|
:.:.: BABICKIE FORUM INTERNETOWE :.:.: STARE BABICE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał S.trażak
jestem tu 24/24
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: Czw 15:43, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Latchorzew = Charłampa w Izabelinie
(choć nie wiem, czy nie jest to jeszcze Kolonia Lipków)
Centaur Ożarowska = Mościska, ul. 3-go maja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marchefka
znawca
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a ze wsi :)
|
Wysłany: Czw 22:58, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pod Centaurem pracowała kiedyś świetna weterynarz, Dorota Zalewska - ufałam jej bardzo. Odkąd przestała tam pracować, ciągle szukam zaufanego weta.
Nie mam zastrzeżeń co do p. Grzegorza, jakoś trudno mi nabrać zaufania do jego żony - ale możliwe, że jest świetnym fachowcem, tylko miałyśmy jakiś problem komunikacyjny.
Właśnie jestem na etapie testowania lecznicy w Latchorzewie, jutro odbieram wyniki badań, zobaczymy, na kogo trafię i co usłyszę. No i na ile będą potrafili pomóc mojej kotce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Pią 8:21, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
marchefka napisał: | Pod Centaurem pracowała kiedyś świetna weterynarz, Dorota Zalewska - ufałam jej bardzo. Odkąd przestała tam pracować, ciągle szukam zaufanego weta. |
P. Dorota ma gabinet w Kampinosie - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marchefka
znawca
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a ze wsi :)
|
Wysłany: Pią 17:18, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Lucyfer, bardzo Ci dziękuję Szukałam jej jakiś czas, wujek Google nic nie podpowiedział, potem straciłam nadzieję. Wnioski dwa: albo nie umiem szukać, albo ten gabinet nie funkcjonuje dłużej niż 2 lata. Obie wersje tak samo prawdopodobne
Dziękuję raz jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:22, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
witam
ten weterynarz jak w temacie (zarówno babice jak i oddział mościska) jest do doopy
leczyli mojego kota 2 tyg, podawali antybiotyk w ciemno.. niby coś pomagało, ale wiadomo, że to i lek przeciwzapalny może trochę objawy usunąć..
kiedy tylko kuracja się skończyła, choroba wróciła
podejście konowalstwa się powtórzyło - kobietki chcą dawać następny antybiotyk przez kolejne 2 tygodnie, nie wiedziąc do końca, co kotu jest? na moją propozycję, by wziąć wymaz z gardła i zbadać bakterię, łaskawie się zgodziły (59zł ), ale wynik będzie po tygodniu - to po co w ciemno dawać antybiotyk się pytam? żebym tam przyjeżdżał codzień zatruwał środowiskopalinami i tracił czas oraz $$?
nie wspomnę o tym, że są drodzy a ceny uznaniowe (każdorazowa wizyta min 30zł, mimo innej wartości na cenniku) nie negocjowałaem ceny, bo mi głupio, poza tym kobitki wydawały się małoelastyczne, na taką propozycję, chyba by mnie zjadły ze złości.. choć za poprzednią nieudaną terapię powinni zwrócić, albo teraz leczyć za darmo bądź promocyjnie. no nic.. nie dam im już tej szansy i poszukam innego weterynarza, nigdy więcej do tych naciągaczy
jestem rozgoryczony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamila01
Gość
|
Wysłany: Wto 9:11, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Do wszystkich tych co obrażali Zizu:
Trzy lata temu moja suczka zaczęła mieć problem z oddawaniem moczu, więc pojechaliśmy do lecznicy "Pod Centaurem" w celu wyjaśnienia sprawy. Lekarz po swoistej diagnozie stwierdził zapalenie pęcherza moczowego i przypisał leki odpowiednie do tej choroby. Leczenie trwało ok. miesiąca, ale stan suni pogarszał się. Gdy wreszcie oprzytomnieliśmy i zgłosiliśmy się do innego veta okazało się, że to nowotwór złośliwy, który już ma kilka przerzutów. Nie muszę dodawać, że suczki mimo ogromnych wysiłków i nakładów finansowych nie udało się uratować...
Inna sprawa to mój królik, który w trakcie wizyty złamał kręgosłup, a lekarz stwierdził, że nic mu nie będzie.
Wnioski niech każdy wyciągnie sam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Wto 9:43, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
marchefka napisał: | Lucyfer, bardzo Ci dziękuję Szukałam jej jakiś czas, wujek Google nic nie podpowiedział, potem straciłam nadzieję. Wnioski dwa: albo nie umiem szukać, albo ten gabinet nie funkcjonuje dłużej niż 2 lata. Obie wersje tak samo prawdopodobne
Dziękuję raz jeszcze |
Ja też straciłem z nią kontakt, a odzyskałem go od wspólnego znajomego, na którego zupełnym przypadkiem wpadłem w mieście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
izabellah
Gość
|
Wysłany: Wto 23:34, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Od zawsze mam zwierzęta, od dawna leczę je w lecznicy pod Centaurem. Opiekuje sie często zwierzętami porzuconymi, starymi chorymi. Nigdy nie zwątpiłam w wiedzę i często bezinteresowną pomoc Lekarzy tam pracujących. Wspaniała opieka, pomoc, wiedza.
Ci , którzy sie zawiedli powinni pamiętać, że są różne choroby i różne organizmy. Nie zawsze udaje się pomóc. Osobiście straciłam kilka zwierząt mimo najlepszych chęci i wielkiego zaangażowania lekarzy.
