|
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:29, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | heh To trzeba miec tupet | Widzę że niektórym trzeba by i tyłki podcierać bo sami tego nie potrafią mimo że mijam właśnie takich co przez telefon gadają non stop, a jak się coś dzieje to zamiast zadzwonić co i jak to wolą mieć pretensje do wszystkich byle nie do siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Nie 21:09, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Leszek.P napisał: | Zima chwilowo lub na stałe ustąpiła a dyskusja trwa i niestety coraz więcej pyskówek zamiast merytoryki. Podawałem telefony do różnych zarządców dróg w tym do RGK w Urzędzie Gminy, sprawdziłem więc ile było zgłoszeń w sprawie dróg do tego referatu. Zdziwienie moje było ogromne bo licząc wpisy na forum to mała cząstka tych osób zdecydowała się podzielić informacją o drogach i chodnikach z gminą. Odnoszę więc wrażenie że bardziej chodzi o to by się na forum wyżalić jaka to gmina jest zła i nie dba o mieszkańców niż zadbać o swoje bezpieczeństwo telefonując do gminy że gdzieś na drodze jest niebezpiecznie. |
Leszku, a zdajesz sobie sprawę z tego, jaką opinię o działaniu UG w pewnych aspektach ma większość starych mieszkańców gminy?
Mówią - nie będę dzwonił, bo i tak nic nie zrobią.
Gdy ich zapytasz, dlaczego tak twierdzą, to odpowiedzą, że w różnych sprawach próbowali interweniować i byli lekceważeni.
Nie twierdzę, że mają 100% racji, bo i mnie nie w każdej sprawie zlekceważono, a do tego bywam upierdliwy Gdy ludziom mówię, że jednak się poprawia i żeby próbowali, to właśnie mi mówią, że oni tacy u... jak ja nie są
A ich jest więcej i to ich sądy, być może krzywdzące, ale jednak kształtują wizerunek UG, a ten jakoś nie umie go sobie poprawić.
Wiele lat temu proponowałem w UG i nawet przykłady ze świata pokazywałem, żeby w widocznych miejscach przy drogach i nie tylko stały tablice informacyjne z numerami telefonów pod które należy dzwonić w razie różnych awarii. I co? I jajco proszę pana, jak mówił klasyk. Nikt nawet nie wpadł na to, żeby się dogadać z właścicielami sklepów by przy nich umieścić mini tablice informacyjne z najważniejszymi numerami "interwencyjnymi" UG i nie tylko. Tłumaczenie, że są w Internecie, w gablotce w UG i na tablicach sołeckich, problemu nie rozwiązuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:31, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: |
Leszku, a zdajesz sobie sprawę z tego, jaką opinię o działaniu UG w pewnych aspektach ma większość starych mieszkańców gminy?
Mówią - nie będę dzwonił, bo i tak nic nie zrobią.
|
Lucyfer, Leszku... nie obraźcie się ale chyba trochę się pogubiliście
Dalej będę obstawiał, że to nie mieszkańcy a Policja albo Straż Gminna powinna zgłaszać (pomijając już argumenty wcześniejsze) problem oblodzonych dróg bezpośrednio do firm które wygrały w przetargach na odśnieżanie i takie tam ...
Dlaczego nie mieszkańcy to powinni zgłaszać?? Jeden prosty powód...
Leszku, Lucyfer... spróbujcie się dodzwonić o godzinie 6 czy 7 do jakiegokolwiek urzędu. Uppsss ....Brawoo... urzędy są czynne przecież od godziny 9 (co nie znaczy, że ktoś o tej godzinie przyjmie zgłoszenie)
Zanim ktoś do nich się dodzwoni to będzie grubo po 9 i zanim ktokolwiek zareaguje to będzie grubo po 10 a problem z oblodzonymi drogami w większości przypadków sam się rozwiążę.
