Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:
STARE BABICE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gospodarowanie odpadami
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 122, 123, 124 ... 132, 133, 134  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> URZĄD GMINY I WÓJT GMINY
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Pon 8:59, 23 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
biro napisał:
Wygląda na to, że masz racje, z tym, że sam harmonogram jeszcze nie łamie przepisów, a dopiero jego wprowadzenie w życie.
To, że w harmonogramie nie przewidziano odbioru gabarytów jeszcze nie oznacza, że kiedyś w ciągu bieżącego roku gmina nie zdecyduje się na ogłoszenie takiej zbiórki. I nawet jeśli będzie to w grudniu, to przepisy nie zostaną złamane.

Ha, to kiedy w 2016 roku gmina zbierała gabaryty spod posesji?


Istotnie, w 2016 nie odebrała, i było to ze strony gminy naruszenie ustanowionych przez siebie przepisów.
Natomiast o tym, czy w tym punkcie przepisy zostaną naruszone w 2017 roku, można będzie mówić dopiero po jego zakończeniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:27, 23 Sty 2017    Temat postu:

biro napisał:


Istotnie, w 2016 nie odebrała, i było to ze strony gminy naruszenie ustanowionych przez siebie przepisów.
Natomiast o tym, czy w tym punkcie przepisy zostaną naruszone w 2017 roku, można będzie mówić dopiero po jego zakończeniu.


Przecież przepisy w Polsce są po to aby je ... zmieniać Wink Jak coś nie pasuje to przecież można dostosować do aktualnych potrzeb.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Pon 18:45, 23 Sty 2017    Temat postu:

To oczywiste.
Jeśli gmina, zapewne dla oszczędności, zrezygnowała z odbioru gabarytów, to przecież nie przywróci go tylko ze względu na to, że wewnętrzny regulamin tak stanowi.
Myślę, że tylko przez przeoczenie regulamin nie został jeszcze znowelizowany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Watson
lider
lider



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice

PostWysłany: Wto 9:24, 24 Sty 2017    Temat postu:

Bronicie odbioru zieleniny jak niepodległości. Przecież zmiany nie ograniczają w żaden sposób naszych praw ani wolności. Jest to po prostu pewne utrudnienie, a takich mamy niemało i mieszkając tu gdzie mieszkamy musimy się z nimi liczyć.
Z obliczeń wyszło, że budżetu nie stać na odbiór odpadów zielonych z posesji, więc efektem jest rezygnacja z tego udogodnienia. Podobnie sprawa ma się z gabarytami i wieloma innymi rodzajami odpadów. Wygoda ponad wszystko?

Rozumiem, że należy kontrolować władzę i protestować, gdy są nadużycia, ale bez przesady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 10:16, 24 Sty 2017    Temat postu:

Watson napisał:
Bronicie odbioru zieleniny jak niepodległości. Przecież zmiany nie ograniczają w żaden sposób naszych praw ani wolności. Jest to po prostu pewne utrudnienie, a takich mamy niemało i mieszkając tu gdzie mieszkamy musimy się z nimi liczyć.
Z obliczeń wyszło, że budżetu nie stać na odbiór odpadów zielonych z posesji, więc efektem jest rezygnacja z tego udogodnienia. Podobnie sprawa ma się z gabarytami i wieloma innymi rodzajami odpadów. Wygoda ponad wszystko?

Rozumiem, że należy kontrolować władzę i protestować, gdy są nadużycia, ale bez przesady.


