|
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bosta
Gość
|
Wysłany: Sob 10:33, 29 Lis 2014 Temat postu: Lokalne drogi w Kwirynowie |
|
|
Ostatnio na naszych dojazdowych drogach w Kwirynowie pokazały sie progi. I bardzo dobrze ponieważ spowalniają nawiedzonych kierowców rajdowych pędzących ile sie da bo stosują zasadę im szybciej tym lepiej. Większośc z nich omija progi w obawie o podwozia swoich drogocennych pojazdów. Niedawno jeden z nich o mało co mnie nie potrącił podczas spaceru poboczem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:05, 29 Lis 2014 Temat postu: Re: Lokalne drogi w Kwirynowie |
|
|
Bosta napisał: | Ostatnio na naszych dojazdowych drogach w Kwirynowie pokazały sie progi. I bardzo dobrze ponieważ spowalniają nawiedzonych kierowców rajdowych pędzących ile sie da bo stosują zasadę im szybciej tym lepiej. Większośc z nich omija progi w obawie o podwozia swoich drogocennych pojazdów. Niedawno jeden z nich o mało co mnie nie potrącił podczas spaceru poboczem. |
Można sobie zrobić spacerek do Lidla ul. Reymonta i zobaczyć, jak z plagą objeżdżania progów radzą sobie tamtejsi mieszkańcy. Estetyczne to nie jest ale jakże skuteczne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Pon 15:30, 01 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Kierowcy zjeżdżają jednym kołem poza próg zwalniający przede wszystkim w przypadkach, gdy ktoś bezmyślnie je zaprojektował i wybudował. A doskonałym przykładem głupoty drogowców jest właśnie ulica W. Reymonta, gdzie większość aut, by pokonać próg musi się właściwie zatrzymać. Tam na prawdę niewiele brakuje, by podnosząc próg o kilka cm zatrzymać ruch samochodowy zupełnie, a chyba nie o to chodzi.
Najdziwniejsze jest to, że ludzie tam mieszkający nie protestują, sami męcząc się na takiej drodze... nie wspominając o spalinach i hałasie generowanych przez przyspieszające samochody zaraz za progiem.
Czy nie można wszędzie budować progów o łagodnych najazdach, jak np. na ulicy Osiedlowej? Doskonale spełniają tam swoją funkcję, skutecznie ograniczając prędkość do około 30 km/h; jednocześnie nie są uciążliwe dla aut, motocykli i rowerzystów.
Nie, nie można, ponieważ w naszym kraju bezmyślność się ceni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielebny
znawca
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:45, 01 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
a może jakiś kamyczek (lub cos trochę większego aniżeli kamyczek np. głazik) na przedłużeniu progu?, a może jakiś dołek na przedłużeniu progu?, a może jakiś krzaczek, z tych takich krzaczków lubiacych szorować po karoserii?, ... tak sobie myślę głośno
przypominam wszystkim nam -kierowcom-, że na tych naszych lokalnych drogach, gdy brak jest jakichkolwiek znaków to obowiązuje zasada "prawej ręki", tak więc np. ulica Kalinowa to nie pas startowy dla samolotów (mimo swych ok. 600 metrów)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolek
Gość
|
Wysłany: Pon 16:57, 01 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | Najdziwniejsze jest to, że ludzie tam mieszkający nie protestują, sami męcząc się na takiej drodze... nie wspominając o spalinach i hałasie generowanych przez przyspieszające samochody zaraz za progiem.
Czy nie można wszędzie budować progów o łagodnych najazdach, jak np. na ulicy Osiedlowej? |
Dziwne to jest to, że ty się dziwisz. Bo jak rozumiem, to tam nie mieszkasz? Jeździsz tylko samochodem?
Osiedlowa do Reymonta nie ma porównania. Jedna to lokalna uliczka dojazdowa a druga skrót dla niecierpliwych, którzy omijają zakorkowane rondo w Babicach. A przy Osiedlowej jest przedszkole? Nie ma, za to latarnia jedna za drugą. Wysiądź z samochody ze swoim dzieckiem i przejdź się teraz, po zmroku (ok. 17) z przedszkola do osiedla na Hubala. Prawda jak przyjemnie?
Chwała progom na Reymonta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Wto 12:12, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
karolek napisał: |
Osiedlowa do Reymonta nie ma porównania. Jedna to lokalna uliczka dojazdowa a druga skrót dla niecierpliwych, którzy omijają zakorkowane rondo w Babicach. A przy Osiedlowej jest przedszkole? |
Jaka prędkość samochodu jest dla Ciebie bezpieczna?
Wiesz, jaka prędkość obowiązuje w strefie zamieszkania? 20 km/h. A na Reymonta, pomimo, że jest to zwykła droga gminna, nie da się bezpiecznie autem pokonać progu z tą prędkością; w moim mniemaniu coś jednak jest nie tak.
Pytanie retoryczne: jaki jest sens progów, zmuszających samochód do zatrzymania, który później nierzadko rozpędza się do 50 km/h i znów zatrzymuje przed kolejną przeszkodą?
