:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Śmiertelny wypadek w Bliznem na "Hubala" Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny          Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2015 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Czw 11:54, 10 Wrz 2015    Temat postu: Mieszkam na Bliznem Jasinskiego i chcialbym zwrocic uwage na jedna rzecz. Wczoraj mój ojciec ,tez mieszkaniec Blizne Jasińskiego jechal ta droga do dentysty w Babicach.Gdy dojezdzal do luku drogi z przerażeniem zobaczyl jak pedzace 149 zarzuca na luku na jego pas. Co zrobil ? Z przestrachu, choć jest doświadczonym kierowcą nacisnął po hamulcach. Bylo na szczescie sucho ale byc moze kierowca BMW miał identyczna sytuacje i odruchowo nacisnąl hamulec. Gdyby nie zahamowal prawdopodobnie nie wpadlby w poślizg Zwrocie proszę uwage jak szybko po Grotach jezdzą kierowcy autobusu 149 i uwazajcie na nich. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość 3-5-8 prawie znawca Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 83 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Czw 12:03, 10 Wrz 2015    Temat postu: Zwróciłem uwagę autobusy 149 to krótkie autobusy a nie przegubowe więc nie zarzucają tyłem jeżdżą ok. 40-50 km/h (bo nawet taka jest ich konstrukcja i mają najczęściej rejestratory). To nie to co tylnonapędowe BMW jadące na łuku drogi na łysych oponach z szybkością ok. 120-140 km/h. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość babiczanin_m prawie lider Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice Wysłany: Czw 12:23, 10 Wrz 2015    Temat postu: 3-5-8 napisał: tylnonapędowe BMW jadące na łuku drogi na łysych oponach z szybkością ok. 120-140 km/h. Nie cierpię takich stereotypów. Odnosisz się do tego konkretnego przypadku czy powielasz brednie o kierowcach konkretnej marki? Na pewno pędził i miał łyse opony i sam był łysy z łańcuchem na szyi. A słyszałeś, że niektóre auta mają napęd 4*4? Kilka lat temu w wypadku na motorze zginął mój kolega. Spokojny, cichy, informatyk. Jechał z laptopami w plecaku na zlecenie do klienta. Jechał na Wisłostradzie. Dziennikarz SuperExpresu zrobił z tego rozkładówkę ze zdjęciami. Opisał, że następny dawca organów pędził bez opamiętania ścigaczem itd itd itd. Śledziłem tą sprawę i to samo działo się na forach internetowych. Takie wpisy jak Twój. Wiesz jak czuła się rodzina? Może czytają też to co Ty piszesz. Następnie pół roku trwało postępowanie prokuratorskie. Co ustalono? Ze śladów hamowania oraz na podstawie czasów przejazdów na kamerach oraz po przesłuchaniu świadków - mój kolega jechał 60-70. Jadąc prawym skrajnym pasem wjechała w niego kobieta osobówką mając go w martwym pole (zmieniała dość szybko pas ze skrajnego lewego). Kolega przeskoczył przez kierownice i głową walną w jedyne drzewo w promieniu kilkunastu metrów. W Superexpresie nikt nie prostował. Na forach także nie. Kobieta dostała zawiasy. A też tak pięknie to się składało do uknutej tezy. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość 3-5-8 prawie znawca Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 83 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Czw 12:48, 10 Wrz 2015    Temat postu: Odnoszę się do tego przypadku a nie żadne stereotypy. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Czw 13:57, 10 Wrz 2015    Temat postu: 3-5-8 napisał: Zwróciłem uwagę autobusy 149 to krótkie autobusy a nie przegubowe Ach te stereotypy... I właśnie po tym wypadku, nie pamiętam, czy wczoraj czy przedwczoraj w godzinach rannych z przystanku HUBALA-DOBRZAŃSKIEGO odjeżdżał przegubowy 149. Skasował się - pewnie czasowo - jeden krótki 149 to rzucili na trasę rezerwowy, a ten był akurat przegubowy. Nie wyciągam z jednorazowego "badania" wniosku, że na trasie 149 jeżdżą same przegubowce - bo taki widziałem, ale że czasami się trafia - to i owszem. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Czw 14:07, 10 Wrz 2015    Temat postu: Anonymous napisał: Zwrocie proszę uwage jak szybko po Grotach jezdzą kierowcy autobusu 149 i uwazajcie na nich. Zwracam. Nawet codziennie. Rano. I widzę, że to autobusy 149 są wyprzedzane przez samochody osobowe, a nie odwrotnie. Że podwójna ciągła? Pasy? Śmiechu warte. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość babiczanin_m prawie lider Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice Wysłany: Czw 15:49, 10 Wrz 2015    Temat postu: 3-5-8 napisał: Odnoszę się do tego przypadku a nie żadne stereotypy. Standardowo jako Polacy znamy się na wszystkim (skoki narciarskie, piłka, teraz uchodźcy). Ale tak sobie kombinuję, że może poczekaj (jeśli jesteś z rodziny lub osobą zainteresowaną - bo zapewne nie jesteś trolem internetowym) co o przyczynach stwierdzą biegli. Takie ustalenia trwają najczęściej miesiącami. Jak masz jakąś wiedzę może podjedź do prokuratury i się podziel (łyse opony, zmierzona prędkość 140/h, napęd na tył). Będą Ci wdzięczni. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Skan witajcie, jestem tu nowy Dołączył: 04 Wrz 2015 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Blizne Wysłany: Czw 18:54, 10 Wrz 2015    Temat postu: Jest świadek - kobieta, którą ten człowiek w BMW, z dużą prędkością wyprzedzał na podwójnej ciągłej linii, tuż przed wpadnięciem w poślizg. Oczywiście może kłamać, żeby ukryć swoją winę... Na przykład jechała 40 km/h tam gdzie było ograniczenie do 50 km/h., bo nie zna przepisu o odwołaniu ograniczenia przez skrzyżowanie. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Lucyfer jestem tu 24/24 Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 6671 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :) Wysłany: Czw 20:12, 10 Wrz 2015    Temat postu: Skan napisał: Jest świadek - kobieta, którą ten człowiek w BMW, z dużą prędkością wyprzedzał na podwójnej ciągłej linii, tuż przed wpadnięciem w poślizg. Oczywiście może kłamać, żeby ukryć swoją winę... Na przykład jechała 40 km/h tam gdzie było ograniczenie do 50 km/h., bo nie zna przepisu o odwołaniu ograniczenia przez skrzyżowanie. Przepraszam, jaką winę? Prędkość określona znakami jest maksymalną prędkością dopuszczaną w danym miejscu. Nie jest to prędkość wymagana. Jest to prędkość, której nie wolno przekraczać nawet, jeżeli warunki drogowe są świetne i "dałoby" się pojechać szybciej*). Natomiast zgodnie z innymi przepisami PoRD i zwykłym zdrowym rozsądkiem, prędkość należy dostosowywać do warunków panujących na drodze. W dół, ale nie w górę. Tego dnia spadł pierwszy deszcz po dłuższym okresie suszy, w trakcie której na wszystkim, także na jezdniach, osiada kurz i brud, w tym drobinki oleju z podciekających samochodów. Jak już we wcześniejszej wypowiedzi wspominałem, kiedyś uczono kierowców, że jest to zdradliwy moment, bo zanim deszcz zmyje te brudy z jezdni, potrafi się