A ja nie rozumiem, dlaczego mam nie chcieć więcej i lepiej ?
Nie rozumiem też, dlaczego gmina nie wymusiła od dostawcy worków ich porządnej jakości, żeby je zapełniać w całości, a nie w połowie. W ten sposób koszty wywozu zielonych od razu by spadły. Nie mówię, że o połowę, ale na pewno by były mniejsze.
Nie rozumiem też, dlaczego gmina uogólnia i wciska nam kit, że mieszkańcy godzą się na brak wywozu zieleniny - nie słyszałem o żadnym "referendum", sołtys też nie pytał.
Nie rozumiem też, dlaczego nie można by było wprowadzić albo limitowanych albo płatnych worków na zieleninę.
Skoro można podzielić mieszkańców na tych co segregują i nie i firma odbierająca śmieci jest w stanie z takim podziałem sobie poradzić, to można by było wprowadzić jeszcze jedną kategorię mieszkańców co to chcą aby od nich odbierać zielone za jakąś dodatkową opłatą. Ci co kompostują, mają betonowo-kamienne trawniki lub działki tzw. "leśne" nie musieli by płacić.
Owszem, mogę odwieźć skoszoną trawę do punktu, ale będzie to dla mnie super upierdliwe. Ciekawe w jakich godzinach ten punkt będzie czynny i czy gmina planuje uruchomienie jeszcze jakiegoś punktu - jakoś sobie nie wyobrażam aby wszyscy mieszkańcy byli w stanie dostarczyć swoją skoszoną trawę do tego jednego miejsca. Do okolicznych rowów i na łąki wyrzucać tego nie chcę, ale parking pod urzędem gminy może być fajnym miejscem na zbiorowe wyrażenie swojego zdania przez mieszkańców. Zastawiony cieknącymi brązowymi workami z fermentującą trawą może wyglądać ciekawie. Zapach może być ciekawszy niż ze słynnej kompostowni.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 11:31, 24 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Watson napisał:
Bronicie odbioru zieleniny jak niepodległości. Przecież zmiany nie ograniczają w żaden sposób naszych praw ani wolności. Jest to po prostu pewne utrudnienie, a takich mamy niemało i mieszkając tu gdzie mieszkamy musimy się z nimi liczyć.
Z obliczeń wyszło, że budżetu nie stać na odbiór odpadów zielonych z posesji, więc efektem jest rezygnacja z tego udogodnienia. Podobnie sprawa ma się z gabarytami i wieloma innymi rodzajami odpadów. Wygoda ponad wszystko?

Rozumiem, że należy kontrolować władzę i protestować, gdy są nadużycia, ale bez przesady.


A ja nie rozumiem, dlaczego mam nie chcieć więcej i lepiej ?
Nie rozumiem też, dlaczego gmina nie wymusiła od dostawcy worków ich porządnej jakości, żeby je zapełniać w całości, a nie w połowie. W ten sposób koszty wywozu zielonych od razu by spadły. Nie mówię, że o połowę, ale na pewno by były mniejsze.
Nie rozumiem też, dlaczego gmina uogólnia i wciska nam kit, że mieszkańcy godzą się na brak wywozu zieleniny - nie słyszałem o żadnym "referendum", sołtys też nie pytał.
Nie rozumiem też, dlaczego nie można by było wprowadzić albo limitowanych albo płatnych worków na zieleninę.
Skoro można podzielić mieszkańców na tych co segregują i nie i firma odbierająca śmieci jest w stanie z takim podziałem sobie poradzić, to można by było wprowadzić jeszcze jedną kategorię mieszkańców co to chcą aby od nich odbierać zielone za jakąś dodatkową opłatą. Ci co kompostują, mają betonowo-kamienne trawniki lub działki tzw. "leśne" nie musieli by płacić.
Owszem, mogę odwieźć skoszoną trawę do punktu, ale będzie to dla mnie super upierdliwe. Ciekawe w jakich godzinach ten punkt będzie czynny i czy gmina planuje uruchomienie jeszcze jakiegoś punktu - jakoś sobie nie wyobrażam aby wszyscy mieszkańcy byli w stanie dostarczyć swoją skoszoną trawę do tego jednego miejsca. Do okolicznych rowów i na łąki wyrzucać tego nie chcę, ale parking pod urzędem gminy może być fajnym miejscem na zbiorowe wyrażenie swojego zdania przez mieszkańców. Zastawiony cieknącymi brązowymi workami z fermentującą trawą może wyglądać ciekawie. Zapach może być ciekawszy niż ze słynnej kompostowni.


Z tego, co słyszałem, obecny stan widoczny z dostarczonych nam harmonogramów, niekoniecznie jest "stanem stabilnym ustalonym". Po prostu harmonogramy musiały być wydrukowane do pewnej daty, żeby w terminie mogły zostać dostarczone wszystkim, więc przyjęto pewną sytuację jako "stopklatkę". Co nie znaczy, że ona nie może ulec zmianie zgodnie z tym, co piszesz powyżej (zawsze można dodrukować aneksy harmonogramów), natomiast nie zaszkodzi, jeżeli mieszkańcy będą naciskali UG o niepozostawianie sytuacji "w stanie, w jakim jest".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Watson
lider
lider



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice

PostWysłany: Wto 13:03, 24 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:

A ja nie rozumiem, dlaczego mam nie chcieć więcej i lepiej ?