Interwencja Policji czy Straży gminnej (pracuje od 6 albo 7) w godzinach wczesno porannych bezpośrednio u firm odpowiedzialnych wywoła szybszą reakcję na zgłoszenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Nie 21:31, 23 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Nie 21:42, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
@Marsto - nie pogubiłem się, a odniosłem do konkretnego argumentu Leszka. To, że latarnie się nie świecą też nawet zimą widać na ogół po godzinach pracy UG, dlatego uważam dalej, że rozwiązaniem by był jeden centralny numer interwencyjny na gminę, być może straży gminnej i dobrze "nagłośniony". Czyli nie jednorazowym artykułem w GB (nawet x2), a po prostu wszędzie widoczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:11, 23 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Zwracanie uwagi na cokolwiek komus z UG to jak walenie glowa w sciane betonowa sciane dodam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:25, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: | @Marsto - nie pogubiłem się, a odniosłem do konkretnego argumentu Leszka. To, że latarnie się nie świecą też nawet zimą widać na ogół po godzinach pracy UG, dlatego uważam dalej, że rozwiązaniem by był jeden centralny numer interwencyjny na gminę, być może straży gminnej i dobrze "nagłośniony". Czyli nie jednorazowym artykułem w GB (nawet x2), a po prostu wszędzie widoczny. |
Nie neguje pomysłu jednego centralnego numeru. To naprawdę dobry pomysł, ale wiązało by się to z chęcią. Nie jest to też trudne do zrobienia i w zasadzie bez żadnych nakładów finansowych.
Zakładam, że gmina ma w miarę nową centralę telefoniczną, więc wystarczy założyć dodatkowy numer telefonu, który w godzinach od 9:30 do 16 jest odbierany w urzędzie. Natomiast potem trzeba zaprogramować przekierowanie w godzinach od 16 do powiedzmy 22 na Straż gminną (czy do której tam oni pracują), od 22 do 7 rano na Policję, od 7 do 9:30 na Straż Gminną a później znowu na urząd. Można by też wydłużyć pracę Straży np od godziny 6 co pewnie by dało lepsze efekty.
W ten sposób jest on czynny non stop, a każde zgłoszenie przechodzi przez centralę Gminną więc zapewne jest ono rejestrowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Pon 11:45, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Marsto napisał: | Lucyfer napisał: | @Marsto - nie pogubiłem się, a odniosłem do konkretnego argumentu Leszka. To, że latarnie się nie świecą też nawet zimą widać na ogół po godzinach pracy UG, dlatego uważam dalej, że rozwiązaniem by był jeden centralny numer interwencyjny na gminę, być może straży gminnej i dobrze "nagłośniony". Czyli nie jednorazowym artykułem w GB (nawet x2), a po prostu wszędzie widoczny. |
Nie neguje pomysłu jednego centralnego numeru. To naprawdę dobry pomysł, ale wiązało by się to z chęcią. Nie jest to też trudne do zrobienia i w zasadzie bez żadnych nakładów finansowych.
Zakładam, że gmina ma w miarę nową centralę telefoniczną, więc wystarczy założyć dodatkowy numer telefonu, który w godzinach od 9:30 do 16 jest odbierany w urzędzie. Natomiast potem trzeba zaprogramować przekierowanie w godzinach od 16 do powiedzmy 22 na Straż gminną (czy do której tam oni pracują), od 22 do 7 rano na Policję, od 7 do 9:30 na Straż Gminną a później znowu na urząd. Można by też wydłużyć pracę Straży np od godziny 6 co pewnie by dało lepsze efekty.
W ten sposób jest on czynny non stop, a każde zgłoszenie przechodzi przez centralę Gminną więc zapewne jest ono rejestrowane. |
Przy współczesnej technice można taki numer nawet w pewnych godzinach przekierowywać na komórkę pracownika pełniącego "dyżur domowy", co jest tańsze niż zapewnienie gdzieś całodobowego stanowisk pracy. Bo tak naprawdę takiej osobie będzie potrzebny spis numerów alarmowych różnych służb, w tym na przyklad aktualnie obsługującego gminę konserwatora latarń czy odśnieżaczy oraz wiedza (choćby spisana) w jakich sytuacjach kogo powiadamiać. Ale co równie ważne, a pewnie mało kto o tym wie, utworzenie przez różne służby, w tym zarządców dróg, także całodobowych numerów interwencyjnych, bo takowych nie mają.
Bardzo ważne by było przemyślane wybranie numeru - jeżeli to możliwe skróconego, żeby go co chwila nie zmieniać, bo wtedy całe działanie straci sens.
No ale jak słusznie piszesz - trzeba chcieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek.P
prawie lider
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:37, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: | Bo tak naprawdę takiej osobie będzie potrzebny spis numerów alarmowych różnych służb, w tym na przyklad aktualnie obsługującego gminę konserwatora latarń czy odśnieżaczy oraz wiedza (choćby spisana) w jakich sytuacjach kogo powiadamiać. Ale co równie ważne, a pewnie mało kto o tym wie, utworzenie przez różne służby, w tym zarządców dróg, także całodobowych numerów interwencyjnych, bo takowych nie mają. |
Z tego co się orientuję to podane nr telefonów do firm odśnieżających są numerami interwencyjnymi.
