poszybuje w górę . Szczyt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Absolwent
Gość
|
Wysłany: Czw 16:50, 26 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ukończyłam tą szkołe 3 lata temu, wspominam ją bardzo dobrze. Dostałam się do dobrej szkoły z testu gim. mialam 78/100, a byłam dość leniwym uczniem mimo tego słuchając niektórych nauczycieli jak opowiadali o swoim przedmiocie (bo nie wszystkich oczywiście) wiedza jakoś sama wchodziła mi do głowy.
Z mojego doświadczenia wynika że to warszawskie gimnazja są beznadziejne jak poszłam do szkoły średniej i dowiedziałam sie jak zachowywali się ludzie z ich gimnazjum to sie przeraziłam. Mówie tu o biciu sie w klasie, wyzywanie nauczycieli i wysmiewanie sie z nich, dziewczyny poubierane i wypacykowane jak małe***** , zero szacunku dla drugiego człowieka. W naszym gimnazjum było to w ogóle nie do przyjęcia.Masakra.
Ja gimnazjum w Koczargach popieram jak najbardziej jakbym miała oddać dziecko do gimnazjum to tam. Mam też 2 młodszych braci którzy też ukończyli to gimnazjum, najmłodszy właśnie w tym roku, dostali sie do tych szkól których chcieli i tak samo fajnie wspominają te gimnazjum.
A to jak wasze dziecko będzie się zachowywało to zależy tylko i wyłącznie jak zostało wychowane, wie jakie wartości są ważne w życiu oraz co można a czego nie można. Na to jak dziecko bedzie sie zachowywać mają wpływ rodzice i wartości jakie wynosi z domu a nie szkoła. W szkole dziecko przesiaduje max 8h a całe 16h po za nią, szkoła ma za zadanie wyedukować dziecko a nie wychować od tego są rodzice. I prosze tu nie mówić ze pół gimnazjalistów to ćpuny, palacze czy pijaki, bo tak nie jest, owszem nie mówi że ich nie ma, ale nie jest ich aż tyle to raz a dwa to n ie wina placówki lecz tego na co pozwalają dziecku rodzice. Jeżeli może w wieku 14 lat biegać po imprezach i wracać o której mu sie spodoba do domu to prosze sie nie dziwić że wraca do domu z brzuchem albo ujarane
lub spite do nieprzytomności.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Myszora
Gość
|
Wysłany: Śro 0:08, 01 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Popieram głos wyżej - ja skończyłam gimnazjum w Koczargach w roku 2005 także z bardzo dobrym wynikiem testu gimnazjalnego. Dziś mam już skończone jedne studia i osiągam sukcesy w wybranej przez siebie dziedzinie. Gdy poszłam do warszawskiego liceum, ciężko było mi odnaleźć się w tych warunkach - młodzież była zdecydowanie mniej tolerancyjna, agresywna, pyskata, chamska! Tutaj wszyscy się znali, był mores, i naprawdę ciężko trzeba było harować, aby dostać dobre oceny. Było fajnie, sympatycznie, pozalekcyjnie można było robić fantastyczne rzeczy, miałam mnóstwo przyjaciół a z wieloma nauczycielami decyzje podejmowało się wręcz po partnersku.
Śmieszy mnie zawsze wyścig szczurów do jak najlepszych liceów - jeśli ktoś chce się uczyć i ma ambicje, to niezależnie od szkoły osiągnie cel. W czasach kiedy poszłam do liceum krążyło takie powiedzonko że "lepsze" liceum to tylko bardziej eksluzywne narkotyki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|