Tylko lecznica POD CENTAUREM
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patikor
Gość
|
Wysłany: Pią 10:01, 29 Mar 2013 Temat postu: lecznica mościska |
|
|
Lecznica na Mościskach jest do du...!Naciągacze!Wpierw leczyłam tam kota i wydałam majątek,kazali przychodzić przez 10 dni na jakieś zastrzyki!Po kilku dniach zaprzestałam i poszłam do innego weterynarza i co się okazało kot już zdrowy i nie musi dalej brać zastrzyków.Niestety po jakimś dluższym czasie rozchorował mi się pies,i nie wiem czemu pojechałam znowu na Mościska.POpatrzyli na psa na mnie kilka pytań i kazali mi zostawić psa do pobrania krwi na 4 godziny!!!!Bo chyba Panią się nie chciało zrobić tego odrazu!Po czym jak przyjechałam po psiaka i usłyszałam kwotę jaką mam zapłacić to mi uszy zwiędły.Pani stwierdziła że miał bardzo dużo zastrzyków,ale nie powiedziała jakich.Jaką mam pewność czy tyle dostał,czy to nie zwykłe naciąganie.Powinni to przy mnie robić a nie kazać zostawiać psa .Pani kazała mi przychodzić przez następny tydzien na zastrzyki,(powtórka z rozrywki).Jak stwierdziłam że wyjeżdzam i poprosiłam o jakieś proszki lub zastrzyki do domu,to stwierdziła ze nic mi takiego nie da i nic ją nie obchodzi że wyjeżdzam i że z psem ma ktoś inny przyjść!Tylko że ja z psem wyjeżdżałam.Mój drugi psiak też kiedyś miał takie zatrucie i inny weterynarz przez dwa dni dawał zastrzyki,pózniej dostał leki do domu żebym nie musiała codziennie przyjeżdżać!Nie stety tych Pań nic nie obchodzi tylko KASA!!!Na początku są milutkie,ale jak coś idzie nie po ich myśli zmieniają się w Beznadziejna klinika !Naciągacze i w dodatku gówno się znają!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czarny986
już nie nowy, ale ...
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:35, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Troszeczkę schodząc do tematu. Mamy dwa duże psy w domu, w gruncie rzeczy często zmieniamy kliniki wetereynaryjne, często jedziemy tam gdzie akurat jest bliżej, czynne zależnie od sytuacji.
Do kliniki P. Grzegorza nigdy nie było zastrzeżeń. Chociaż odnoszę wrażenie że niestety na Latchorzewie faktycznie jest odrobinkę taniej. tak jak tutaj Pani wspomniała o zastrzykach.
Ale nigdy nie można zarzucić nic klinice na Warszawskiej. Gdy przyjechałem z potrąconym psem znalezionym w Zielonkach zajęli się nim błyskawicznie i fachowo.
Jak mój zwierzak złapał przeze mnie nazywaną " kleszczozę " to ratowali psiaka, nawet wiedząc że nie mam przy sobie wystarczająco dużo pieniędzy żeby zapłacić na ten moment całą sumę.
To że lekarze mogli mieć odmienne zdanie z tymi z innej kliniki w sprawie leku, za to nie można ich winić.
Natomiast nietęgie miny.. Hmm, tutaj nachodzi mnie tylko jedna myśl. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Jeśli sam mam minę jakby mnie z krzyża zdjęli to nie mogę winić innych że mają mnie za buca i też niespecjalnie są zadowoleni z kontaktu.
Polecam odrobinkę wyluzowania i dobrej woli oraz spokoju a zawsze wszystko będzie w porządku.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:19, 25 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Od wielu lat leczymy u nich psy i szczerze polecam! Przy poważniejszych sprawach konsultuje w innych lecznicach ci spowodowane jest troska o pupili a nie brakiem zaufania - zazwyczaj jednak diagnozy okazują się trafne. Ostatnie co mogłabym o nich powiedzieć to, ze naciągają - przy dłuższych leczeniach pobierają zazwyczaj juz tylko za leki. Polecam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz33
witajcie, jestem tu nowy
Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 8:02, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Również polecam, jak mój poprzednik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
biro
debeściak
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipków
|
Wysłany: Pią 10:24, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Fiu, fiu, sława lecznicy Pod Centaurem sięga już Katowic .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucyfer
jestem tu 24/24
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 6671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gmina Babice - Prawie jak Polska :)
|
Wysłany: Pią 12:06, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
biro napisał: | Fiu, fiu, sława lecznicy Pod Centaurem sięga już Katowic . |
Zdaje się że doktor Pęczek tam jeździ na różne szkolenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ona
Gość
|
Wysłany: Sob 10:25, 06 Lip 2013 Temat postu: opinia o lecznicy |
|
|
Wycieńczyli mojego psa i dzisiaj musiał zostać uśpiony po tygodniu walki.
Szprycowali go kroplówkami i różnymi lekami mówiąc, że wyjdzie z tego.. Robili wyniki badań i nic to nie dało..
A dwóch innych lekarzy oceniło,że trzeba go uśpić bo nie da się uratować..
Może kiedyś byli dobrzy ale teraz wyciągają kasę.. Jeździł do nich też kot 20 letni, który miał tak samo problem z nerkami.. nasz jeszcze z trzustką..
Dzisiaj nasz piesek odszedł
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|