Cytat: | Bardzo ważne by było przemyślane wybranie numeru - jeżeli to możliwe skróconego, żeby go co chwila nie zmieniać, bo wtedy całe działanie straci sens.
No ale jak słusznie piszesz - trzeba chcieć. |
Małymi krokami dochodzimy do propozycji koncepcji która w przyszłości może rozwiązać wiele problemów. W wyniku Waszych propozycji mam pewien pomysł który w mojej ocenie jest do zrealizowania możliwe że w skali powiatu ponieważ trudno kierowcy – mieszkańcowi z poza gminy a często i naszym mieszkańcom określić do kogo należy ta droga i czy jest to gmina Babice, Ożarów czy Izabelin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Pon 20:38, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Pomysł z powiatem jest logistycznie dobry, pod warunkiem, że nie utknie w uzgodnieniach i sporach międzygminnych. Jeżeli by na to zaczęło się zanosić, to proponowałbym zrobić gminny "pilotaż" ale w ten sposób, żeby potem można go było ewentualnie niezauważalnie (czyli nie zmieniając numeru telefonu) rozszerzać i na skalę powiatu. Powodzenia i dawaj znać o postępach, a jakbyś chciał pogadać, to telefon znasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:23, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Lucyfer napisał: | Pomysł z powiatem jest logistycznie dobry, pod warunkiem, że nie utknie w uzgodnieniach i sporach międzygminnych. |
A według mnie to nie jest dobry pomysł a w każdym bądź razie dużo lepszym jest wersja gminna. Czemu lepszy bo np:
- tak jak piszesz, za dużo zmiennych i spory między gminne są w tym przypadku bardzo realne.
- telefon powiatowy to konieczność zbierania (również dzielenia się) informacji z różnych gmin i miast w powiecie. Dane w takim centrum nie zawsze muszą być aktualne (ktoś zapomniał przekazać, pomylił się, nie przekazał, myślał że zrobi to ktoś inny i takie tam) i prawdziwe a w zasadzie daje się to wykluczyć w wersji gminnej.
- zawsze jest większa dostępność dla 16 tysięcy (wersja gminna) niż dla 110 tysięcy (wersja powiatowa)
- bardziej ludzie się przekonają do telefonu alarmowego w wersji gminnej niż w wersji powiatowej.
- nie wiadomo kto miałby za to odpowiadać i kto ponosić koszty. Telefon gminny zrobisz przy mniejszych albo nawet przy zerowych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marsto dnia Pon 21:24, 24 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek.P
prawie lider
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:56, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Marsto napisał: | Lucyfer napisał: | Pomysł z powiatem jest logistycznie dobry, pod warunkiem, że nie utknie w uzgodnieniach i sporach międzygminnych. |
A według mnie to nie jest dobry pomysł a w każdym bądź razie dużo lepszym jest wersja gminna. Czemu lepszy bo np:
- tak jak piszesz, za dużo zmiennych i spory między gminne są w tym przypadku bardzo realne.
- telefon powiatowy to konieczność zbierania (również dzielenia się) informacji z różnych gmin i miast w powiecie. Dane w takim centrum nie zawsze muszą być aktualne (ktoś zapomniał przekazać, pomylił się, nie przekazał, myślał że zrobi to ktoś inny i takie tam) i prawdziwe a w zasadzie daje się to wykluczyć w wersji gminnej.
- zawsze jest większa dostępność dla 16 tysięcy (wersja gminna) niż dla 110 tysięcy (wersja powiatowa)
- bardziej ludzie się przekonają do telefonu alarmowego w wersji gminnej niż w wersji powiatowej.