Chcieć możemy zawsze, wszystkiego i wszyscy. Wybitnie polską naturą jest chcieć więcej i lepiej - oczywiście przede wszystkim dla siebie, nie patrząc na innych.

Anonymous napisał:

Nie rozumiem też, dlaczego gmina nie wymusiła od dostawcy worków ich porządnej jakości, żeby je zapełniać w całości, a nie w połowie. W ten sposób koszty wywozu zielonych od razu by spadły. Nie mówię, że o połowę, ale na pewno by były mniejsze.


A ja to rozumiem - bo niezwykle rzadko władza jest w stanie przeprowadzić rzetelny przetarg a później odpowiednio zweryfikować wykonanie zamówienia. Abstrahując od nierzadkiej korupcji i częstego lenistwa urzędników, największym problemem jest brak podstawowej wiedzy osób odpowiedzialnych.


Anonymous napisał:

Nie rozumiem też, dlaczego nie można by było wprowadzić albo limitowanych albo płatnych worków na zieleninę.


Jak wyżej. Zdecydowanie Twój pomysł jest najbardziej rozsądny z wcześniej proponowanych.

Anonymous napisał:

Owszem, mogę odwieźć skoszoną trawę do punktu, ale będzie to dla mnie super upierdliwe. Ciekawe w jakich godzinach ten punkt będzie czynny i czy gmina planuje uruchomienie jeszcze jakiegoś punktu - jakoś sobie nie wyobrażam aby wszyscy mieszkańcy byli w stanie dostarczyć swoją skoszoną trawę do tego jednego miejsca.


Tak jak na przykład mieszkańcy wielu wiosek, w których zlikwidowano PKS, muszą radzić sobie z dojazdem do lekarza, tak my będziemy musieli uporać się z dowiezieniem trawy do punktu. W życiu nie ma lekko i mało kiedy dostaje się wszystko darmo - na tacy.

Anonymous napisał:

Do okolicznych rowów i na łąki wyrzucać tego nie chcę, ale parking pod urzędem gminy może być fajnym miejscem na zbiorowe wyrażenie swojego zdania przez mieszkańców. Zastawiony cieknącymi brązowymi workami z fermentującą trawą może wyglądać ciekawie. Zapach może być ciekawszy niż ze słynnej kompostowni.


Czy ja mam się złościć, tupać nogą i wylewać na gminnym parkingu olej silnikowy, bo go "produkuję" relatywnie dużo, a gmina nie odbiera takich odpadów spod domu? Czy mam im do toalet wysypywać gruz, którego zawsze u mnie więcej niż u przeciętego mieszkańca Babic?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Wto 14:26, 24 Sty 2017    Temat postu:

Watson napisał:
Bronicie odbioru zieleniny jak niepodległości. Przecież zmiany nie ograniczają w żaden sposób naszych praw ani wolności. Jest to po prostu pewne utrudnienie, a takich mamy niemało i mieszkając tu gdzie mieszkamy musimy się z nimi liczyć.
Z obliczeń wyszło, że budżetu nie stać na odbiór odpadów zielonych z posesji, więc efektem jest rezygnacja z tego udogodnienia. Podobnie sprawa ma się z gabarytami i wieloma innymi rodzajami odpadów. Wygoda ponad wszystko?

Rozumiem, że należy kontrolować władzę i protestować, gdy są nadużycia, ale bez przesady.


Budżet nie finansuje odbioru odpadów zielonych ani żadnych innych.
Finansujemy to wszyscy ze specjalnie ustalonej opłaty i utrzymanie dotychczasowego systemu wymagałoby jej podniesienia, Radni zadecydowali, że zamiast podnosić opłatę, lepiej będzie ograniczyć zakres usług, co jak widać na forum, nie spotkało się ze stuprocentowym poparciem mieszkańców.
Jestem jedną z osób, które nie popierają tej zmiany. Możemy to nazwać udogodnieniem, ale gmina jest między innymi po to, żeby takie udogodnienia oferować swoim mieszkańcom.
Udogodnieniem jest utwardzenie, oświetlenie i odśnieżenie gminnych dróg, udogodnieniem jest komunikacja zbiorowa, wodociąg i kanalizacja, biblioteka, dom kultury czy zorganizowanie parku ze sceną.
Brak powyższych rzeczy nie ograniczałby naszych praw i wolności, niemniej chcemy je mieć dla naszej wygody.
Dla własnej wygody wolę mieć przyłącze wodne przed bramą zamiast pompy na rogu ulicy i asfalt z chodnikiem zamiast kocich łbów i nie widzę, czego miałbym się wstydzić?
I jeśli naprawdę nie da się utrzymać dotychczasowych usług przy niezmienionej stawce, to wygoda nie ponad wszystko, tylko ponad utrzymanie dotychczasowej opłaty za wszelką cenę.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucyfer
jestem tu 24/24
jestem tu 24/24



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)

PostWysłany: Wto 19:20, 24 Sty 2017    Temat postu:

biro napisał:
to wygoda nie ponad wszystko, tylko ponad utrzymanie dotychczasowej opłaty za wszelką cenę.