ona robić bardzo śliska. Tak, że za zmniejszenie prędkości przed zakrętem tej pani nie można winić i nikt jej za to by nie dał nawet mandatu, nie mówiąc już o skazaniu. *) Ograniczenia mogą wynikać z różnych powodów, zarówno z tego, że właśnie tylko w pewnych warunkach dane miejsce robi się niebezpieczne, jak i z kwestii ograniczenia hałasu. W świecie idealnym zapewne byś miał ograniczenia dynamiczne, wyświetlane wyłącznie w chwilach podwyższonego niebezpieczeństwa, ale jakoś jeszcze nikt tego nie chce zaryzykować, bo elektronika się psuje częściej, niż znaki blaszane. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Pią 6:58, 18 Wrz 2015    Temat postu: Lucyfer napisał: Skan napisał: Jest świadek - kobieta, którą ten człowiek w BMW, z dużą prędkością wyprzedzał na podwójnej ciągłej linii, tuż przed wpadnięciem w poślizg. Oczywiście może kłamać, żeby ukryć swoją winę... Na przykład jechała 40 km/h tam gdzie było ograniczenie do 50 km/h., bo nie zna przepisu o odwołaniu ograniczenia przez skrzyżowanie. Przepraszam, jaką winę? A dowcip o ironii znasz? Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Lucyfer jestem tu 24/24 Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 6671 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :) Wysłany: Pon 11:23, 21 Wrz 2015    Temat postu: Anonymous napisał: Lucyfer napisał: Skan napisał: Jest świadek - kobieta, którą ten człowiek w BMW, z dużą prędkością wyprzedzał na podwójnej ciągłej linii, tuż przed wpadnięciem w poślizg. Oczywiście może kłamać, żeby ukryć swoją winę... Na przykład jechała 40 km/h tam gdzie było ograniczenie do 50 km/h., bo nie zna przepisu o odwołaniu ograniczenia przez skrzyżowanie. Przepraszam, jaką winę? A dowcip o ironii znasz? Znam. Niemniej widuję wielu na drogach, którzy uważają, że prędkość na znakach jest prędkością obowiązującą w każdych warunkach, a jeżeli ktoś jedzie wolniej, to na pewno nie umie jeździć Są też tacy, dla których jest to prędkość minimalna, bo oni mają ABS. ESP, itd., więc "samochód wyprowadzi ich z każdej sytuacji" Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Watson lider Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice Wysłany: Pon 12:51, 21 Wrz 2015    Temat postu: Lucyfer napisał: Są też tacy, dla których jest to prędkość minimalna, bo oni mają ABS. ESP, itd., więc "samochód wyprowadzi ich z każdej sytuacji" Takich jest najwięcej i dlatego gdy koś jedzie bardzo wolno, to swoim odmiennym zachowaniem na drodze zwraca na siebie szczególną uwagę I niestety taka osoba często drażni niektórych kierowców uważających, że opóźnia ruch. Ubolewam nad tym, że mnie także... Ale trudno się od tego odzwyczaić... Doprawdy niezwykle rzadko widzi się kierowców, którzy jadą Warszawską bądź Sienkiewicza przepisowe 50 km/h. I ta "norma" w istocie staje się normą. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gość Wysłany: Pon 17:28, 21 Wrz 2015    Temat postu: Uważam, że 50 na warszawskiej to niestety przesada, tam da się jeździć bezpiecznie 60 i dlatego wszyscy się denerwują jak ktoś jedzie 50. Jaki to teren zabudowany przy warszawskiej, skoro zabudowa jest z daleka od ulicy, jest ścieżka rowerowa, chodniki. Zgodzę się, że teren zabudowany jest np. w Latchorzewie, przy dawnym fotoradarze. Poza tym działania w celu zaniżania prędkości przez pseudo znawców i specjalistów powodują tylko zamieszanie tak jak zrobiono teraz przy pewnym większym sklepie, gdzie zamiast pozwolić kierowcom skupić się na ruchu to teraz kierowcy rozpraszani sa reklamami, gąszczem znaków, biało czerwonych słupków, łańcuchów, miganiem znaków i światełek i innych przez co teraz dopiero będzie dochodziło do wypadków, bo niestety to wszystko rozprasza. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Lucyfer jestem tu 24/24 Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 6671 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :) Wysłany: Pon 20:50, 21 Wrz 2015    Temat postu: Anonymous napisał: Uważam, że 50 na warszawskiej to niestety przesada, tam da się jeździć bezpiecznie 60 i dlatego wszyscy się denerwują jak ktoś jedzie 50. Jaki to teren zabudowany przy warszawskiej, skoro zabudowa jest z daleka od ulicy, jest ścieżka rowerowa, chodniki. Powiem więcej, na Warszawskiej na wielu odcinkach można by spokojnie i bez naruszania bezpieczeństwa podnieść ograniczenie do 70 i 80 km/h. Cytat: Zgodzę się, że teren zabudowany jest np. w Latchorzewie, przy dawnym fotoradarze. Nie tylko, i na Warszawskiej jest kilka miejsc, głównie z powodu złych rozwiązań inżynieryjnych, jak wyjazd z Biedronki czy Lidla, gdzie 50 bywa zbyt dużą prędkością. Wielu kierowców się automatycznie dostosowuje do sytuacji i zwalnia, ale problemem są jadący "na znaki minimum". Cytat: Poza tym działania w celu zaniżania prędkości przez pseudo znawców i specjalistów powodują tylko zamieszanie Bo to jest taki tyłkochron - przecież my wprowadziliśmy ograniczenie, a źli kierowcy go nie przestrzegają. Kiedyś mi zarządca drogi tłumaczył - panie, bo tam stale dochodzi do wypadków. Mowa była o odcinku z ograniczeniem do 50 km/h. Pytam, ale kiedy? Ano w nocy. Tylko że w nocy tam ludzie jeździli grubo ponad 100 i do wypadków dochodziło przy jeszcze większych prędkościach. Cytat: tak jak zrobiono teraz przy pewnym większym sklepie, gdzie zamiast pozwolić kierowcom skupić się na ruchu to teraz kierowcy rozpraszani sa reklamami, gąszczem znaków, biało czerwonych słupków, łańcuchów, miganiem znaków i światełek i innych przez co teraz dopiero będzie dochodziło do wypadków, bo niestety to wszystko rozprasza. Tego miejsca jeszcze nie widziałem. Ale masz rację, że przesadnie "oczogryźne" oznakowania spełniają rolę przeciwną do zamierzonej. Weźmy na przykład pojawiające się od jakiegoś czasu w Warszawie migające "kocie oczka" przed przejściami dla pieszych. Rozwiązanie dobre, ale... Jeżeli są na słabo oświetlonej drodze, to wprawdzie z daleka je widać, ale przykuwają one wzrok kierowcy odwracając jego uwagę od samego przejścia. A tak są często stosowane jako ersatz prawidłowego rozwiązania - jaśniejszego oświetlenia przejścia od drogi, którego nic nie zastąpi. Wtedy mogą być elementem dodatkowo zwracającym, a nie odwracającym uwagę. Kilka lat temu namówiłem gminę na zmianę żarników latarń przy przejściach dla pieszych na Warszawskiej na białe, co wyróżniało przejścia z reszty drogi oświetlonej żółtymi żarnikami sodowymi. Wyszło połowicznie, bo proponowałem żarniki większej mocy i lepiej doświetlające przejścia i pobocza koło nich, żeby kierujący widzieli także pieszych zbliżających się do przejść. Ale jakiś skutek dawało, szczególnie przy pogorszonej przejrzystości powietrza było widać, że zbliżamy się do przejścia. Tyle, że zapomniano konserwatorowi latarń przekazać informację po co te żarniki były inne i z czasem przepalone powymieniał na sodowe, więc rozwiązanie zniknęło. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Watson lider Dołączył: 29 Wrz 2011 Posty: 425 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Babice Wysłany: Wto 7:08, 22 Wrz 2015    Temat postu: Lucyfer napisał: Anonymous napisał: Uważam, że 50 na warszawskiej to niestety przesada, tam da się jeździć bezpiecznie 60 i dlatego wszyscy się denerwują jak ktoś jedzie 50. Jaki to teren zabudowany przy warszawskiej, skoro zabudowa jest z daleka od ulicy, jest ścieżka rowerowa, chodniki. Powiem więcej, na Warszawskiej na wielu odcinkach można by spokojnie i bez naruszania bezpieczeństwa podnieść ograniczenie do 70 i 80 km/h. Wiecie dlaczego są takie ograniczenia - np. na Warszawskiej? Ano dlatego, że my, jako niesforni kierowcy, zwykle jedziemy o te 10-20 (lub więcej) szybciej niż znak pozwala. Ot taka natura. Podniosą do 80 km/h, to znaczna część będzie jechać 100... Nie mam racji? Sam z premedytacją nagminnie łamię przepisy będąc osobnikiem niereformowalnym. Piszę nie tylko na swoim przykładzie ale opieram się na tym, co widzę od wielu lat jako kierowca. Zdecydowanie jestem zdania jak Wy, że w wielu miejscach bezpiecznie można jeździć znacznie szybciej niż znaki pozwalają, jednak w naszym przypadku podnoszenie prędkości nie zawsze obejdzie się bez negatywnych skutków. Czasem jednak lepiej być nadgorliwcem, a patrząc na umiejętności kierowców na polskich drogach szybko przechodzi mi zdenerwowanie na jadącego wolno. lepiej niech jedzie te 40 niż miałby siebie lub kogoś zabić. Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> TEMATY ARCHIWALNE 2015 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny Strona 3 z 4   Skocz do: Wybierz forum WSZYSTKIE NASZE SPRAWY----------------BABICKIE TEMATYURZĄD GMINY I WÓJT GMINYBEZPIECZEŃSTWOPARAFIA I WIARAEDUKACJA I SZKOLNICTWOZDROWIE I LECZNICTWOKULTURA I SZTUKASPORT I REKREACJASPRAWY GOSPODARNOŚCI BABICKIEJHYDE PARK - INNE NASZE SPRAWY BUDUJESZ, REMONTUJESZ, NAPRAWIASZ----------------BUDUJ Z NAMI - BABICAMIKUPIĘ, SPRZEDAM DZIAŁKĘ LOKALNA PRASA----------------O LOKALNEJ PRASIE ... JAK TU MIESZKAMY I OGŁOSZENIA DROBNE----------------NASZE MIEJSCOWOŚCISZUKAM, SPRZEDAM, KUPIĘ NOWOŚCI NA STRONIE I FORUM----------------www.babice.waw.pl ARCHIWUM TEMATÓW----------------TEMATY ARCHIWALNE 2017TEMATY ARCHIWALNE 2016TEMATY ARCHIWALNE 2015TEMATY ARCHIWALNE 2014TEMATY ARCHIWALNE 2013TEMATY ARCHIWALNE 2012TEMATY ARCHIWALNE 2011TEMATY ARCHIWALNE 2010TEMATY ARCHIWALNE 2009TEMATY ARCHIWALNE 2008TEMATY ARCHIWALNE 2007TEMATY ARCHIWALNE 2006WYBORY SAMORZĄDOWE 2014WYBORY SAMORZĄDOWE 2010WYBORY PARLAMENTARNE 2007WYBORY SAMORZĄDOWE 2006DOWODY WYKROCZEŃ  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:WSZYSTKIE NASZE SPRAWYBUDUJESZ, REMONTUJESZ, NAPRAWIASZLOKALNA PRASAJAK TU MIESZKAMY I OGŁOSZENIA DROBNENOWOŚCI NA STRONIE I FORUMARCHIWUM TEMATÓWTEMATY ARCHIWALNE 2010TEMATY ARCHIWALNE 2009TEMATY ARCHIWALNE 2007TEMATY ARCHIWALNE 2008TEMATY ARCHIWALNE 2011TEMATY ARCHIWALNE 2014URZĄD GMINY I WÓJT GMINYTEMATY ARCHIWALNE 2012BABICKIE TEMATYTEMATY ARCHIWALNE 2015TEMATY ARCHIWALNE 2013WYBORY SAMORZĄDOWE 2010TEMATY ARCHIWALNE 2006TEMATY ARCHIWALNE 2016TEMATY ARCHIWALNE 2017HYDE PARK - INNE NASZE SPRAWYWYBORY SAMORZĄDOWE 2014WYBORY SAMORZĄDOWE 2006BEZPIECZEŃSTWOZDROWIE I LECZNICTWONASZE MIEJSCOWOŚCIWYBORY PARLAMENTARNE 2007O LOKALNEJ PRASIE ...SZUKAM, SPRZEDAM, KUPIĘ