Jeżdżę samochodem, motocyklem, rowerem i - wyobraź sobie - czasem nawet chodzę pieszo; nie jestem przeciwnikiem progów, a wręcz przeciwnie, jestem ich zwolennikiem.
Gdybyś choć trochę postarał się czytać ze zrozumieniem, to bez najmniejszego problemu byś zrozumiał moją wypowiedź, w której krytykowałem nie fakt budowania progów, lecz ich konstrukcję.
Można budować progi pozwalające na relatywnie delikatne ich pokonanie, a jednocześnie zmuszające do zachowania bezpiecznej prędkości dla pieszych (20-30km/h).
Inna sprawa, że dla wielu osób nie jeżdżących autem, najlepiej by było, aby zakazać ruchu samochodowego na większości dróg. Ale pogląd tych jednostek należy pominąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Wto 12:33, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | karolek napisał: |
Osiedlowa do Reymonta nie ma porównania. Jedna to lokalna uliczka dojazdowa a druga skrót dla niecierpliwych, którzy omijają zakorkowane rondo w Babicach. A przy Osiedlowej jest przedszkole? |
Jaka prędkość samochodu jest dla Ciebie bezpieczna?
Wiesz, jaka prędkość obowiązuje w strefie zamieszkania? 20 km/h. A na Reymonta, pomimo, że jest to zwykła droga gminna, nie da się bezpiecznie autem pokonać progu z tą prędkością; w moim mniemaniu coś jednak jest nie tak. |
Te progi samochodem (seryjnym) z czterema osobami na pokładzie trudno jest pokonać z prędkością prawie ZERO bez docierania podłużnicami. Podobne były kiedyś w Bliznem i potem je obniżali.
Cytat: | Pytanie retoryczne: jaki jest sens progów, zmuszających samochód do zatrzymania, który później nierzadko rozpędza się do 50 km/h i znów zatrzymuje przed kolejną przeszkodą? |
Żaden. Powszechnym błędem u nas jest robienie zbyt ostrych progów i zbyt rzadko. Gdyby były gęściej, nikomu by się nie chciało rozpędzać, nawet jeżeli by były łagodniejsze.
Cytat: | Jeżdżę samochodem, motocyklem, rowerem i - wyobraź sobie - czasem nawet chodzę pieszo; nie jestem przeciwnikiem progów, a wręcz przeciwnie, jestem ich zwolennikiem.
Gdybyś choć trochę postarał się czytać ze zrozumieniem, to bez najmniejszego problemu byś zrozumiał moją wypowiedź, w której krytykowałem nie fakt budowania progów, lecz ich konstrukcję.
Można budować progi pozwalające na relatywnie delikatne ich pokonanie, a jednocześnie zmuszające do zachowania bezpiecznej prędkości dla pieszych (20-30km/h). |
To, co zrobiono na Reymonta, to progi typu parkingowego i do tego przekraczające dopuszczalną wysokość. A takie progi podrzutowe wolno stosować wyłącznie na parkingach i dojazdach nie będących drogami publicznymi. Tam progów powinno być ze dwa razy więcej, ale płytowych, a nie podrzutowych. Tak, wiem, nie ma pieniędzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:38, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: | To, co zrobiono na Reymonta, to progi typu parkingowego i do tego przekraczające dopuszczalną wysokość. A takie progi podrzutowe wolno stosować wyłącznie na parkingach i dojazdach nie będących drogami publicznymi. Tam progów powinno być ze dwa razy więcej, ale płytowych, a nie podrzutowych. Tak, wiem, nie ma pieniędzy. |
Dobra, zróbmy chodnik i obniżmy progi. Ale tylko w tej kolejności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał S.trażak
jestem tu 24/24
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: Wto 15:22, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Wczoraj omijałem korek jadąc ulicą Prusa. Na tym odcinku drogi minęły mnie aż dwa auta, które jechały dużo więcej niż 50 km/h i mijając "policjantów" nawet nie zwolniły. Widać były to auta służbowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Wto 15:30, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
Dobra, zróbmy chodnik i obniżmy progi. Ale tylko w tej kolejności. |
Na prawdę, nie wiem w jaki sposób Tobie wytłumaczyć, że obniżenie i/ lub odpowiednio wyprofilowanie progów nie wpłynie na pogorszenie bezpieczeństwa, a wręcz - jak Lucyfer trafnie zauważył - czasem może je nawet poprawić...
Chodnik przyda się wszędzie, jednak jest wiele dróg na prawdę niebezpiecznych i co istotne - zdecydowanie bardziej uczęszczanych, wzdłuż których budowa chodnika jest mocno wskazana (np. Izabelińska).
Wielokrotnie jeździłem Reymonta miedzy 16 a 17 (zakładam, że to "godziny szczytu" w tym miejscu) i zaobserwowałem ruch samochodowy tworzony wyłącznie przez moje auto lub najwyżej dwa.
