:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Lucyfer

Co do kubła. Mam solidny 240 litrowy, jeszcze od MPO, który potem SITA od nich odkupiła i u mnie został. Czy w procesie zaopatrywania mieszkańców w kubły gminne przewidziano możliwość odkupienia od SITY przez gminę takich kubłów, jak moje? Nie zapełniam go pod dekiel miesiąc w miesiąc, ale gdy np. zdarzy się brak wywozu (z winy mojej lub SITY), owa pojemność jest doskonałą rezerwą. Także na sytuacje, gdy zdarzy mi się z jakiegoś powodu mieć nieco więcej śmieci.

Marsto

Naprawdę tak ciężko jest zorganizować jakąś skrzynkę pocztową na którą można by wysyłać skany podpisanej deklaracji?? W odpowiedzi nadawca dostawałby po prostu zwrotnego maila, że deklaracja dotarła do UG i tyle.

biro

Żeby wysłać skan podpisanej deklaracji trzeba mieć skaner, dostęp do internetu i umiejętność korzystania z nich.
Ja to wszystko mam, ale zapewne duża część mieszkańców nie.

Marsto

Zdaje sobie z tego sprawę.
Przecież nie musi to być jedyny kanał dostarczenia zgłoszenia\deklaracji. Nawet jeśli będzie to dobra droga zgłoszenia dla 10 czy 20% mieszkańców
to wydaje się, że chyba warto.

Założenie skrzynki pocztowej oraz ustawienie na niej agenta odpowiedzi nic nie kosztuje a do obsługi śmieci i tak jest chyba dużo osób zatrudnionych więc jedna z nich mogłaby też obsługiwać skrzynkę.

Lucyfer

biro

Racja, ale miałem na myśli osoby , które nie korzystają ze skanerów i internetu (mobilnego tym bardziej), więc zapewne ze smartfonów również.

Poza tym tak jak skanerem nie robi się zdjęć, tak aparatem skanów Very Happy

.
Nie wiem też, czy przesłany drogą elektroniczną skan jest wystarczająco poważnym dokumentem dla twórców Ustawy Śmieciowej.

Lucyfer

ILAK

Osobiście również uważam, że jak najszybsza obniżka stawki i zebranie nowych deklaracji jest najlepszym rozwiązaniem, nawet jeśli jest dość kłopotliwa. Trzeba po prostu pomyśleć, jak wszystko zorganizować. Osobiste wizyty w Gminie, maile ze skanami deklaracji i poczta powinny załatwić sprawę.
Trzeba wziąć pod uwagę, że chodzi o zmniejszenie opłat, więc większość mieszkańców zadba, aby deklaracje dotarły na czas. Jeśli ktoś nie złoży, to płaci po starych stawkach - jego problem. Ważne, aby informacja o obowiązku składania deklaracji dotarła z odpowiednim wyprzedzeniem, ale tu gmina ma już doświadczenie. Ponadto, jeśli Pan spisujący liczniki na wodę odwiedza wszystkie posesje, to może wrzucić do skrzynki info i druk deklaracji, a nawet pozbierać deklaracje. Trzeba podejść pozytywnie do tematu, pogłówkować, jak załatwić, a nie robić wszystko, aby się nie udało. Ważne, że coś się dzieje i oby to nie była kiełbasa wyborcza. Ustawa prawdopodobnie w tym roku nie wejdzie w życie, zostanie uchwalona tak, aby przy nowych przetargach już obowiązywała nowelizacja. I jeszcze sprawa kubłów. Idea zakupu dobra, system można dopracować, ale z wypowiedzi Radnej wynika, że wymiana pojemników będzie, jak SITA zakończy umowę, a więc jeszcze co najmniej rok będą czekały pieniądze na koncie Gminy, lub pojemniki w magazynie. To jest więc argument, aby obniżkę wprowadzić od zaraz, a na kubły zbierać pieniądze w przyszłym roku.

Leszek.P

Marsto

Leszku co w takim przypadku robi\zrobiła gmina gdy ktoś osobiście nie złożył pierwszej deklaracji tylko zrobiła to osoba trzecia, która zebrała deklaracje np; sąsiadów i rodziny i załatwiła to hurtem??

Inny przypadek gdy ktoś nie będący właścicielem nieruchomości zaniósł do gminy deklaracje.

Patrząc na to co piszesz powinna (a nawet miała obowiązek) tego nie uznać.

KiziaMizia

KiziaMizia

ILAK

Gość

biro

Racja, miałem ostatnio taki przypadek.
Po wywozie śmieci zastałem pojemnik z nadłamanym rantem, po kilku następnych odłamał się całkowicie.
Nie był to mój problem, bo sam pojemnik był szczelny i w niczym mi to nie przeszkadzało, ale zadzwoniłem do gminy, gdzie wysłuchano mnie z uwagą, a po kilku dniach pojemnik został wymieniony.
Nowy jest znacznie solidniejszy.

Jak by było gdyby nie należał do Sity - nie wiem