:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Lucyfer

Przyznam, że znając panią Jolantę z rzeczywistości, bo wielokrotnie przychodziło mi z nią współpracować w różnych sprawach lokalnych w gminie, na tym zdjęciu jej nie poznałem, dopóki nie przeczytałem podpisu Smile

Gość

Gość

Po prostu co niektóre osoby nie dopuszczają do siebie faktu, że od kilku lat są już emerytami (np. Pani Stępniak, która pobiera emeryturę i pensję etatowego członka zarządu powiatu).

Gość

Boober kandydujesz bo B...ś ci przestał płacić czy za mało dają ?
i jak tam kompostownia B..sia nie śmierdzi dalej? tylko mpo śmierdzi?

BOOBER

Zacznę od dwóch odpowiedzi:

Pierwsza niepoważna, tak jak pytanie Gościa: proponowali, ale mniej niż dieta Radnego i dlatego startuję;

Druga poważna, w sprawie dokumentacji do wglądu w Gminie: zadałem drogą mailową pytanie, jaka dokumentacja, o której mowa w Liście do mieszkańców, jest do wglądu w Gminie i kiedy można się z nią zapoznać. Niestety, do dzisiaj jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi, więc nie zdążę jej opisać przed wyborami. Zrobię to na pewno w wątku wysypiska, jak się zapoznam.

I temat już właściwy, dotyczący przebiegu obrad nad projektem uchwały Rady Gminy w sprawie kompostowni na dzisiejszej sesji. Projekt uchwały na stronie Gminy SB. Otóż mając na uwadze apele władz Gminy i Powiatu, w tym w liście do mieszkańców i na spotkaniu wyborczym w Klaudynie, o połączenie sił we wspólnej walce z odorami obu kompostowni, postanowiliśmy zebrać uwagi do projektu. W ciągu niecałej doby zebraliśmy kilkanaście uwag od członków Stowarzyszenia Klaudyn, Czyste Radiowo i Czyste Bielany oraz bezpośrednio od mieszkańców Klaudyna, Kwirynowa i Janowa. Na sesji Rady byłem gotowy je przedstawić, ale nie dopuszczono mnie do głosu, pomimo tego, że statut Gminy dopuszcza taką możliwość, oraz pomimo wniosku Radnego, Kandydata na Wójta, a także wniosku Radnego Janowa i Kwirynowa. W tej sytuacji część uwag próbowali zgłosić ww Radni, ale po opinii Wójta o uwagach przegłosowano projekt uchwały zdecydowaną większością głosów (!3 na 15). Taką niestety mamy demokrację w Gminie. To już drugie w tym półroczu działanie mieszkańców, po inicjatywie Obywatelskiej w sprawie zamknięcia Góry Śmieci, które zostało zlekceważone przez Wójta i Radę Gminy. Tak więc projekt uchwały w sprawie kompostowni, czyli problemu odoru dokuczliwego dla mieszkańców został bez konsultacji z mieszkańcami przegłosowany głosami niewielkiej grupki osób, uważającej, że są jedynymi kompetentnymi w temacie. Tak przejmują się mieszkańcami Radni. Arogancja i obłuda, ale ze względu na wybory nie użyję bardziej dobitnych sformułowań.

Gość

Gość

BOOBER

Dokładnie to co napisałem. Przeczytaj uważnie tekst. Demokracja dotyczy lekceważenia mieszkańców i odmowy wysłuchania ich uwag, a nie wyników głosowania . Ale to jest mój pogląd. Ty, Gościu, możesz mieć inny, bo na tym też polega wolność słowa i demokracja.

Gość

przecież rządzi Nasza Gmina -- czyli ich gmina a nie mieszkańców. ponadto w tym ugrupowaniu jest dyscyplina głosowania więc głosują jak każe pryncypał a nie jak nakazuje sumienie rozsądek i jak by chcieli mieszkańcy.

piszący te słowa nie kandyduje i są to jego spostrzeżenia [/i]

BOOBER

Jest piątek, więc to jest chyba mój ostatni wpis przed ciszą wyborczą.
Właśnie znalazłem w skrzynce kolejny list Wójta Gminy do mieszkańców Klaudyna.
Po tym, jak wczoraj na sesji Rady Gminy nie dopuszczono mnie do głosu i nie pozwolono na przedstawienie uwag mieszkańców (nie moich, ale przesłanych mailami od mieszkańców) do projektu uchwały Rady Gminy w sprawie kompostowni pozwalam sobie, bez komentarza, zacytować dwa fragmenty z listu:
1. Dlatego apeluję do Państwa - nie dajmy się zwieść demagogii! Teraz w naszym wspólnym interesie jest, by działać jedną siłą w walce z odorami z warszawskich kompostowni;
2. Mamy też już pewne rezultaty walki z radykalną likwidacją odorów z kompostowni, szczególnie te prowadzone z innymi samorządami. Mianowicie MPO zadeklarowało przeniesienie swojej kompostowni do Zielonki (po wschodniej stronie Warszawy), najpóźniej w ciągu 5 lat.

Gość

Czytając przytoczony przez Boobera fragment listu Wójta skojarzył mi się pewien sowiecki film, w którym legendarny wódz Czapajew rozmawia z młodym czekistą.
Czapajew pyta go:
-Gdy gwardia rusza do boju, gdzie powinien być dowódca?
- Na czele oddziału -odpowiada młody.
-Nie - rzekł Czapajew- dowódca powinien stać w oddali na wzgórzu aby mieć lepszy przegląd pola walki.
A gdzie powinien być podczas defilady?
Młody zgłupiał, - nie wiem - powiedział
-Na defiladzie dowódca powinien maszerować na czele oddziału ze sztandarem w dłoniach - z dumą powiedział Czapajew.

To jest doświadczenie starego czekisty, na które rownież powołuje się Pan Wójt w swojej kampanii wyborczej.

Gość

Tym razem to wójt zrobił wrzutkę na 5 minut przed ciszą wyborczą publikując w ostatniej chwili strony internetowe swoją i swojego ugrupowania, zamieszczając w nich nieprawdziwe lub zmanipulowanie informacje np na temat smrodu z Radiowa twierdząc, że Stowarzyszenie Czyste Radiowo nie walczy z górą śmieci na terenie gminy Stare Babice, bo podziela jego opinię, że to wyłącznie kompostownie są przyczyną problemu.
Mam upoważnienie lidera tego stowarzyszenia pana Bogdana Bajaka aby zdementować twierdzenia wójta w tej sprawie, który określił je jako manipulację wyborczą.

BOOBER

Dziękuję Wszystkim, którzy zdecydowali się wziąć udział w wyborach. W szczególności dziękuję Tym, którzy głosowali na mnie, obdarzając zaufaniem nieznaną im osobę. Wprawdzie już po wyborach, ale podtrzymuję zobowiązania dotyczące aktywnego działania na rzecz Klaudyna i Gminy w takim zakresie, w jakim będzie to możliwe z pozycji mieszkańca.

Marsto

astre