- nie wiadomo kto miałby za to odpowiadać i kto ponosić koszty. Telefon gminny zrobisz przy mniejszych albo nawet przy zerowych. |
Obawy które tu opisujesz są jak najbardziej uzasadnione, jednak w wersji powiatowej koszty powinny być znacznie niższe ( problem z drogami powiatowymi ) spróbować nie zaszkodzi. Pomysł – koncepcja to jeszcze nie projekt, jednak warto spróbować. Jeśli ktoś ma wiedzę o takim rozwiązaniu gminnym lub powiatowym ( pomijam typowo przeciwpowodziowy ) to proszę o informacje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ILAK
więcej niż znawca
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klaudyn
|
Wysłany: Wto 15:43, 25 Lut 2014 Temat postu: telefon interwencyjny |
|
|
I tak powoli doszliśmy do ustawy o zarządzaniu kryzysowym, zgodnie z którą obowiązkiem Wójta jest zapewnienie w sytuacjach kryzysowych całodobowego dyżuru. O ile się orientuję, to w Gminie nie funkcjonuje Centrum Zarządzania Kryzysowego, a przecież mogłoby, bo o utworzeniu Centrum decyduje Wójt. Jeśli teraz wykroczymy poza problem śliskich i źle odśnieżonych dróg, to w wielu innych przypadkach taki telefon dyżurny w Gminie mógłby się przydać. Może jak proponował Lucyfer wydzielić (zatrudnić) dwóch urzędników, którzy na co dzień obsługiwaliby telefon interwencyjny na zmiany w godzinach 6.00 – 22.00 (po 8 godzin), a w nocy na zasadzie dyżurnego telefonu w domu. W budżecie Gminy naliczono dobre płace dla około 6 urzędników śmieciowych, więc teraz, po stabilizacji z Sitą, można z tych pieniędzy jedną osobę wydzielić (lub wydzielić środki na zatrudnienie) do telefonu interwencyjnego, a drugą może ze Straży????. A może ten telefon i ludzi podporządkować Straży Gminnej?. Natomiast w razie sytuacji kryzysowej telefon interwencyjny i ludzie obsługujący mogą zapoczątkować całodobowy dyżur. Pomysł lepszy czy gorszy, ale pozwala na szybkie uruchomienie, a nie wyklucza działań zmierzających do utworzenia telefonu powiatowego. W moim przekonaniu jednak jak pomyślą fachowcy, to potwierdzą przypuszczenie, że telefon gminny jest ekonomiczniejszy i bardziej przydatny dla Władz Gminy niż powiatowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek.P
prawie lider
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:15, 25 Lut 2014 Temat postu: Re: telefon interwencyjny |
|
|
ILAK napisał: | I tak powoli doszliśmy do ustawy o zarządzaniu kryzysowym, zgodnie z którą obowiązkiem Wójta jest zapewnienie w sytuacjach kryzysowych całodobowego dyżuru. O ile się orientuję, to w Gminie nie funkcjonuje Centrum Zarządzania Kryzysowego, a przecież mogłoby, bo o utworzeniu Centrum decyduje Wójt. |
To nie tak, zarządzanie kryzysowe to całkiem inna sprawa. Śliska droga czy dziura w niej nie podlega pod zarządzanie kryzysowe, moim celem i zapewne pozostałych rozmówców jest możliwość szybszego reagowania na codzienne problemy a nie na sytuacje nadzwyczajne. Sztab kryzysowy w gminie istnieje od wielu lat a jego zadania obejmują takie sytuacje jak; ( wycinek sprawozdania komisji za 2013 rok ) „Następnie członkowie komisji zostali zapoznani z charakterystyką zagrożeń mogących wystąpić na terenie gminy Stare Babice a są to: zalania i podtopienia, silne wiatry, huragany i trąby powietrzne, opady śniegu i mrozy, upały, susza i pożary, oraz zagrożenia spowodowane skażeniem chemicznym związanym z wystąpieniem zdarzeń radiacyjnych, jak i epidemiologiczne. Bezpieczeństwa paliwowego i zakłóceniami w dostawie energii elektrycznej oraz wody i gazu, katastrofami budowlanymi i komunikacyjnymi, chorobami zwierząt i roślin, zagrożeniami terrorystycznymi, awariami sieci teleinformatycznych, strajkami, zamieszkami, demonstracjami. Ponadto dokonano oceny ryzyka wystąpienia tych zagrożeń na terenie gminy.” Dodam że opady śniegu i mróz musi występować ponad pewne normy przyjęte dla danego regionu tak jak kiedyś zima stulecia czy tej zimy śnieg we wschodnich rejonach polski, oraz niedawny orkan który również przechodził nad polską jednym słowem wszystko to co występuje ponad normy i stwarza bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców itp. To tyle o sytuacjach nadzwyczajnych, wracając jednak do tematu cały czas pozostaje pytanie jak weryfikować informacje różnych dowcipnisiów lub osób przesadnie reagujących na sytuacje dnia codziennego a typowe dla większości „ jest zima musi być zimno ”. Jeśli dobrze pamiętam to Marsto napisał że pracownicy RGK nie są w stanie codziennie rano objeżdżać gminy i sprawdzać co i gdzie się złego wydarzyło, więc chodzi o to by wspomóc gminę naszymi informacjami o niebezpiecznych sytuacjach występujących okresowo lub lokalnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leszek.P dnia Wto 19:18, 25 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marsto
jestem tu 24/24
Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:50, 25 Lut 2014 Temat postu: Re: telefon interwencyjny |
|
|
Leszek.P napisał: | dnia codziennego a typowe dla większości „ jest zima musi być zimno ”. Jeśli dobrze pamiętam to Marsto napisał że pracownicy RGK nie są w stanie codziennie rano objeżdżać gminy i sprawdzać co i gdzie się złego wydarzyło, więc chodzi o to by wspomóc gminę naszymi informacjami o niebezpiecznych sytuacjach występujących okresowo lub lokalnie. |
Nie pamiętam Coś podobnego pisałem, że obowiązkiem radnych nie jest codzienny poranny objazd gminy i sprawdzenia gdzie jest ślizgo a gdzie nie.
Nie ważne - napisałem raczej też coś takiego, żeby pracownicy urzędu jadąc do pracy i gdy widzą, że coś jest nie tak (lodowisko na drodze, lokalne podtopienia itp) reagowali zgłaszając to zaraz po dotarciu do urzędu. To samo dotyczy Strażników Gminnych który zaczynają pracę 2 godziny wcześniej niż UG a do pracy jadą po godzinie 6 więc tak naprawdę od razu mogą wykonać telefon do odpowiednich służb.
Dużą rolę przy okazji stwierdzeniu ślizgości ulic może odegrać Policja. W końcu i tak dyżurują 24h i tak robią objazdy wieczorno-nocno-poranne więc może jakoś wpłynąć na komendanta aby też wydał polecenie informacji odpowiednich służb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek.P
prawie lider
Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:06, 25 Lut 2014 Temat postu: Re: telefon interwencyjny |
|
|
Marsto napisał: |
Nie pamiętam Coś podobnego pisałem, że obowiązkiem radnych nie jest codzienny poranny objazd gminy i sprawdzenia gdzie jest ślizgo a gdzie nie.
Nie ważne - napisałem raczej też coś takiego, żeby pracownicy urzędu jadąc do pracy i gdy widzą, że coś jest nie tak (lodowisko na drodze, lokalne podtopienia itp) reagowali zgłaszając to zaraz po dotarciu do urzędu. To samo dotyczy Strażników Gminnych który zaczynają pracę 2 godziny wcześniej niż UG a do pracy jadą po godzinie 6 więc tak naprawdę od razu mogą wykonać telefon do odpowiednich służb.....
|
Możliwe że przypisałem Tobie wypowiedź innego forumowicza bo zwyczajnie nie chciało mi się przeszukiwać forum co zwykle czynię, za co przepraszam. To co opisujesz dalej to tak się dzieje lecz możliwości objazdu urzędników są niewielkie i tu my mieszkańcy powinniśmy się włączyć. Policję pominę z dwóch powodów; nie wiemy czy zwracają uwagę na takie „ drobiazgi ” a w oficjalnych sprawozdaniach takich informacji nie ma i nic dziwnego. Dwa; że policja jest powiatowa to bardziej z nazwy ponieważ rozliczani są w garnizonie przez swoich przełożonych. Jedno na co mamy wpływ to na służby ponadnormatywne i to w zakresie gdzie, kiedy i na co powinni zwracać uwagę w trakcie tych dyżurów. Szukałem przykładu na którym moglibyśmy się wzorować i widzę zasadniczy problem że takie infolinie stosują duże miasta które mają praktycznie wszystkie służby do swojej dyspozycji, od stanowiska przyjęć zgłoszeń po przez rozbudowane służby do ich weryfikacji i tych które to nadzorują i wykonują. Jest to ważny element bo co nam ze zgłoszenia o śliskiej drodze wojewódzkiej o 4 rano jak oni MZDW rozpoczynają pracę np. o 7 , do tego dolicz czas reakcji i jest 8 lub 9.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leszek.P dnia Wto 21:09, 25 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|