:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Nowa mieszkanka · Gość

Witam, mam pytanie jak gmina ma uregulowany fakt prawnie, ze na jej gminnych ulicach, chodnikach nie ma koszy na smieci? Wydaje mi sie, ze powinny byc i ze jest to obowiazek gminy je ustawic oraz oprozniac. Np. W calym Kwirynowie widzialam tylko kosz na smieci przy przystanku autobusowym. Moze gdyby byly kosze na smieci to przy drogach na poboczu nie byloby tyle pustych flaszek, paczek po papierosach....Tzn uwazam za chamstwo rzucanie tych smieci na pobocze, ale dajmy szanse i opcje zeby mogli wyrzucic smieci do kosza.

Czy moge otrzymac od gminy wyjasnienie oraz przepis, na ktory gmina sie moze powolac, ze nie ma takiego obowiazku.
Z gory dziekuje

P.s.

"Na drogach publicznych porządek zapewnia zarząd drogi. Jeśli właścicielem lub zarządzającym jest gmina, do niej należy sprzątanie dróg i chodników, ustawianie i opróżnianie koszy na śmieci, strzyżenie trawników i dbanie o zieleń przydrożną."

Gość

nie jestem pracownikiem UG i nie wiem jakie są obowiązki gminy ale jakoś strasznie cicho w tym temacie ze strony radnych (którzy jeszcze przed wyborami deklarowali że są dla mieszkańców i ich problemy są dla nich wyzwaniem. Gdzie jest interbabinicz Pan LeszekP który od wyborów nie zabiera głosu a przecież wcześniej w każdej sprawie był Pytią i Wyrocznią.

Proponuję o zabranie mu tej nagrody gdyż teraz ma nas w ,,,,,,,, .

ponadto chciałbym zapytać gdzie można uzyskać regulamin przyznawania gminnej nagrody Babinicza, bo jak wygląda wybór przez kapitułę wiem gdyż rozmawiałem z jednym z laureatów , który zdradził mi tajniki pod warunkiem nie ujawniania jego nazwiska.

Gość

Klik klik klika Twisted Evil

Gość

Koszy nie ma i chyba prawdopodobnie nie będzie, ponieważ nadal obowiązują procedury bezpieczeństwa. Znikanie koszy na śmieci zaczęło się po zamachach na WTC w 2011 roku. Specjaliści przekonywali, że kosze na śmieci to doskonałe miejsce do podłożenia ładunku wybuchowego. Nawet na terenie Warszawy są całe kwartały ulic, na których nie uświadczysz kosza na śmieci. To znak naszych czasów.

astre

Bzdura, pojedź gdziekolwiek za granicę, wszędzie są kosze. Gdy gmina zrobiła mi pod działką przystanek pierwsze o co poprosiłam, to postawienie kosza, żeby nie widzieć śmieci u siebie na trawniku. Jeśli widzisz jakieś mega zaśmiecone miejsce, to może warto zadzwonić do gminy i to zgłosić?

skowronp

generalnie kazdy rów w promieniu 100m od każdego spożywczaka wymaga uprzątnięcia.

Co do braku koszy to nie przesadzałbym z zagrożeniem terrorystycznym - jest dużo więcej atrakcyjnych celów niż podwarszawska gmina. No chyba że naraziliśmy się tym że ulice noszą nazwiska generałów Wink

Gość

astre