:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.:

Zaniepokojony · Gość

Z obwieszczenia w sprawie wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast dla województwa mazowieckiego, umieszczonego na stronie internetowej PKW, dotyczącego wyborów wójta gm. Stare Babice.
Wynika że głosów ważnych oddano 6655 a wygrany kandydat uzyskał 3255 głosów (6655-3255=3400) zatem kandydat który przegrał uzyskał większą ilość głosów. Informacja ta znajduje się w rozdziale 265 na 112 str. obwieszczenia.
Proszę o komentarze do tej sprawy.

Gość

Skopiowana treść - może w PKW mają taki bałagan??

Wybory Wójta Gminy Stare Babice
1.
Wyboru dokonano, ponieważ w wyborach spośród 2 kandydatów, wymaganą liczbę
głosów uzyskał(a)TUREK Krzysztof Franciszek zgłoszony(a) przez KWW Nasza Gmina.
2.
Liczba osób uprawnionych do głosowania wynosiła 13232,
w tym 1 obywateli Unii Europejskiej niebędących obywatelami polskimi (niebędący obywatelem polskim).

3.
Karty do głosowania wydano 6667 osobom, w tym 0 obywatelom Unii Europejskiej niebędącym obywatelami polskimi (niebędącemu obywatelem polskim).

4

W wyborach wzięło udział (oddało ważne karty do głosowania) 6655 wyborców, co stanowi 50.29% uprawnionych do głosowania.

5. Wybrany kandydat uzyskał 3255 głosów ważnych

Gość

a czemu na radnych oddano tylko 6224 głosy a na wójtów 200 więcej??

Lucyfer

Pytanie czy "ważna karta do głosowania" = "ważny głos"? Czy na przykład karta, na której skreślono obydwu kandydatów, dalej pozostaje kartą ważną, ale głos nią oddany nie jest głosem ważnym? Ktoś to wie?

Marsto

Ważna karta do głosowania i ważny głos to dwie różne sprawy.
Aż się nie chce wierzyć, że ktoś mając dwa pola do wyboru mógł zaznaczyć oba albo nie zaznaczyć żadnego.

Natomiast co się stało z 12 kartami?? Może ktoś zabrał sobie na pamiątkę

Lucyfer

Marsto

Lucyfer

Jak widać, byli ludzie, których nie przekonał żaden z kandydatów, a na wybory chcieli iść, żeby frekwencją zaznaczyć swoją dezaprobatę.

Gość

Gość

biro

Nie pójście do głosowania może oznaczać wiele różnych przyczyn (np: "nie chciało mi się wstać z łóżka po wczorajszej imprezie", albo "zapomniałem, że to w tym tygodniu", albo "nie było mnie w domu w ten weekend",albo "mój kandydat ma wygraną w kieszeni, nie muszę się fatygować" albo jeszcze wiele innych.
Podciąganie wszystkich, którzy nie poszli na wybory pod dezaprobatę dla klasy politycznej albo instytucji wyborów to spore nadużycie.

Pójście i wrzucenie do urny głosu nieważnego też może oznaczać różne rzeczy: pomyłkę, niezrozumienie zasad głosowania albo protest przeciw wszystkim kandydatom.
Teraz politycy i politykierzy dorabiają swoje teorie do wyników wyborów, oczywiście na swoją korzyść.
Ja świadomie oddałem głos nieważny w jednych wyborach i teraz śmieszą mnie wszystkie interpretacje takiego postępowania, w ogóle nie biorące pod uwagę mojej motywacji

Gość

ILAK

Gość

Gość