Co do utrzymania której mam pewne wątpliwości, choćby dlatego, że wywóz odpadów wiąże się z użytkowaniem śmieciarek, a te wymagają obowiązkowego ubezpieczenia OC, które w tym roku znacznie wzrosło. I o ile do końca tej kadencji operator dociągnie, to już następny przetarg w tym roku oprze się o wyższe ceny ofert.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Watson
lider
lider



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice

PostWysłany: Śro 8:45, 25 Sty 2017    Temat postu:

biro napisał:
Watson napisał:
Bronicie odbioru zieleniny jak niepodległości. Przecież zmiany nie ograniczają w żaden sposób naszych praw ani wolności. Jest to po prostu pewne utrudnienie, a takich mamy niemało i mieszkając tu gdzie mieszkamy musimy się z nimi liczyć.
Z obliczeń wyszło, że budżetu nie stać na odbiór odpadów zielonych z posesji, więc efektem jest rezygnacja z tego udogodnienia. Podobnie sprawa ma się z gabarytami i wieloma innymi rodzajami odpadów. Wygoda ponad wszystko?

Rozumiem, że należy kontrolować władzę i protestować, gdy są nadużycia, ale bez przesady.


Budżet nie finansuje odbioru odpadów zielonych ani żadnych innych.
Finansujemy to wszyscy ze specjalnie ustalonej opłaty i utrzymanie dotychczasowego systemu wymagałoby jej podniesienia, Radni zadecydowali, że zamiast podnosić opłatę, lepiej będzie ograniczyć zakres usług, co jak widać na forum, nie spotkało się ze stuprocentowym poparciem mieszkańców.
Jestem jedną z osób, które nie popierają tej zmiany. Możemy to nazwać udogodnieniem, ale gmina jest między innymi po to, żeby takie udogodnienia oferować swoim mieszkańcom.
Udogodnieniem jest utwardzenie, oświetlenie i odśnieżenie gminnych dróg, udogodnieniem jest komunikacja zbiorowa, wodociąg i kanalizacja, biblioteka, dom kultury czy zorganizowanie parku ze sceną.
Brak powyższych rzeczy nie ograniczałby naszych praw i wolności, niemniej chcemy je mieć dla naszej wygody.
Dla własnej wygody wolę mieć przyłącze wodne przed bramą zamiast pompy na rogu ulicy i asfalt z chodnikiem zamiast kocich łbów i nie widzę, czego miałbym się wstydzić?
I jeśli naprawdę nie da się utrzymać dotychczasowych usług przy niezmienionej stawce, to wygoda nie ponad wszystko, tylko ponad utrzymanie dotychczasowej opłaty za wszelką cenę.


Budżet gminy nie finansuje, ale budżet śmieciowy już tak i ten drugi miałem na myśli.
Z jednej strony podważasz użyte przeze mnie słowo "budżet" sugerując, że piszę o Budżecie Gminy, a z drugiej swobodnie porównujesz swoistą usługę odbioru odpadów z celami gminy realizowanymi z podatków. Takie porównania, niesłuszne moim zdaniem, pojawiały się tutaj kilkukrotnie.
Swoją drogą Twoje porównanie w jednym ma sens: żadne udogodnienie nie zostanie wprowadzone, gdy będzie brakować pieniędzy. Oczywiście są pewne sposoby na ominięcie tej zasady: zadłużanie się lub podnoszenie podatków i opłat. Obu jestem przeciwny i dlatego z Wami prowadzę tę dyskusję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Watson
lider
lider



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice

PostWysłany: Śro 8:54, 25 Sty 2017    Temat postu:

Lucyfer napisał:
biro napisał:
to wygoda nie ponad wszystko, tylko ponad utrzymanie dotychczasowej opłaty za wszelką cenę.