To, że dziennie trafi się jeden głupiec, który za nic ma innych uczestników ruchu, nie oznacza od razu, że musimy robić rewolucję na drodze: stosować kosztowne rozwiązania i utrudniać życie innym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:55, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | Anonymous napisał: |
Dobra, zróbmy chodnik i obniżmy progi. Ale tylko w tej kolejności. |
Na prawdę, nie wiem w jaki sposób Tobie wytłumaczyć, że obniżenie i/ lub odpowiednio wyprofilowanie progów nie wpłynie na pogorszenie bezpieczeństwa, a wręcz - jak Lucyfer trafnie zauważył - czasem może je nawet poprawić... |
Ale zanim zapisałeś swoje przemyślenia to zdążyłeś przeczytać poprzedni post Michała?
Michał S.trażak napisał: | Wczoraj omijałem korek jadąc ulicą Prusa. Na tym odcinku drogi minęły mnie aż dwa auta, które jechały dużo więcej niż 50 km/h i mijając "policjantów" nawet nie zwolniły. |
I rzeczywiście, na Prusa mają "lepsze"-niższe progi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Wto 16:36, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | I rzeczywiście, na Prusa mają "lepsze"-niższe progi. |
Na idiotów nie poradzisz, bo "terenówką" przelecą Ci nawet takie, jakich ja osobowym po prostu w ogóle nie przejadę.
Jedynym sposobem jaki mi na takich przychodzi na myśl, jest ładne nagranie zachowania delikwenta i podwiezienie na policję z prośbą o odpowiednie potraktowanie. I uwierz mi, wcale nie trzeba łapać "każdej jednej sztuki" - kilku dostanie mandaty, wieść się szybko rozniesie i będzie coraz mniej chętnych do pajacowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:46, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | Wielokrotnie jeździłem Reymonta miedzy 16 a 17 (zakładam, że to "godziny szczytu" w tym miejscu) i zaobserwowałem ruch samochodowy tworzony wyłącznie przez moje auto lub najwyżej dwa. |
Wielokrotnie... czyli z jaką prędkością jechałeś? Bo oczywiście wiesz, ponieważ wielokrotnie tamtędy jeździłeś, jakie jest tam ograniczenie. Wiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Watson
lider
Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice
|
Wysłany: Śro 9:03, 03 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
Ale zanim zapisałeś swoje przemyślenia to zdążyłeś przeczytać poprzedni post Michała?
|
I..?
Z powodu jednego głupca przekraczającego w sposób znaczny i niebezpieczny prędkość należy elektronicznie ograniczyć prędkość we wszystkich samochodach do 140 km/h.
Z tegoż samego powodu progi powinny mieć taką maksymalną wysokość, aby rodzina zawsze musiała wysiąść z samochodu, by podwoziem nie przycierać o próg przy próbie jego pokonania.
Z powodu znacznej liczby pijanych kierowców należy wprowadzić bezwzględną prohibicję.
Z powodu, że ciemne samochody są na drogach słabiej widoczne, należy wprowadzić nakaz malowania wszystkich na kolor "yellow bahama".
I należy strzelać do wszystkich wchodzących do sklepu - bo każdy to potencjalny złodziej!
Taki jest poziom i sens tej dyskusji...
Anonymous napisał: | Watson napisał: | Wielokrotnie jeździłem Reymonta miedzy 16 a 17 (zakładam, że to "godziny szczytu" w tym miejscu) i zaobserwowałem ruch samochodowy tworzony wyłącznie przez moje auto lub najwyżej dwa. |
Wielokrotnie... czyli z jaką prędkością jechałeś? Bo oczywiście wiesz, ponieważ wielokrotnie tamtędy jeździłeś, jakie jest tam ograniczenie. Wiesz? |
Jakie znaczenie ma w tej dyskusji informacja, z jaką prędkością jeździłem?
Znak B-33 20 niemal zawsze towarzyszy znakowi A-11a i moim zdaniem zastosowany jest głównie po to, by kierowcy jadący np 40 km/h nie mieli roszczeń do zarządcy drogi w przypadku uszkodzenia auta na progu; nie zaś po to, by samochody jeździły poniżej 20 km/h (choć de facto muszą aż do odwołania tegoż znaku). I w mojej opinii przywoływane przaz Ciebie ograniczenie nie ma tu nic do rzeczy - z tą prędkością nie da się bezpiecznie pokonać progu na Reymonta. I o tym dyskutujemy, a nie rozprawiamy czy należy tam jeździć 20 czy 40 km/h.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:44, 04 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Watson napisał: | I w mojej opinii przywoływane przaz Ciebie ograniczenie nie ma tu nic do rzeczy - z tą prędkością nie da się bezpiecznie pokonać progu na Reymonta. I o tym dyskutujemy, a nie rozprawiamy czy należy tam jeździć 20 czy 40 km/h. |
Aż dziś postanowiłem sprawdzić, około godziny 20 wysiadłem trochę wcześniej niż normalnie, bo przy Lidlu, i przeszedłem się tą Reymonta. Minęły mnie (jadąc moim "zwrotem" więc właściwie wyprzedziły) 4 samochody. Z czego trzy ani razu nie błysnęły światłem stopu przez całą ulicę. I nie miały zepsutych świateł tegoż stopu, bo tuż przed Hubala zajarzyły. Jeden, napaleniec, hamował przed każdym progiem.
Czyli co, da się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|