|
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 11:22, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tak !!! To jest to !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antifa
znawca
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z leśnej góry
|
Wysłany: Śro 8:20, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Skasujcie ten link bo Pueblo zaślini monitor!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:09, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
hehehehehee No tak... nie musisz tak cicho
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbs
jestem tu 24/24
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Blizne Jasińskiego
|
Wysłany: Pon 18:21, 29 Paź 2007 Temat postu: re .. |
|
|
Z resztą po co w ogóle wprowadzono mundurki ?
Ja osobiscie popeieram pomysl mundurkow. Dlaczego? Nie wiem z jakiego powodu zostaly wprowadzone bo kto moze wiedziec co siedzi w glowie chorego polityka. Moze to fetyszysta. Osobiscie uwazam ze:
Mundurki powinny zatrzec roznice w ubioorze dzieci bogatszych rodzicow i tych mniej bogatych. Niestety odniosloby to skutek wowczas gdyby mudnurki byly jedyna widoczna czescia garderoby. Dotyczyloby to rowniez obuwia
Druga sprawa to identyfikacja uczniow w drodze do szkoly i do domu oraz latwosc wylapywania wagarowiczow. Ale to chyba tylko jak jest cieplo.
Przez przebranie dzieci w strój pajaca wcale nie zbuduje sie lepszych relacji uczeń - nauczyciel.
Mundurki jako takowe powinny byc estetyczne, schludne, nie robiace z dziecka posmiewiska. Ale na to chyba rodzice mieli jakis wplyw z tego co wiem. Mundurki chyba w niczyim zamiarze nie mialy na celu budowania wiezi uczen - nauczyciel. No chyba ze nauczyciele tez musieliby je nosic.
Ja chodziłam do szkoły artystycznej gdzie doprawdy prawie każdy ubierał sie dziwnie (artyści-indywidualiści) a mimo to ci najbardziej, nazwijmy ich dziwaczni ludzie zadziwiali inteligencją i kulturą osobistą.
Czy Ty piszesz o szkole artystycznej jako o gimnazjum? Bo chyba o tym poziomie szkoly rozmawiamy jezeli chodzi o mundurki. Szkola artystyczna to przynajmniej z zalozenia inny poziom ludzi. Raczej ludzi ktorzy tam ida z checi zdobywania wiedzy a nie z obowiazku. Ponadto masz racje sa tam ludzie inteligentni i najczesciej z "dobrych" rodzin. Takie szkoly roznia sie z reguly tym ze w przecietnych zawodowkach czy slabszych liceach uzywa sie amfetaminy, a tam panuje coka. I rozne anologie. Ale chyba nie jest to temat szkoly tylko mundurkow.
Jeśli nauczyciele traktują uczniów w sposób odpowiedni, przyjacielski i partnerski, to to jest ważne i nie potrzeba mundurków, bo od tego dzieci nie zmądrzeją.
Nie rozumiesz chyba w jakim celu i z jakim zalozeniem ktos wprowadzil mundurki.
Jezeli juz nawiazalas do szkoly to moim zdaniem bylo totalna glupota zrobienie gimnazjum! Kiedys byly podstawowoki. Nauczyciele znali swoich uczniow przez 8 lat. Dzieci mialy swiadomosc ze sa dziecmi. A teraz 12 latkowi wydaje sie ze juz jest "Ta doroslejsza Osoba" idac do gimnazjum. Niestety nie jest to dobre. Ale to tylko moje zdanie.
quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 11:29, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, nie zgadzam się z Tobą do końca ...
Po pierwsze, taki mundurek w babicach kosztuje ok. 70 zł - zauważ, że niektórzy mają po kilkoro dzieci i znam matki samotnie wychowujące dzieci, które musiały zwrócić sie do ośrodka pomocy społecznej... Gdyby były tańsze, nie byłby to taki duży problem. Znacznie lepsze rozwiązanie jest w Koczargach, tam noszą jedynie kamizelki z nadrukiem gimnazjum.
Po drugie - jeśli myslisz, że do szkoł artystycznych z racji artyzmu chodzi jakaś specyficzna młodzież, to też sie mylisz - wiem z autopsji - tak samo jak wszędzie trafi sie i chuligan i normalni ludzie z jakimiś ambicjami. Fakt, że miałam na mysli liceum. Ale mimo to uważam siebie za całkiem normalną, mimo że przez wszystkie lata szkoły chodziłam w normalnym uubraniu, jak i moje koleżanki.
Zgodze sie jednak z Toba w tym momencie, że stworzenie gimnazjum faktycznie było głupotą , chociaż też ma swoje plusy. Zauważyłam że sporej ilości dzieciaków w 1 kl gimnazjum odbija jacy to są już dorośli i jak wiele mogą, dziewczyny zaczynają sie ostro malować, a z tego co słyszę co sie teraz dzieje to w ogóle odchodzą jakieś chore akcje... Ale w 1 klasach liceum chyba jest jeszcze gorzej.
No a plusy... Można zacząć od przysłowiowego "zera" - mi to bardzo pomogło, gdyż w podstawowce każdy nauczyciel miał swoich pupilków, lizusków, którzy nawet jeśli nic nie robili przez ostatnie 2 lata szkoły to i tak zdali z dobrymi oceniami... Ja sobie wypruwałam żyły a miałam średnią taką sobie... W gimnazjum można było zacząć od początku , incognito... Wydaje mi sie, że nauczyciele nie lubili mnie w tej podstawowce... Heheee...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbs
jestem tu 24/24
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Blizne Jasińskiego
|
Wysłany: Czw 23:26, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Po pierwsze, taki mundurek w babicach kosztuje ok. 70 zł - zauważ, że niektórzy mają po kilkoro dzieci i znam matki samotnie wychowujące dzieci, które musiały zwrócić sie do ośrodka pomocy społecznej... Gdyby były tańsze, nie byłby to taki duży problem. |
Podam przyklad. W jednej ze szko,w Warszawie taki mundurek kosztuje 50 zl. W hurtowni to co wchodzi w skald mundurka mozna kupic za 20-25 zl (duzo lepszej jakosci) TO jest po prostu przyklad tego po co weszly mundurki. Ktos musial na nich zarobic. Szkola o ktorej pisze gdyby zakupila mundurki w tej hurtowni zaplacilaby przy takiej ilosci okolo 15 zl za mundurek. (wczesniej podana cena byla cena detaliczna hurtowni.
Zawsze bedzie tak ze kogos nie bedzie stac. Niestety narod biednieje i wlasnie dlatego odpowiednie placowki powinny pomagac w zakupach mundurkow. Natomiast mundurki powinny byc dwu czesciowe ze wskazaniem na zdrowe ale tanie obuwie. A takie mozna zamowic jezeli robi sie ustawe o mundurkach, a nie odpisywac tylko akty prawne.
Cytat: | Znacznie lepsze rozwiązanie jest w Koczargach, tam noszą jedynie kamizelki z nadrukiem gimnazjum. |
TO po co te mundurki? przeciez mozna kazac nosic sama tarcze. Dla mnie to zadne rozwiazanie. Mundurki mialy na celu zatrzec roznice w "cenach" ubran. i chyba umozliwic identyfikacje uczniow.
Cytat: | Po drugie - jeśli myslisz, że do szkoł artystycznych z racji artyzmu chodzi jakaś specyficzna młodzież, to też sie mylisz - wiem z autopsji - tak samo jak wszędzie trafi sie i chuligan i normalni ludzie z jakimiś ambicjami. Fakt, że miałam na mysli liceum. Ale mimo to uważam siebie za całkiem normalną, mimo że przez wszystkie lata szkoły chodziłam w normalnym uubraniu, jak i moje koleżanki. |
Mlodziez ze szkol artystycznych i sportowych jest rozinieta powyzej sredniej. Czeste cwiczenia systematycznosc powoduje ze mlody czlowiek szybciej dorosleje.
jasne wszedzie rozne dzieci. Ale to od mundurkow nikt sie nie zmieni. Pedagodzy i rodzice moga to zrobic. Mundurki jak juz wczesniej pisalem mialy miec inne zadanie, ktorego z racji tego jakie sa nie maja moim zdaniem
Cytat: | Zgodze sie jednak z Toba w tym momencie, że stworzenie gimnazjum faktycznie było głupotą , chociaż też ma swoje plusy. Zauważyłam że sporej ilości dzieciaków w 1 kl gimnazjum odbija jacy to są już dorośli i jak wiele mogą, dziewczyny zaczynają sie ostro malować, a z tego co słyszę co sie teraz dzieje to w ogóle odchodzą jakieś chore akcje... Ale w 1 klasach liceum chyba jest jeszcze gorzej. |
Napewno w pierwszych klasach liceum jest gorzej. Ale zauwaz ze dzieci maja wtedy juz po te 15 - 16 lat. Inny organizm. A jezeli w pierwszej gimanzjum juz zaczynaja palic, pic i cpac to sorki.....
Cytat: | No a plusy... Można zacząć od przysłowiowego "zera" - mi to bardzo pomogło, gdyż w podstawowce każdy nauczyciel miał swoich pupilków, lizusków, którzy nawet jeśli nic nie robili przez ostatnie 2 lata szkoły to i tak zdali z dobrymi oceniami... Ja sobie wypruwałam żyły a miałam średnią taką sobie... W gimnazjum można było zacząć od początku , incognito... Wydaje mi sie, że nauczyciele nie lubili mnie w tej podstawowce... Heheee.. |
Kazdy zawsze ma swoich pupilkow. nauczyciel, ksiadz, dzielnicowy.
Mowisz w liceum mozna bylo zaczac od zera.... Hm jak nie zaczelas dobrze i nie bylas lizusem tez nie bylas pupilkiem. A skoro bylas pupilkiem bo sie staralas byc to moglas sie postarac w podstawowce. WIem dokaldnie jak jest w szkolach:) Tez kiedys chodzilem
Uwzam ze trafienie na dobrego i madrego nauczyciela jest najwiekszym skarbem. Mailem takiego w technikum. Mimo ze na jednej lekcji mzona bylo dostac 10 dwoj z jednej odpowiedzi.... TO nauczyl wiele osob myslec a nie wkuwac na pamiec. Czesto te dwoje byly za dukanie regulek. Ale te 10 dwoj mzona bylo porawic jedna rozsadna przemyslana odpowiedzia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bbs
jestem tu 24/24
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Blizne Jasińskiego
|
Wysłany: Czw 23:34, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Moim zdaniem też "nie bardzo" te mundurki.
Wogóle jestem przeciwna ujednolicaniu dzieciaków. W podstawówce nie ma "pokazów mody" na korytarzach szkolnych, a dzieci ubierają się kolorowo, bo są dziećmi. |
Ja tez uwazam ze dzieci powinny ubierac sie kolorowo. ALe to nie ma nic wspolnego z mundurkami. One tez moga byc kolorowe. Widzisz czasami dla dziecka aby popadlo w depresje jest to ze jego kolega ma "taka sama" bluzke z wygladu. Jest tylko jeden problem.... Kolegi bluzka ma znaczek czolowej firmy a tego dziecka nie.
Cytat: | A tak poubierali te dzieciaczki w szarobure "nie-wiadomo-co" i ma być fajnie. |
Tak jak pisalem.. W ustawie nikt nie okreslil chyba koloru mundurkow. Czy to nie zalezalo od rodzicow jakie beda?? jezeli nie to slabo sie starali widac albo mieli to gdzies...
Cytat: | Nie jest. Ja miałam w podstawówce ładniejszy fartuszek do malowania farbami. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że kiedyś u mnie w szkole woźne miały bardziej gustowne uniformy. |
Jak wyzej. Rodzice maja wplyw na wiele rzeczy Tylko co z tego jak nie maja czasu dla dzieci i wyegzekwowanie mundurkow takich aby byly ladne. W niektorych szkolach dzieci maja np na gore koszulki polo i mozliwosc wyboru kilku kolorow. TO jest zla opcja?
Zreszta czym roznia sie menadzerowie w firmach? Oni maja jeszcze mniejszy wybor bo garnitury musza nosic raczej stonowane. Tez roznia sie najczesciej marka. I w kolorach krawatow moga poszalec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daro
prawie debeściak
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Latchorzew
|
Wysłany: Pią 12:11, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
bbs napisał: | Podam przyklad. W jednej ze szko,w Warszawie taki mundurek kosztuje 50 zl. W hurtowni to co wchodzi w skald mundurka mozna kupic za 20-25 zl (duzo lepszej jakosci) TO jest po prostu przyklad tego po co weszly mundurki. Ktos musial na nich zarobic. Szkola o ktorej pisze gdyby zakupila mundurki w tej hurtowni zaplacilaby przy takiej ilosci okolo 15 zl za mundurek. (wczesniej podana cena byla cena detaliczna hurtowni. |
...raczej 15 zł za kamizelkę, koszulkę czy też bluzę, bo chyba nie myślisz, że jest coś takiego jak hurtownie mundurków...
...jako, że miały sie identyfikować z daną szkołą, to dochodzi przecież kwestia emblematów, tarcz, czy innych nadruków, ażeby każdy nie przyszył, czy też nie przykleił takowych w innym miejscu to ostatecznie taki mundurek z hurtowni też musiał przejść przez jakiś zakład...nie wiem...punkt krawiecki...
...co do wzoru mundurka to wiadomo...ilu rozmówców tyle opinii...według mnie babickie są w porzo...jedyna ich wada to "prujące" się obszycie tarczy...ale spokojnie można sobie z tym poradzić zapalniczką (delikatne opalenie na około i po bólu)...
Pozdro,
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
resolute
uzależniony
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klinika [ inna niż ostatnio ]
|
Wysłany: Sob 23:04, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Temat tarcz, mundurków itp. o ile pamiętam był wałkowany kilkanaście razy na przestrzeni lat..........
Zawsze umierał śmiercią naturalną tzn. przez zapomnienie... i tak zapewne będzie tym razem.........
Osobiście jestem przeciwnikiem narzucania czegokolowiek ...............
I tak dzieciaki z czasem zrozumieją kto jest kto a takie działania są sztuczne i nie normalne............
Tak na marginesie to jest zwyłe nabijanie kabzy firmom które w jakiś dziwny sposób wygrały przetarg na dostarczenie w/w strojów.........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:21, 03 Sty 2008 Temat postu: Apel do nauczycieli |
|
|
Wracam do tematu z nadzieją, że przeczytają ten post nauczyciele ze szkoły.
Błagam!!! Pozwólcie dzieciom rozpinać mundurki.
W zimie szkoła grzeje pełną parą. Mundurki są ze sztucznego tworzywa i nie da ich się nosić na gołe ciało. Z resztą, to niehigieniczne. Dzieciaki straszliwie się pocą. Okazało się, że niektóre nauczycielki nie pozwalają rozpiąć mundurka nawet na przerwie.
Nie jestem przeciwniczką mundurków bo nie podobały mi się "gołe brzuchy" u uczennic 5 i 6 klasy. Ale nie można przesadzać w drugą stronę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:39, 11 Sty 2008 Temat postu: Re: Apel do nauczycieli |
|
|
Anonymous napisał: | Wracam do tematu z nadzieją, że przeczytają ten post nauczyciele ze szkoły.
Błagam!!! Pozwólcie dzieciom rozpinać mundurki.
W zimie szkoła grzeje pełną parą. Mundurki są ze sztucznego tworzywa i nie da ich się nosić na gołe ciało. Z resztą, to niehigieniczne. Dzieciaki straszliwie się pocą. Okazało się, że niektóre nauczycielki nie pozwalają rozpiąć mundurka nawet na przerwie.
Nie jestem przeciwniczką mundurków bo nie podobały mi się "gołe brzuchy" u uczennic 5 i 6 klasy. Ale nie można przesadzać w drugą stronę. |
W szkole działa rada rodziców i każda klasa ma w niej swojego przedstawiciela i to im należy zgłaszać takie i inne problemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodzic
Gość
|
Wysłany: Sob 21:03, 12 Sty 2008 Temat postu: mundurki |
|
|
Wiem, że działa nie tylko jedna rada rodziców a działają nawet dwie stara i nowa wybrana po rozpoczęciu roku szkolnego. Starej obiecano, że będzie działać dalej. Więc do której należy się zgłosić! A słyszałam ostatnio rozmowę jednej z matek , skarżyła się na jedną z pań ze świetlicy, że niby bije, krzyczy. Zapytałam w sekretariacie, bo moje dziecko chodzi na sietlicę, tak sprawa jest znana. Ale nikt z tym nic nie robi, o co tu chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daro
prawie debeściak
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Latchorzew
|
Wysłany: Pią 12:46, 18 Sty 2008 Temat postu: Re: mundurki |
|
|
rodzic napisał: | Wiem, że działa nie tylko jedna rada rodziców a działają nawet dwie stara i nowa wybrana po rozpoczęciu roku szkolnego. Starej obiecano, że będzie działać dalej. Więc do której należy się zgłosić! |
Działa jedna Rada Rodziców i jedna Rada Szkoły. Rada Rodziców to nowy "twór" działający zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji od początku roku szkolnego 2007/2008. Rada Szkoły działa od wielu lat i w jej skład wchodzą rodzice i nauczyciele (kiedyś chyba też i uczniowie) - po 5 osób z każdej grupy - kadencja tej rady to 3 lata, które upływają bodajże w tym roku.
Apropo rozpinania mundurków...he, he, he...kto ma córkę w starszej klasie (5-6) niech się jej zapyta z czym związany jest zakaz rozpinania.
rodzic napisał: |
A słyszałam ostatnio rozmowę jednej z matek , skarżyła się na jedną z pań ze świetlicy, że niby bije, krzyczy. Zapytałam w sekretariacie, bo moje dziecko chodzi na sietlicę, tak sprawa jest znana. Ale nikt z tym nic nie robi, o co tu chodzi. |
...nic nie robi? - skąd ta pewność...
Pozdro,
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sumik
prawie znawca
Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:21, 25 Sty 2008 Temat postu: Rada, radzie radzi!!! |
|
|
Ustawa powołująca skraca zapewne działalność "starych rad", albo ktoś tu niedopatrzył i jest luka prawna. Z tego co wiem poddane są analizie ustawy ministra Romana. I tak obecna minister p. Hall chce ustawę mundurkową zliberalizować. Szkoły chcące posiadać mundurki mogą je nadal utrzymywać a inne nie. Tak też z Radami mają ulce likwidacji!!! Pozostaną tylko stare rady szkolne. A co sądzicie o trójkach Romana, to był hit
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gosbe
Gość
|
Wysłany: Sob 13:06, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cała epoka Romana to był jeden wielki "hicior", ale na pierwszym miejscu postawiłabym jednak wprowadzenie amnesti w tył. Moje dziecko zdawało maturę "za Romana" , zaprawdę powiadam Wam to było porażające doświadczenie. Dla niezorientowanych , żeby nie wdawać się w szczegóły , powiem tylko , że matura 2006, 2007 i 2008 różni się od siebie zasadniczo co wprowadziło ogromne zamieszanie ( to oczywiście wynik pomysłów Wielkiego R.).
Jeśli zaś chodzi o babickie mundurki to są przede wszystkim (moim zdaniem)
-niepraktyczne- dzieciaki sie w nich pocą
- z marnego materiału - po paru miesiacach sa bardzo zmechacone .tarcze poodpruwane i postrzępione
- no i drogie
Koszt mundurka w gimnazjum to zaledwie 39 zł i jest to fajna esetyczna i praktyczna kamizelka (jak na razie niezniszczalna).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|