Co do utrzymania której mam pewne wątpliwości, choćby dlatego, że wywóz odpadów wiąże się z użytkowaniem śmieciarek, a te wymagają obowiązkowego ubezpieczenia OC, które w tym roku znacznie wzrosło. I o ile do końca tej kadencji operator dociągnie, to już następny przetarg w tym roku oprze się o wyższe ceny ofert.


Zwracam Twoją uwagę Lucyferze na fakt, że w połowie 2013 roku, gdy wchodziła ustawa śmieciowa, cena ON oscylowała w okolicy 5,3-5,4 zł/litr, a do końca 2014 utrzymywała się jeszcze powyżej 5 zł. Paliwo ma zdecydowanie wyższy wpływ na koszt użytkowania samochodów ciężarowych niż OC. Dlaczego zatem spadek ceny ON o 15-20% nie wpłynął na koszty wywozu a wzrost ceny OC ma mieć jakiś zauważalny wpływ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 9:33, 25 Sty 2017    Temat postu:

Watson napisał:
Swoją drogą Twoje porównanie w jednym ma sens: żadne udogodnienie nie zostanie wprowadzone, gdy będzie brakować pieniędzy.

No nie, nie zgodzę się...
A 500+, czy kilka innych populistycznych pomysłów?
Wszystko się da, nawet jak nie ma pieniędzy, byle tylko utrzymać się u władzy...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Watson
lider
lider



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Babice

PostWysłany: Śro 9:50, 25 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Watson napisał:
Swoją drogą Twoje porównanie w jednym ma sens: żadne udogodnienie nie zostanie wprowadzone, gdy będzie brakować pieniędzy.

No nie, nie zgodzę się...
A 500+, czy kilka innych populistycznych pomysłów?
Wszystko się da, nawet jak nie ma pieniędzy, byle tylko utrzymać się u władzy...


Nie zgadzasz się, bo nie czytasz ze zrozumieniem, albo czytasz wybiórczo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
biro
debeściak
debeściak



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipków

PostWysłany: Śro 10:22, 25 Sty 2017    Temat postu:

Watson napisał:

Budżet gminy nie finansuje, ale budżet śmieciowy już tak i ten drugi miałem na myśli.
Z jednej strony podważasz użyte przeze mnie słowo "budżet" sugerując, że piszę o Budżecie Gminy, a z drugiej swobodnie porównujesz swoistą usługę odbioru odpadów z celami gminy realizowanymi z podatków. Takie porównania, niesłuszne moim zdaniem, pojawiały się tutaj kilkukrotnie.

I vice versa. Nie spotkałem się dotychczas z określeniem "budżet śmieciowy", ale istotnie opłata ta ma cechy budżetu celowego.
Wobec tego nie rozumiem niestosowności porównań z budżetem gminy.
Watson napisał:
Swoją drogą Twoje porównanie w jednym ma sens: żadne udogodnienie nie zostanie wprowadzone, gdy będzie brakować pieniędzy. Oczywiście są pewne sposoby na ominięcie tej zasady: zadłużanie się lub podnoszenie podatków i opłat. Obu jestem przeciwny i dlatego z Wami prowadzę tę dyskusję.

I to właśnie definiuje różnicę między nami. Nie uważam ograniczenia podatków i opłat za cel sam w sobie, bo wymusza to w sposób oczywisty ograniczenie wydatków. Czyli inaczej mówiąc nie uważam, że im niższy budżet (śmieciowy, gminy czy państwa) tym lepiej,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 11:15, 25 Sty 2017    Temat postu:

biro napisał:
Nie uważam ograniczenia podatków i opłat za cel sam w sobie, bo wymusza to w sposób oczywisty ograniczenie wydatków. Czyli inaczej mówiąc nie uważam, że im niższy budżet (śmieciowy, gminy czy państwa) tym lepiej,

Bo trzeba wrócić do definicji pojęć podstawowych. Niestety. Czy państwo/samorząd ma ustalać wpływy pod wydatki, czy wydatki pod wpływy? Czy: uda nam się zebrać z podatków tyle a tyle, więc możemy sobie pozwolić na to, a na to już nie, czy też: chcemy zrobić to i to, dlatego podatki będą takie wysokie i jeszcze dołożymy pożyczkę do spłacenia na zaś, jakoś to będzie. (dygresja: ale za to nas wybiorą po raz drugi bo tyle im dajemy.)
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum :.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: Strona Główna -> URZĄD GMINY I WÓJT GMINY Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 122, 123, 124 ... 132, 133, 134  Następny
Strona 123 z 134

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin